16.12.2011
Często komentowane 107 Komentarze

200 okładek CD-Action: dzień 2 (numery 8-17)

200 okładek CD-Action: dzień 2 (numery 8-17)
Kontynuujemy nasz plebiscyt na najlepszą okładkę w historii magazynu CD-Action. Oto kolejna porcja okładek. Która z nich podoba się wam najbardziej?

Głos na tę partię okładek możecie oddać w ankiecie znajdującą się pod TYM adresem.

Komentarze wpisywać zaś można pod newsem – najlepsze i najciekawsze mają szansę trafić do dwusetnego wydania magazynu.

CD-Action 8: styczeń 1997

CDA08 01-97_bz1wv.jpg
CD-Action 08

CD-Action 9: luty 1997

CDA09 02-97_bz1wv.jpg
CD-Action 09

CD-Action 10: marzec 1997

CDA10 03-97_bz1wv.jpg
CD-Action 10

CD-Action 11: kwiecień 1997

CDA11 04-97_bz1wv.jpg
CD-Action 11

CD-Action 12: maj 1997

CDA12 05-97_bz1wv.jpg
CD-Action 12

CD-Action 13: czerwiec 1997

CDA13 06-97_bz1wv.jpg
CD-Action 13

CD-Action 14-15: lipiec-sierpień 1997

CDA14-15 07-08-97_bz1wv.jpg
CD-Action 14-15

CD-Action 16: wrzesień 1997

CDA16 09-97_bz1wv.jpg
CD-Action 16

CD-Action 17: październik 1997

CDA17 10-97_bz1wv.jpg
CD-Action 17

Ankieta – TUTAJ.

107 odpowiedzi do “200 okładek CD-Action: dzień 2 (numery 8-17)”

  1. (Wiem, że tam pisze CD, tylko napisałem jak ja to przeczytałem w pierwszej chwili)

  2. Jak dla mnie luty

  3. Kwiecień 1997

  4. Najbardziej podoba mi się styczniowa okładka. Jasna i przejrzysta.

  5. Oczywyscie okładka z Wormsami 😀

  6. Strona nie uznała mi głosu, mimo iż głosowałem po raz pierwszy, ankieta twierdzi co innego: http:imageshack.us/photo/my-images/52/cdabd.jpg/

  7. wrzesień 1997… to będzie mi się śniło po nocach

  8. Maj 97.|Nie wierzę jak można było zapaćkać mordkę Wormsa 😀 .

  9. Styczeń 97: te długie i nieprzespane noce po grze w demko TR 😉

  10. Dungeon Keeper – pan w żółtym do odpowiedzi – naślę na Ciebie moich stworów, kretynko 🙂

  11. ROBALE33-)

  12. maj 1997

  13. Czerwiec 🙂 po raz kolejny najlepszy wg mnie 😉

  14. Kwiecień najlepszy . Dlaczego? Comanche 3 gra która wciągneła mnie w wirtualną rozgrywke . Po prostu w imię zasad 😉

  15. Dla mnie najlepszy: Lipiec – Sierpień (14 – 15), ponieważ okładka jest bardzo szczegółowa, dość humorystyczna , wyróżnia się od innych graficznie i najbardziej rzuca się w oczy.

  16. Kwiecień. Ta okładka jest najbardziej dopracowana i zarazem efektowna (jak na tamte czasy, ofc). Układ napisów jest podobny do tego z współczesnych numerów CDA. Są umieszczone sensownie w przeciwieństwie do pozostałych okładek roku 1997. I ten klimat…

  17. ROBACZKI 😀

  18. Okłada czerwcowa za art z X-Com 🙂 i zresztą najładniejsza kolorystyka, nie wiem czemu ale kojarzy mi się ze starymi numerami Factor-X. (to pewnie przez te pełzając gluty xD) A to było coś 😀 .

  19. Pażdziernik rządzi, dwa kompakty w numerze ! a na dotatek robale z bojowym nastawieniem.

  20. Jeśli chodzi o te pokazane na tym newsie, marzec mi przypasował.

  21. Mnie do gustu przypadł kwiecień ’97; zaraz po nim maj. Zaś najgorsza okładka: czerwiec!

  22. Styczeń najlepszy! Lara dopiero się rodzi

  23. marzec 97′ – poprostu klimatyczna

  24. kwiecien 97 moj pierwszy kupiony numer ahhhh to były czasy od tamtej pory mam wszystkie

  25. Maj dostałby pierwsze miejsce za Star Warsy, ale Marzec jest po prostu bardziej…mhroczno-kosmiczny. Tak pozytywnie 😉

  26. Ja głosuję na numer październikowy 1997, nie tylko za okładkę, ale głównie za tekst: „W numerze 2 kompakty!!!” 😛 Jakoś mnie tak… urzekł i rozśmieszył 😉

  27. Głosuję na 8 styczeń ze względu na atrakcyjną panią Croft 🙂

  28. Zarobaczony październik:) |Ale nr marcowy trzyma klimat, fakt.

  29. Numer lipcowo-sierpniowy. Okładka nie świeci wszystkimi kolorami tęczy, jak jeszcze sprzed roku, a pan z maczetą bardzo osobliwy 🙂

  30. Zdecydowanie 2/97. Urzekły mnie usta pięknej kobiety na okładce, cena i muzyczne uderzenie.

  31. głosowałem Marzec 97 jest dość ciekawa okładka czerń ( lubię ten kolor) i ukazanie kosmosu pobudza to wyobraźnie.|jak na tamte czasy świetny odcień kolorów i świetny klimat 🙂

  32. wybrałem okładkę z lutego ponieważ te ryjki mnie przekonały 🙂

  33. TheMadaraUchicha 16 grudnia 2011 o 21:10

    CD-Action 10: marzec 1997 kosmiczna okładka, fajnie wygląda taka tajemnicza xD

  34. Wybrałem okładkę pod numerem dziewiątym, ponieważ strasznie przypodobały mi się marchewkowe postacie po prawej stronie, a właściwie prawej części środka. Ładny kolorek w tle, dobra cena i świetny robot rzucający dyskiem. Co tu więcej dodać? Wróciłbym z chęcią do tych czasów.

  35. Nr 7/8, Ehhh. Kiedy ten numer zawitał do sklepów, ja wychodziłem na świat ;D

  36. Okładka z gościem w masce klauna wzbudza we mnie dreszcze jest świetna wybija się na tle innych , bardzo ciekawa

  37. Sorry nr 14 – 15, miesiąc 7/8.

  38. jaroszykaloszy 16 grudnia 2011 o 22:10

    mam do sprzedania caly rocznik 1997(bez plyt) bo mi sie dubluje. jak cos – to priv. zawsze najbardziej podobala mi sie okladka zl ipca-sierpnia ;]

  39. Pamiętam, kiedy CDAction pojawił się w kioskach i kosztował niebanalną, jak na tamte czasy, sumkę. Wtedy to był produkt luksusowy, niedostępny dla mas 🙂

  40. Obecnie CDAction powinien udostępnić stare numery w wersji elektronicznej. Pewnie wiele osób by się na nie skusiło.

  41. Nemesis753159 17 grudnia 2011 o 05:06

    Okładka CD-Action 10: marzec 1997 jest z tej trójki najlepsza. Kosmos, Dyskobol i Kratka na CD :]

  42. październik zdecydowanie gdyż to moje pierwsze kupione( co prawda tacie:) cd-action 🙂

  43. o kurna w 9 numerze 3ds max 😀

  44. Marzec jest najlepszy bo ja tak uważam a kto nie zgadza się z mną jest nupem

  45. Zdecydowanie marzec. Grafika jest taka… jakby to nazwać… żywa.

  46. marzec

  47. Spójrzcie na ostatnią okładkę 😀 „W numerze 2 kompakty!!!” DO WSZYSTKICH w jednym numerze były wszystkie „rocznicowe numery CDA, i o ile mnie pamięć nie myli w jednym z ostatnich numerów był cały rocznik 1996 🙂 A najlepsza okładka to marzec…

  48. MARZEC i MAJ, ajajaj!

  49. Marzec i klimaty SF- TAAAA JEST!!

  50. Luty. Zbita na całego;)

Dodaj komentarz