rek
rek

„Toy Story 5” to dopiero początek? Pixar sugeruje kolejne części

„Toy Story 5” to dopiero początek? Pixar sugeruje kolejne części
Agnieszka "AgaMich" Michalska
Chudy i Buzz mają przed sobą jeszcze więcej przygód? A może nadszedł czas na nowych bohaterów.

Choć wielu widzów sądziło, że historia Chudego, Buzza i reszty ekipy zakończyła się wraz z czwartą odsłoną serii, Pixar ma inne plany. „Toy Story 5” jest już w produkcji i trafi do kin 19 czerwca 2026 roku, ale to wcale nie musi być ostatnia przygoda kultowych zabawek. Najnowsze wypowiedzi twórców sugerują, że Pixar nie zamierza kończyć tej opowieści.

Współreżyserem piątej części jest Andrew Stanton, mający na swoim koncie takie hity, jak „Gdzie jest Nemo?” oraz „WALL·E”. To właśnie on w ostatnich rozmowach z mediami zasugerował, że przyszłość zabawkowego uniwersum może być dłuższa, niż pierwotnie zakładano:

Chcę podziękować fanom za to, że kochają ten świat tak samo jak my. Widać, jak szczere jest ich przywiązanie do tych postaci i jak głęboka jest więź z nimi. My czujemy to samo. Nie możemy się doczekać, żeby dalej opowiadać wam te historie.

Użycie przez niego liczby mnogiej w słowie „historie” sugeruje, że Pixar może już rozważać kolejne sequele, a być może nawet spin-offy.

Jednak, jak wiadomo, co za dużo, to niezdrowo. Już czwarta odsłona borykała się z krytycznymi opiniami – chociaż film ostatecznie odniósł komercyjny sukces i został ogólnie dobrze przyjęty, pojawiały się zarzuty wobec Pixara o niepotrzebne eksploatowanie serii.

Najczęściej pojawiały się opinie, że animacji zabrakło głębi, która definiowała poprzednie części, przez co jeszcze wyraźniej widać było, że powstała wyłącznie z pobudek komercyjnych. Sam Quentin Tarantino stwierdził, że dla niego istnieją tylko trzy filmy, a czwarta część „nigdy nie powstała”. Jak będzie z „Toy Story 5”? O tym przekonamy się w przyszłym roku.

Co jeszcze Pixar ma w swoich planach? W tym roku doczekamy się kontynuacji „Zwierzogrodu”, a na 2027 roku planowana jest trzecia część „Krainy lodu”. Studio rozważa również nakręcenie „W głowie się nie mieści 3”, po tym, jak poprzednia odsłona osiągnęła komercyjny sukces.

rek