rek
CD-Action Newsy
23.12.2013
Często komentowane 22 Komentarze

1993: Produkcja, która czekała 20 lat na wydanie [WIDEO]

1993: Produkcja, która czekała 20 lat na wydanie [WIDEO]
Ile można czekać na wydanie gotowej już gry? Produkcja autorstwa ekipy niejakiego Kristera Karlssona pokazuje, że długo. I to bardzo. Pojawi się dopiero w przyszłym roku, choć została stworzona… 20 lat temu.

W 1993 roku Krister Karlsson wraz z trzema swoimi kolegami zrobił kosmicznego shootera, który miał trafić na Amigę. Tuż przed premierą zespół się rozpadł, a grę – gotową i mającą niedługo pojawić się w sklepach – zawieszono. Firma Modesty, której jednym z pracowników jest właśnie Karlsson, postanowiła ostatecznie wydać produkcję.

Ukaże się ona pod nowym tytułem 1993, który będzie bardziej adekwatny do całej sytuacji. Developerzy obiecują, że jest to dokładnie taka sama gra, jak 20 lat temu. Jedyna różnica to wprowadzone w jej silniku niezbędne zmiany, które umożliwią uruchomienie jej na współczesnym pececie wyposażonym w najnowsze Windowsy.

1993 może zostać wydane na Steamie, o ile zbierze wystarczającą ilość głosów w usłudze Greenlight. W produkcji znajdzie się 12 statków, którymi gracze przemierzą pięć światów. Dojdzie do tego 25 rodzajów uzbrojenia.

Premiera? W przyszłym roku. Poniżej znajdziecie zwiastun tej wiekowej gry:

Czytaj dalej

22 odpowiedzi do “1993: Produkcja, która czekała 20 lat na wydanie [WIDEO]”

  1. Piotrek66 23 grudnia 2013 o 12:31

    Ile można czekać na wydanie gotowej już gry? Produkcja autorstwa ekipy niejakiego Kristera Karlssona pokazuje, że długo. I to bardzo. Pojawi się dopiero w przyszłym roku, choć została stworzona… 20 lat temu.

  2. Iatneh 23 grudnia 2013 o 13:06

    YaY Kolejna gra do kolekcji 😛

  3. Rankin 23 grudnia 2013 o 13:15

    Not sure if want. Wygląda w miarę ładnie jak na rok (Agony ani Jim Power to to nie jest, Disposable Hero zresztą też), ale gameplay raczej nijaki.

  4. Śledziks 23 grudnia 2013 o 13:53

    Pamiętam jak grałem kiedyś w podobne gierki 🙂

  5. _Rincewind 23 grudnia 2013 o 15:17

    Niezłe jaja.;)

  6. COREnick 23 grudnia 2013 o 15:37

    Powinni zmienić nazwę na „Odgrzewany Kotlet”. ;>

  7. EastClintwood 23 grudnia 2013 o 16:30

    No to EA i Acti mogą się uczyć jak odgrzewać kotlety XD

  8. trollhunter 23 grudnia 2013 o 16:33

    To jest raczej mrożony, a nie odgrzewany kotlet

  9. mezu 23 grudnia 2013 o 16:45

    Liczą na hipsterów, bo dla samej radości z grania nikt tego nie kupi.

  10. k4cz0r 23 grudnia 2013 o 17:46

    Wut is dys? Rozumiem, oldskul i te sprawy, jednak to jest przegięcie. To nawet nie jest hipsterskie już… :]

  11. Khedron68 23 grudnia 2013 o 18:27

    W takie tytuły zagrywałem się kiedyś na komórce.Poczekam aż aż dołączą ją do jakiegoś wydania CDA 😉 .

  12. Smuggler 23 grudnia 2013 o 19:17

    [prowokacja mode on] No ciekawe, wszyscy wzdychaja jakie to fajne gry byly kiedys, robione nie z checi zysku a z pasji i milosci itd. itp. ze grafika to nie wszystko, bo liczy sie grywalnosc itd. A jak taka wyszla to nagle wszyscy kreca nosem. 🙂 Hipsterz… a nie… hipokryci. 🙂

  13. k4cz0r 23 grudnia 2013 o 19:34

    Ale tu nie chodzi o to jakie kiedyś gry były. Gdyby to wyszło 20 lat temu, może i nawet bym uwielbiał. Ale oni chcą za grę odnalezioną gdzieś w piwnicy na kilku dyskietkach zarobić, i do tego proszą o wsparcie na Kickstarterze?! To dopiero hipokryzja. [sarkazm mode on] Ah, no tak, musieli się namęczyć z przeniesieniem gry na Windows, przepraszam. Konwersja na obsługę kilku gigabajtów RAM i wielordzeniowych procesorów z obsługi kilkunastu MHz i do 2MB RAM to setki linijek kodu. 😉

  14. k4cz0r 23 grudnia 2013 o 19:38

    Mogli zrobić taką paczkę, z tym powyższym oryginałem PLUS wersja HD dodająca np. tryb multiplayer, jakieś acziki, oczywiście tekstury w wyższej rozdzielczości i CHOCIAŻ efekty modułu T&L – wtedy można pomyśleć.

  15. UncleKaNe 23 grudnia 2013 o 20:34

    Chyba muszą mocno wierzyć w ten projekt, bo nawet jak na rok 1993, to faktycznie nijako. Bywało lepiej.

  16. ZiomekGit 23 grudnia 2013 o 20:42

    Wygląda i brzmi sympatycznie. Pamiętam jak swego czasu potrafiły wciągnąć takie gierki. Gdyby była darmowa nie wykluczam że trochę bym popykał.

  17. SerwusX 23 grudnia 2013 o 22:52

    @k4cz0r|Skoro ktoś jest skłonny zapłacić, to dlaczego by go nie naciągnąć? 🙂

  18. k4cz0r 23 grudnia 2013 o 23:30

    Bo to źle świadczy o osobie/firmie? ;] A już na pewno na tym rynku…no bo cholera, w Bundle’ach dostaje się lepsze gry za 1 dolara!

  19. SerwusX 24 grudnia 2013 o 00:24

    @k4cz0r|Co z tego co i jak o kim świadczy, jak np. można wydać milion DLC, które nie są warte funta kłaków, ludzie hejtują firmę, a potem i tak kupują. Wiesz, o czy mówię prawda?

  20. Drangir 24 grudnia 2013 o 03:42

    @K4czor – Skąd żeś Kickstartera wytrzasnął? Greenlight to bezpłatna forma głosowania na Steam.

  21. k4cz0r 24 grudnia 2013 o 08:55

    Oj, pomylił mi się platformy. ^^Ja akurat do DLC nic nie mam, jeżeli one naprawdę wprowadzają coś nowego. W wielu przypadkach jest to zwykły zestaw 2-3 dodatkowych map do trybu multiplayer, za który twórcy wołają po 20-30 zł. Smiechu warte. Jednak w tym przypadku nie chodzi o DLC a o samą grę. ;] A kto wie, może do niej też wydadzą jakieś DLC’ki z nowymi bossami? 😀

  22. Conic 26 grudnia 2013 o 08:18

    Ło w mordę. Naprawdę korci mnie żeby w to zagrać, coś normalnego do zagrania, wydaje się cholernie grywalne. Chociaż poziom trudności będzie jakiś.

Dodaj komentarz