Tim Burton powraca do animacji. Twórca „Miasteczka Halloween” pracuje nad nowym filmem

Tim Burton, jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych reżyserów współczesnego kina, znany z unikalnego, mrocznego stylu, potwierdził, że pracuje nad nowym filmem animowanym. Twórca „Miasteczka Halloween”, „Gnijącej panny młodej” i „Frankenweenie” w wywiadzie dla Milenio przyznał, że ma nadzieję wkrótce ukończyć scenariusz i jest tym bardzo podekscytowany:

Pracuję nad czymś, co jest projektem animowanym. Mam nadzieję, że wkrótce będę miał gotowy scenariusz, a potem zobaczę, co dalej. Ale to coś, z czego naprawdę bardzo się cieszę.

Choć szczegóły fabuły, styl animacji ani data premiery nie zostały na razie ujawnione, fani mogą spodziewać się charakterystycznej dla Burtona atmosfery – mrocznej, surrealistycznej i pełnej oryginalnych pomysłów. To dobra wiadomość dla miłośników jego wcześniejszych animacji, które od lat zachwycają widzów na całym świecie.

Spekuluje się, że nowy film może powstać w technice stop-motion, co byłoby powrotem do korzeni Burtona, który tę formę animacji wykorzystał w wielu swoich kultowych produkcjach. Warto przypomnieć, że Tim Burton od lat współpracuje z wytwórnią Laika, specjalizującą się w tej technice, co może dodatkowo potwierdzać te przypuszczenia.

Obecnie Burton jest także zaangażowany w produkcję serialu „Wednesday” dla Netfliksa, a także nadzoruje prace nad kontynuacją hitu „Beetlejuice Beetlejuice” z 2024 roku, który odniósł ogromne powodzenie zarówno komercyjne, jak i artystyczne. Sukces tego filmu pokazał, że twórca wciąż potrafi zaskoczyć i przyciągnąć przed ekrany kolejne pokolenia widzów.

Mimo że na więcej szczegółów musimy jeszcze poczekać, wiadomość o nowym animowanym projekcie to z pewnością powód do radości dla fanów Burtona i wszystkich miłośników nietuzinkowego kina animowanego. Już teraz można oczekiwać kolejnej oryginalnej i klimatycznej produkcji, która – jak to zwykle bywa w przypadku Burtona – wyróżni się na tle współczesnych animacji.