rek

Muszę już spadać

Muszę już spadać
Na Nadgodzinach w tym tygodniu odbiła się premiera Batman: Arkham Origins. Gdzieś z oddali pomrukuje jeszcze GTA V, a także - co nieuniknione - Pokemon X/Y. Sporo dla siebie znajdą też fani oldschoolu.
nadgodziny-27-10-13-1_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Aha, jestem poszukiwany? Lepiej opuszczę grę]

nadgodziny-27-10-13-2_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Gratulacje! Trzy razy pod rząd nie trafiłeś mieczem w Find Mii!]

nadgodziny-27-10-13-3_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Chciałabym, żeby mój chłopak był tak dobry jak ty]

nadgodziny-27-10-13-4_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Need for Speed: Dzieciństwo]

nadgodziny-27-10-13-5_bzh77.jpg
Nadgodziny

[To / Nigdy nie będzie tak fajne jak to]

nadgodziny-27-10-13-6_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Może walczyć z 50 przeciwnikami naraz, nie potrafi pływać]

nadgodziny-27-10-13-7_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Łoi skórę przestępcom 3 razy większym od niego samego, nie może przebić się przez drewniane drzwi]

nadgodziny-27-10-13-8_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Mega-ewoluowałem zanim to było fajne]

nadgodziny-27-10-13-9_bzh77.jpg
Nadgodziny

[>otwórz kratę
Zamek jest zablokowany

>odblokuj zamek
Czym chcesz odblokować zamek?

>ulotka
Czy chcesz odblokować zamek ulotką?

>tak
W tym zdaniu nie było czasownika!

>wal się
Nie znam słowa „się”.]

nadgodziny-27-10-13-10_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Aby przeczytać znak, stań przed nim i wciśnij B – tak jak to właśnie zrobiłeś]

nadgodziny-27-10-13-11_bzh77.jpg
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-12_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Gdzie są wszyscy cywile?]

nadgodziny-27-10-13-13_bzh77.jpg
Nadgodziny

[BurgerKing – imię zawiera brzydkie słownictwo]

nadgodziny-27-10-13-14_bzh77.gif
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-15_bzh77.gif
Nadgodziny

[Muszę już spadać]

nadgodziny-27-10-13-16_bzh77.jpg
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-17_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Terraria robi się naprawdę trudna]

nadgodziny-27-10-13-18_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Z twoimi Pokemonami na pewno pokonasz ostatniego z nas (przejdziesz The Last of Us)]

nadgodziny-27-10-13-19_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Ta walka jest strasznie nierówna. To wina tragicznych designerów]

nadgodziny-27-10-13-20_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Słuchaj… ktoś wyjątkowy został porwany i teraz musisz ją uratować, mam rację?
Zgadza się / Tak]

nadgodziny-27-10-13-21_bzh77.jpg
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-22_bzh77.jpg
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-23_bzh77.jpg
Nadgodziny
nadgodziny-27-10-13-24_bzh77.jpg
Nadgodziny

[Uderzyłeś tego gościa w obronie własnej? Nafaszerujmy cię ołowiem]

nadgodziny-27-10-13-25_bzh77.gif
Nadgodziny

[Aby w pełni to docenić, powinniście cofnąć się na tył pokoju]

nadgodziny-27-10-13-26_bzh77.gif
Nadgodziny

49 odpowiedzi do “Muszę już spadać”

  1. Dawid „spikain” Bojarski 27 października 2013 o 12:22

    Na Nadgodzinach w tym tygodniu odbiła się premiera Batman: Arkham Origins. Gdzieś z oddali pomrukuje jeszcze GTA V, a także Pokemon X/Y. Coś dla siebie znajdą też fani oldschoolu.

  2. http:s.cdaction.pl/obrazkinadgodziny-27-10-13-5_bzh77.jpg Ten obrazek najlepiej pokazuje co myślę o fanbojach steama i jak bardzo sie z nich śmieją gdy jarają się swoją pseudokolekcja i żądają by gra była na Steamie:) Mogą zabrać dostęp do wirtualnej i fikcyjnej kolekcji. Mogą wyłączyć prąd , serwery i cały internet. Ale pięknej, prawdziwej KOLEKCJI na półce nie zabiorą mi NIGDY. I mogę się budzić i ją widzieć nawet po apokalipsie zombie.

  3. @TruthDefender Dokładnie.

  4. OCB z terrarią

  5. Hmm… Wstyd się przyznać, ale nie rozumiem, o co chodzi w „Aby w pełni to docenić, powinniście cofnąć się na tył pokoju”. Wytłumaczcie niedzielnie zamroczonemu (albo może mam za mały pokój?).

  6. @szymons|Chyba chodzi o niedawno wypuszczony update 1.2, ale nie wiem czy on tak utrudnia grę.

  7. @MQc Chodzi chyba o to że jak staniesz na drugim końcu pokoju, to nie będziesz dostrzegał pikselozy. 😛 Tylko wtedy będzie dało się ją znieść i w pełni się tym cieszyć.

  8. btw ten z zbugowanymi grami ma jeszcze genialny podpis” „As someone who can’t afford next gen”http:www.reddit.com/r/gaming/comments/1p9kjz/as_someone_who_cant_afford_next_gen/

  9. Pikseloza jest tak duża, że nie wiem jak daleko bym się musiał cofnąć. Nie radzę jednak mieć przepaści za plecami.

  10. @Prometheus Origin czy zresztą Uplay teoretycznie też, ale w praktyce nikt się nie nie żąda by gra była na Origina. Choć możliwe, że i do tego dojdzie. Generalnie wolałem jak DRMem była płyta + CDKEY.

  11. @ TruthDefender – Mam wrażenie że po apokalipsie zombie miałbyś większe problemy niż twoja kolekcja gier na półce. Ja osobiście wole mieć gry na Steam i na półce jednocześnie. Dzięki temu w razie uszkodzenia lub zgubienia pudełka nadal mogę bez problemów w nią zagrać. Wszystko ma swoje wady jak i zalety więc nie rozumiem po co gadanie o „fanboy’ach” ( i „hejtarach”.. Ponieważ w ten sposób można by cię nazwać po twoim komentarzu.. Tylko po co ? )

  12. @Trizer Takie rzeczy jak zgubienie pudełka czy uszkodzenie płyty nie powinny zdarzać się kolekcjonerom. Takim prawdziwym – nie steamowym „kolekcjonerom”. Kiedyś gdy płyta się uszkodziła to można było za darmo wymienić sam nośnik u dystrybutora. Ja tak raz robiłem przy okazji Battlefielda 2 (dobry zwyczaj, nie pożyczaj) i dzięki temu przy okazji zobaczyłem sobie siedzibę EA Polska:)

  13. @TruthDefender|A od kiedy masz prawo decydować kto jest „prawdziwym kolekcjonerem”, hm? Po za tym, co jest prostsze, latania po urzędach za płytą, czy kliknięcie przycisku pobierania? I kto ci broni mieć kupować gier w pudełkach? Każdą większą grę można kupić w pudełku, więc nadal można je kolekcjonować. Więc w czym problem. Inna sprawa: czy pod każdym newsem w którym wspomniany jest Steam, Valve, etc. (a czasem nawet bez tego) musisz strzelać gromami po nich? To już się robi irytujące.

  14. @P4V3L To oczywiste, że kolekcjonerem samochodów jest ten kto je posiada a nie ten kto ma w klaserze ich zdjęcia. Tu jest ta sama zasada. A dbałość o kolekcję jest także nieodłączną cechą kolekcjonera. Mogę też dodać, że kolekcjonerstwo wiąże się też z pewnym wysiłkiem. Jak coś prosto jest zdobyć (poprzez kliknięcie) to taka kolekcja jest warta. Nikt mi nie wmówi, że się mylę w tej kwestii. Większość się zgodzi z moją definicją. No poza fanbojami Steama. Quod Erad Demonstrandum :]

  15. Mario! Pamiętam tę grę! Świetna! 😀 |O co chodzi z tym R.I.P. 2009 – 2013?

  16. @TruthDefender – śmiesznie twój nick wygląda w porównaniu do bzdur, które pleciesz. Jasne, że pudełka ładniej wyglądają, ale ja jestem jakiś dziwny i kupuję gry po to, by w nie pograć, a nie patrzeć na pudełka. Więc skończ tę swoją krucjatę pt. 'ale ja jestem fajny, nie umiem obsługiwać paypala’. Jak gry w pudełkach będą tak tanie jak w cyfrowej dystrybucji, to zastanowię się nad powrotem. W międzyczasie możesz mnie nazywać beznadziejnym kolekcjonerem (nigdy do tego miana nie aspirowałem btw), ale to ja

  17. …mogę się cieszyć grami za śmieszną/rozsądną cenę :] |Nie offtopując, wie ktoś skąd obrazek z terrible game designers?

  18. @ TruthDefender – Jeśli mowa o kolekcjonerach.. To ich sprawa co i w jaki sposób chcą kolekcjonować. Jednak kolekcja „fizyczna” zawsze będzie więcej warta. Mogłeś napisać że mówisz o tego typu osobach w pierwszym komencie. Ja uznałem że chodzi ci o kupowanie gier ogólnie a nie w celach kolekcjonerskich.|Sam posiadam „kolekcję” gier na steam jak i na półce jednak mimo to nie uznaje się za jakiegoś wielkiego kolekcjonera. Wszystko zostało kupione do użytku nie do podziwiania.

  19. @TruthDefender|Podałeś zły przykład. Bo zdjęcia i samochody swoją drogą, a gry pudełkach i w chmurze swoją. Samochód a zdjęcie to dwie kompletnie od siebie niezależne rzeczy. A gry? Zarówno te pudełkach, jak i te w chmurze działają tak samo. Urachamiasz i grasz. Nieważne czy je zainstalowałeś z płyty czy pobrałeś. Inna sprawa że wiele osób nie patrzy na definicję kolekcjonerstwa i inne bzdety, tylko chce po prostu mieć grę i w nią grać. Dla takich osób powstał Steam. Żeby było szybciej i wygodniej.

  20. @_MATI9630_ Skoro nie jesteś kolekcjonerem to Ciebie się nie tyczy to co pisałem – proste. Nie mogę nie odnieść się jednak do tego co napisałeś o tym patrzeniu i graniu. Znów ucieknę się do przykładu z samochodem: dla jednych samochód to tylko narzędzie i służy do jeżdżenia. Ale dla kolekcjonerów to jest coś na co mogą też popatrzeć, a czasem nawet więcej patrzą niż używają. A i jeśli to są bzdury to gadaj zdrów:) Zostałbyś wyśmiany przez prawdziwych kolekcjonerów jakbyś sam się za takiego uważał.

  21. Co do pozostałych: w takim razie macie zbiór praw licencyjnych dających dostęp do gry. W żaden sposób nie nazwie się tego kolekcją w tradycyjnym znaczeniu tego słowa gdzie ktoś jest właścicielem bezwzględnym i całkowitym z prawami np do odsprzedania. Kolekcja tekturowych pudełek, nośników fizycznych, steelboxów, pudełek drewnianych, map, artbooków, soundtracków, figurek itp. itd. jest czymś co można legalnie odsprzedać i posiada wartość kolekcjonerską. Nawet jeśli w daną grę już nigdy się nie zagra.

  22. @ TruthDefender – Wiedziałem że prędzej czy później podasz argument że tak naprawdę tytuły na steam nie są naszą własnością. I jest to prawda. Tylko że zwróciłeś się do kolekcjonerów których prawdopodobnie tutaj nawet nie ma ( przynajmniej takich którzy uznają się za kolekcjonerów przez ilość gier na steam ). My jako gracze kupujemy gry żeby w nie grać i doświadczyć tego co nam oferują. Oczywiście mówię jedynie o osobach które myślą tak jak ja. Jeśli ktoś chce to niech dalej sobie prowadzi tą dyskusję.

  23. @TruthDefender|a co z grami, których nie da się kupić w fizycznej kopii? Cały segment gier indie obecnie żyje praktycznie tylko w dystrybucji cyfrowej. Lub z drugiej strony rzadkie klasyki, których poza GOGiem lub kosmicznymi aukcjami na ebayu nie dostaniesz. Co z nimi?

  24. Dla mnie Steam to tylko narzędzie ułatwiające zakup i przechowywanie gier. Półek używam do przechowywania jedynej kolekcji gier, która jest dla mnie naprawdę warta – gier planszowych. W nie mogę grać nawet jak mi odetną internet, prąd i zabiorą komputer 😉

  25. Jezu znowu TruthDefender nawija o tym, jaki to steam nie jest zły?

  26. @Angrenbor Przypuszczam, że takowe gry nie mają jakieś specjalnej wartości kolekcjonerskiej ze względu na dowolność powielania i ogólną dostępność w dużych ilościach często bez DRM. Ewentualnie cenny może być nośnik z grą indie którą dostało się od twórców, np wraz z podpisem. Rzadkie klasyki których już nie dostaniesz w sklepie na pewno są cenne kolekcjonersko, ale oczywiście mówimy o czymkolwiek co jest fizyczne i czego nie powieli się stosując „kopiuj, wklej + crack”. Kolekcja musi być trudna do zdobycia

  27. Znowu dajecie się mu trollować? A jeśli nie jest trollem to zdecydowanie osobą niewartą jakiejkolwiek dyskusji. Btw. Mount&Blade świetna gra, czekam na Bannerlorda

  28. A pierwszy mem na drugiej stronie jest po prostu żałosny, znowu jakiś cep poniesiony nostalgią musi truć innym jakie to gry były kiedyś lepsze

  29. Czy na szóstej stronie jest DUŻY spoiler o Batmanie? -_-

  30. Jest, oj jest!!!

  31. Dawid „spikain” Bojarski 27 października 2013 o 18:34

    Jeśli informacja o nieobecności jakiejś postaci w grze jest spoilerem, to tak.

  32. @spikain|Wiesz, to brzmi tak, jakby Zagadka miał zginąć w grze, a nie że go w grze nie ma.

  33. Dokładnie, wygląda jakby miał zginąć @_@. Tego obrazka nie powinno być, reszta jest dobra 😉

  34. @EastClintwood|Wiem skąd bierze się ta „nostalgia” , o której mówisz. Mianowicie podam to na własnym przykładzie.|Kiedyś jak dostałem PSX’a to chodziłem 1 lub 3 podstawówki. Wtedy kiedy włożyłem GTA 2 do napędu poczułem coś niezwykłego co mogę teraz nazwać świeżością i spełnionymi dziecięcymi marzeniami. Mogłem wsiąść do samochodu w pojechać gdzie chciałem, biegnąć gdzie chciałem. Teraz jestem starszy i się do tego przyzwyczaiłem, że mogę w grach robić co chce. Napisałbym więcej, ale nie robić wypracowania.

  35. *Nie chce robić wypracowaniaCzęsto jak piszę to szybciej myślę, niż piszę 🙂

  36. Ludzie, myślcie trochę. Jak niby Riddler ma zginąć w prequelu do gry, w której się pojawia? To ja wam zarzucę innym spoilerem: Batman przeżyje. Joker też. Ale rodzice Batmana, oj, ciężka sprawa 🙁

  37. ahhh, uroki Mount&Blade 😀

  38. Heh, pamiętam jak w dzieciństwie grałem dokładnie na takiej samej konsoli, jaka jest na ostatnim obrazku z pierwszej strony. Wie ktoś jak ona się nazywała?

  39. @TheMephis|I na tej samej zasadzie za jakieś 20 lat młodzi gracze którzy dziś zaczynają grać będą pisać wywody o tym, że w 2013 gry były lepsze. Tak samo było/jest z filmami, muzyką itp. Pogódźmy się z tym – argument „gry były lepsze a twórcy się sprzedali” jest żenujący i pozbawiony jakichkolwiek racjonalnych podstaw poza subiektywną oceną czegoś. Niestety wielu powtarza o wyższości „starych” rzeczy wszędzie i czasem w nadmiernych ilościach

  40. Dawid „spikain” Bojarski 27 października 2013 o 21:56

    @deBug: Jednej ustalonej nazwy nie ma, ale najbardziej popularna to Brick Game 🙂

  41. 2 strona ostatnia gra… co to?

  42. propo hearthstonowego „unfair fightu” – aż przypomniała mi się kwestia z pierwszego portala – „Next chamber is impossible, make no attempt to solve it” 🙂 ahh te czasy

  43. Filmik najlepszy – polecam, choć trwa 10 minut

  44. Dzięki wielkie spikain 🙂 Wspomnienia wracają

  45. Co to za gra na miniaturce?

  46. Mount & Blade.

  47. Dokladnie do M&B Warband 😉

  48. 8:12 german porn 😀

  49. R.I.P. 2009 – 2013?|Czyżby chodziło o BattleForge’a, którego jutro EA „zabija”? [premiera była w 2009]

Dodaj komentarz