Zaczynam mieć cię dość

W dzisiejszych Nadgodzinach: gęś ze Skyrima, śmierć gier single player i Link z Portal Gunem.


Kiedy jeden detal zmienia całą perspektywę cosplayu (oryginalne zdjęcie)












































Czytaj dalej
59 odpowiedzi do “Zaczynam mieć cię dość”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
xyz
Stare Spyro i nowe Spyro wygladaja jak 2 zupełnie inne gry:D Jedynie Spyro jakis taki podobny:)
Jak wrzucacie już to się upewnijcie, że bezczelnie zrzynając z /r/gaming kopiujecie gify do gifów.
O co chodzi z tym ściąganiem folii z gameboya?
Ten gif ze strony 10 ma tak wolno działać? Tragedia.
ten obrazek z mario i pomnikiem to niedługo zacznie wyskakiwać nawet z lodówki
Było
Jestem autorem jednego obrazka. Nikt mnie nie pytał o zgodę na publikację. Nawet podpisu nie ma. A niby cda takie antypirackie… obrazki mają też licencje.
@Henryk_kwiatek zgłoś do policji internetowej i żądaj zadośćuczynienia w formie gumowych kurczaków
Możliwe tylko w EA: Ściągasz demo A way out i uruchamiasz i wyskakuje ci komunikat, że możesz zagrać tylko jeśli dostaniesz zaproszenie od gracza który posiada pełną wersję. GO FVCK YOURSELF EA.
@ZAGGI przypatrz się ekranowi monkaS
Każdy może powiedzieć że jest autorem czegoś, a wrzucając obrazek na reddita trzeba się liczyć z tym, że setki, jeśli nie tysiące osób przekopiują go na przeróżne strony internetowe bez podawania źródła. Być może ten obrazek cyrkulował po wielu stronach zanim trafił do powyższego zestawienia.
Co nie zmienia faktu, ze toto nadal nie domam kojca fair. Jeśli sciagniesz grę z torrenta, która też cyrkulowala w necie długo to jest ok, czy nie?
@Henryk_kwiatek udostępnianie jakiegoś obrazka bez podawania jego autora a pobieranie nielegalnej kopii gry to trochę dwie różne sprawy, wiesz?
Wiem, odniosłem się tylko do pokrętnej logiki przedmówcy. W każdym razie podpisu brak 😉
Nie ważne jak długo cyrkulował obrazek. Jeśli pobrałem go ze strony xyz to warto zawsze podać źródło. (Chyba, że źródło sobie tego nie życzy) zakładając w ogóle, ze „źródło” zezwala na udostępnianie dalej. Ustawa o Prawie autorskim i prawach pokrewnych, Art 16, pkt 2.
@Henryk_kwiatek Jestem pewien, że wystarczyłoby prywatnie skontaktować się z autorem newsa i obrazek zostałby usunięty bez zbędnej dramy. Nikt nie jest jasnowidzem i nie wie, że autor jednego obrazka (spośród tysięcy znajdujących się w tym samym miejscu) nie będzie chciał udostępniania go na stronach trzecich. Jeśli przy samym obrazku nie było notki odnośnie zakazu udostępniania, ani nawet autora, trudno mieć pretensje. To internet i sklejka ze strony ze śmiesznymi obrazkami, a nie z bloga/strony autora.
W internetach też obowiązuje prawo. A dziennikarzy (podobno tacy tu są) dobre zwyczaje 😉 Źródło wystarczy.Ot co. Dobra praktyka.|A prywatna widomość poszła. Nie jedna. I nie tylko dzisiaj. Bo ten tego, to nie pierwszy raz.
I jestem pewien, że wszystkie (lub prawie wszystkie) obrazki i gify są z serwisu reddit, a tego się po prostu nie wpisuje, lub po prostu podaje się na końcu artykułu „źródło: reddit”.
Nie ma takiego pojęcia w prawie jak „prawie pewien. A źródło „Reddit” to nie jest źródło. Trzeb podać konkretny link. Równie dobrze mógłbyś napisać: żródło: internet.
Co do źródeł, to również rzadko (rzadziej niż bym chciał) widzę źródła w newsach, co mi bardzo unieszczęśliwia 🙁 Cóż jednak czasami trzeba byłoby linkować do konkurencji (głównie zagramanicznej), więc rozumiem, że takie zabiegi, to ochrona własnych interesów, które nie zawsze są spójne z interesem odbiorcy.
W przypadku zwykłych artykułów źródła faktycznie by się przydały. W przypadku sklejki w stylu nadgodzin, konieczne byłoby zamieszczenie niemal 100 linków, więc gdyby była taka konieczność, zamieściłbym je na osobnym slajdzie w formie listy. Wtedy autor nie mógłby powiedzieć, że nie podano źródła, a same źródła i tak by nikomu nic nie dały, bo na tej liście nie dałoby się niczego znaleźć.
@Henryk_kwiatek Chcesz mi powiedzieć, że nigdy nie widziałeś na takim Polsacie czy innym TVNie jakieś filmiku, a pod spodem napisu „źródło: YouTube.com”? Często coś takiego zachodzi, a jakoś po sądach takich stacji nie ciągają.
A skąd pewność, ze nie ciągają? Bo nie mówią o tym w Wiadomościach? (Poszukaj przypadek Martina Lechowicza je jednej z jego piosenek pokazanych w TV z podpisem 'źródło: Youtube”)
@Henryk_kwiatek|A pewien jesteś, że twój twór jest chroniony prawem autorskim?
@nietrol, bo to nie demo tylko wersja dla coopa. Plus taki ze jesli znajomy chce z toba zagrac to wystarczy tylko 1 kopia gry zamiast dwoch.
Henryk_Kwiatek, tak się o to plujesz a nie dałeś nawet linku do swojego dzieła i nie powiedziałeś, o jaki obrazek chodzi. Nie dajesz żadnego powodu póki co, aby wierzyć, że jesteś autorem jakiegoś obrazka.
Taka króciutka lektura dla chętnych: „wpwi.pl/opinie/memy-a-prawo-autorskie/”
Wrzucenie zrzutu ekranu z gry narusza prawa autorskie produkcji, z której obrazek pochodzi, ale jakoś twórcy gier nie zgłaszają do sądu wszelkich portali związanych z grami. Przynajmniej tak długo, dopóki jest im to na rękę, bo w przypadku artykułów o emulatorach konsol były składane pozwy do sądu. Nawet wrzucanie obrazków z materiałów prasowych to z prawnego punktu łamanie praw, jeśli nie jest wyraźnie zaznaczone, że można coś udostępnić. We wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek.
Tak
@2real4game To zdecydowanie daje do myślenia 🙂
@Henryk_kwiatek|A ja twierdzę, że nie.
Niech kwiatek najpierw da nam dowód, że to on jest autorem jakiegoś obrazka.
@Arturzyn – nie wiem co znaczy, że się pluję. Zwracam uwagę, ze obrazki nie są podpisane. I że podpisanie ich, ze są „z internetu” nie załatwia sprawy. Nie ma znaczenia, który jest „mój” – jak ktoś wcześniej zwrócił uwagę napisałem to (niejednokrotnie) w wiadomości do serwisu. WSZYSTKIE zostały zignorowane. Wiec piszę tu. |@2real4game – tak jestem pewny, że mój jest chroniony prawem i jest tworem w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
I mój twór nie jest memem, zrzutem ekranu, etc. Jest tworem. I jako taki jest chroniony. I wymaga podpisu. Jeśli nie prawnie to przez dobry obyczaj.
@Henryk_kwiatek|A ja w dalszym ciągu twierdzę, że nie. I nie wiem dlaczego mieliby podpisywać „twój” obrazek, skoro nawet ty się go wstydzisz.
Cześć jestem autorem połowy obrazków, i nie życzę sobie ich publikacji, nie powiem wam których ani nie dam żadnego dowodu, bo nie. Pozdrawiam, Twórca połowy obrazków.
@Henryk_kwiatek: Jeśli nie zauważyłeś to jest niedziela, na reakcję możesz liczyć raczej dopiero w poniedziałek. Nikt o zdrowych zmysłach nie pracuje 24/7.
Równie dobrze mógłbym powiedziec, kwiatek, ze jesteś szukającym atencji przegrywem kłócącym się dla samego kłócenia. Póki nie udowodnisz, że jesteś autorem jakiegokolwiek obrazka, twoje posty mogą być kłamstwem. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w twoje brednie. A tak swoją drogą gdzie link do twojego avatara? Sam go zrobiłeś?
@Henryk_kwiatek|Rozumiem, że według twojej wersji, wyczerpałeś drogę rozmowy z moderacją portalu, i uznałeś, że przeniesiesz swój problem na komentarze. Problem jest taki, że skoro uznałeś że wciągniesz komentujących w swój problem, to powinieneś przedstawić chociaż dowody na to, że problem występuje. Jak od trzech komentarzy powtarza ci Arturzyn, nie dałeś nam (komentującym) powodu, by wierzyć w to, że którykolwiek z przedstawionych obrazków jest twojego autorstwa.
Nie ma nigdzie Linka z Portal gunem, oszusty! Albo się komus coś pomyliło…
@Henryk_kwiatek|I wyprzedzając twoje pytanie: tak, musisz się tłumaczyć, tak jak zapewne musiałeś uzasadnić swoje zarzuty w wiadomościach do serwisu. Chyba że im też nie podałeś, o który obrazek chodzi, co tłumaczyłoby brak odpowiedzi.
@Henryk_kwiatek: Czy jesteś właścicielem zdjęcia Marcina Świetlickiego, które masz na awatarze? Serio, wystarczy już robienia burdy wszędzie, gdzie pojawisz się w komentarzach – jeśli kiedykolwiek było to zabawne, to już przestało.
@Reszta: To troll. Nie było żadnych „rozmów z moderacją” – polecam zresztą sprawdzić resztę jego komentarzy na cdaction.pl, wszystkie są luźno związane z rzeczywistością.
Nie ma może ustawienia komuś opcji niewidocznych postów (czy jak to się nazywa)? Na takiej zasadzie, że człowiek wrzuca posta, myśli że każdy go widzi, a tak naprawdę tylko on go widzi? Bo tak należy obchodzić się z bestiami (trollami).
Btw, komentarz spikaina nieźle się komponuje z nagłówkiem xD
@Moooras nie ma takich opcji. Po prostu strona CDA się trochę zatrzymała w czasie i nie słyszeli o np. edycji komentarzy czy agregacji w wątki z odpowiedziami (i masz przez to 20+ stron z komentarzami przez które się przewijasz)
„Po prostu strona CDA się trochę zatrzymała w czasie”. 'Trochę’. Hahaha…nie. Do dziś nie mam pojęcia, dlaczego wciąż z tym zwlekają.
Po co on zdjął folię z tego gameboya, bo nie kumam?
@ja0lek też nie ogarniam, wartość rynkowa spadała z każdym kolejnym zdartym milimetrem