
2 miliony dolarów kary i nakaz zwrotu przerobionego sprzętu. Nintendo wygrało proces ze sprzedawcą zmodyfikowanych konsol

Wydawać by się mogło, że Nintendo to infantylna firma wydająca „gry dla dzieci”, ale nic bardziej mylnego. Ta japońska korporacja nie raz udowodniła, że – jak mało kto – potrafi walczyć o swoje, korzystając ze sztabu krwiożerczych prawników. Jak się okazuje, afera z Palworldem i twórcami emulatorów to tylko czubek góry lodowej – serwis Tom’s Hardware donosi, że Wielkie N właśnie wygrało kolejną batalię. Tym razem z Ryanem Dalym, właścicielem sklepu Modded Hardware, oskarżonym o sprzedaż zmodyfikowanych konsol.
Nie dość, że Daly musi zapłacić odszkodowanie w wysokości 2 mln dolarów i przekazać wszystkie przerobione konsole w ręce Nintendo, to dodatkowo otrzymał sądowy zakaz posiadania urządzeń służących do łamania zabezpieczeń Switcha. Co ciekawe, jeszcze w październiku skazany zaprzeczał, jakoby naruszał prawa autorskie Japończyków, ale przed sądem przyznał się do stawianych mu zarzutów.
Wracając na koniec do samego Wielkiego N – niewykluczone, że już wkrótce odbędzie się kolejny Nintendo Direct, na którym poznamy nowe tytuły ekskluzywne zmierzające na Switcha i Switcha 2. Kto wie, być może wreszcie poznamy datę premiery Metroid Prime 4?

Czytaj dalej
-
Steven Spielberg chciał wyreżyserować film na podstawie Call of Duty....
-
GTA 6 z kolejnym wyciekiem? W sieci pojawiła się lista wirtualnych...
-
Uczniowie z całej Polski znowu zmierzą się w turniejach esportowych. Już...
-
Na Steamie wystartował Festiwal Symulatorów Politycznych. Promocje na Tropico 6, Crusader...