Zamówiono nowy serial z uniwersum Godzilli i King Konga. Apple TV szykuje spin-off „Monarch: Dziedzictwo potworów”

Już w lutym przyszłego roku z drugim sezonem powróci „Monarch: Dziedzictwo potworów”. Tym razem nasi bohaterowie trafią na Wyspę Czaszki. Okazuje się, że Apple TV i Legendary Entertainment mają kolejne plany na rozszerzenie Monsterverse. Jak podaje serwis Variety, właśnie zamówiono spin-off serialu, w którym w głównej roli wystąpi Wyatt Russell („Thunderbolts”). Aktor ponownie wcieli się w młodego Lee Shawa, a także będzie producentem.

Za sterami stanie Joby Harold. Będzie on pełnił funkcję producenta wykonawczego i głównego nadzorcy całego uniwersum Monsterverse na Apple TV, w tym produkcji „zawierających zarówno nowych, jak i uwielbianych przez fanów Tytanów”. Wcześniej Harold nadzorował serial „Monarch: Dziedzictwo potworów”, pracował także przy „Obi-Wanie Kenobim” oraz miał duży udział w powstawaniu m.in. filmów z serii „John Wick”.

Projekt nie ma jeszcze oficjalnego tytułu. Z opisu dowiadujemy się, że spin-off opowie historię pułkownika Lee Shawa, który w 1984 roku wyrusza na tajną misję za linię wroga. Jego celem jest powstrzymanie Sowietów przed uwolnieniem nowego Tytana, który jest na tyle potężny, by zniszczyć Stany Zjednoczone i całkowicie odwrócić losy zimnej wojny.

Morgan Wandell, szef ds. rozwoju międzynarodowego w Apple TV, w oficjalnym oświadczeniu zaznaczył, że historia młodego Lee Shawa to tylko jeden z projektów, który rozszerzy Monsterverse:

Widzowie na całym świecie nie mogą nacieszyć się serialem »Monarch: Dziedzictwo potworów« od czasu jego globalnej premiery. Dlatego nie możemy się doczekać, aby zaprezentować elektryzujące nowe historie, nad którymi pracowali Joby oraz cała obsada i zespół kreatywny. Ten spin-off rozpocznie epicką ekspansję Monsterverse, która przybliży widzów do ich ulubionych Tytanów.

Premiera drugiego sezonu „Monarch: Dziedzictwo potworów” odbędzie się 27 lutego 2026 roku.