Minęło embargo na publikowanie informacji z oficjalnego pokazu gry FIFA 10, który odbył się na początku lipca w Warszawie. Widzieliśmy nową FIFĘ na konsole i PC. Wrażenia...
Zgodnie z oczekiwaniami – mieszane. FIFA 10 na Xboksa 360 i PS3 jest fenomenalna, a ta PC-towa, niestety, dużo gorsza. Film przedstawiający tajemnicę tej drugiej właśnie się „kończy robić” i dziś po południu powinien pojawić się na stronie.
A na razie – zapowiedź gry FIFA 10 na konsole, czyli 7 powodów, dla których PC-towcy nie lubią EA Sports:
Oprawa graficzna: FIFA 10 na next-geny prezentuje się bardzo podobnie do swojej poprzedniczki, ale – jak wiedzą wszyscy, którzy mieli okazję porównać wersje na PC i konsole – to nie zarzut, a raczej wyraz uznania dla pracy grafików z kanadyjskiego studia EA Sports. Poprawek w silniku graficznym nie ma wiele, ale zachowania zawodników są całkowicie realistyczne – sposób w jakich zastawiają piłkę, prowadzą ją przy nodze, czy nawet „pracują” głową, analizując sytuację na boisku wyglądają, jak z relacji TV.
360 stopni kontroli: Nowość, którą przed zobaczeniem jej na własne oczy obśmialiśmy – okazuje się jednak, że „360 degree control” powoduje, że ruchy zawodników na boisku są bardziej „organiczne” i naturalne, możliwe stało się przejęcie całkowitej kontroli nad piłkarzami i wyłuskiwanie nimi wszystkich, nawet najmniejszych luk w linii obrony/pomocy drużyny przeciwnej.
Edytor rzutów wolnych: Prawdziwa nowość. W FIFA 10 pojawi się edytor rzutów wolnych, w którym będzie można samodzielnie zdefiniować zachowania zawodników w momencie rozgrywania rzutów wolnych. Co najważniejsze – edytor jest bardzo prosty, a ruchy piłkarzy określa się po prostu ruszając nimi przy użyciu gałki pada.
Arena treningowa: Naprawdę treningowa. Dotąd w trakcie wczytywania się meczu można było tylko próbować strzelić bramkę kierując jednym zawodnikiem (nudy!). Teraz będzie można trenować z innymi graczami (ale tylko przy jednej konsoli, nie po sieci – z tym pewnie czekają na FIFA 11).
„Nowi” bramkarze: Jeszcze bardziej realistyczni. W repertuarze ich zagrywek pojawiło się m.in. przerzucanie piłki nad poprzeczką, szybciej reagują też na dobitki (czyli po rzucie, w którym obronią jeden strzał, nie będą leżeli czekają na masaż, tylko od razu zerwą się na nogi i spróbują obronić ewentualną dobitkę).
Smaczki: Szereg drobnych poprawek w zachowaniach i zagraniach zawodników. Pojawią się przepychanki przy wyskakiwaniu do wysokiego dośrodkowania, odpychanie w powietrzu przy główce, czy to, co w redakcji nazywamy „szybką stratą”, a więc szybkie rozegranie rzutu wolnego bez pauzy w grze – zrealizowane jednak lepiej niż w PES-ie (tj. nie kończące się w 99% stratą piłki).
Nowe opcje sieciowe: Których jednak na razie zespół pracujący nad FIFA 10 nie ujawnia. David Rutter, goszczący w Warszawie producent next-genowej FIFY twierdzi jednak, że coś tam chłopaki mają w zanadrzu. Czekamy na dalsze informacje…
[UPDATE] Wspomniany na początku newsa filmik jest już dostępny TUTAJ.
Minęło embargo na publikowanie informacji z oficjalnego pokazu gry FIFA 10, jaki odbył się na początku lipca w Warszawie. Widzieliśmy nową FIFĘ na konsole i PC. Wrażenia…
Czyli znów można olać fifę 😉 . Skoro EA Sports olewa PC-ty, to ja olewam ich. Kolejny rok dla PES’a 😉
Jejku, jak ja się cieszę, że nie gram w sportówki xD A samego EA Sports i tak nienawidzę, bo co rok koszą kasę na tym samym.
Chociaż w sumie to powinienem się wkurzać na graczy, którzy co rok kupują właśnie to samo xD
Zyll co do twojej 1 opini jestem tego samego zdania.
FIFA 10 PC olewka. Tak samo jak 09,08 itd. jak widać jeśli chcą to potrafią zrobić na prawdę dobre gry, a PC-towcom wciskają kit o tym, że PC-ty nie uciągną ich gier( tzn jest ich za mało, by next-genowa wersja się odpowiednio dobrze sprzedała)
Żadna strasta,lepiej wyjść pograć na boisku z kumplami.
pixel tu sie nie o tym mowi.:P A EA Sprots powinno dac sobie spokoj i przestac wydawac FIFE na PC bo niedlugo zacznie tylko straty przynosic – tak jak to bylo (chyba) z NHL i NBA, ktore nie wszystkie ukazaly sie na PC lub byly mocno zagrozone. ZAAAAL.
blehehehe – ostatnia dobra fifka to byla 98/99. Teraz to kaszanki robia na ktore sie patrzec nie da. Glowy jakies 24-katne, rece pelne ostrych ksztaltow – bo nasze PC nie dadza rady. Moj akurat da, ale widac EA ma to w d… I tak BurnOut rzadzi :DD
Ze co, że niby obecne PC są mniej wydajne od next konsoli chyba jakieś żarty – ale w sumie to ki im w oko
nie oplaca sie im na PC robic ale to nie znaczy ze maja fuche odwalac
Ja tam oleję i Fifę i PES.
Gry footballowe to jedyny powód tego, iz czasami checę kupić konsolkę. Ale wtedy przypominam sobie ile kosztuje np. fifa na PS3/XBoxa a ile na PC.
Az mi sie szkoda zrobilo ,ze nie mam X360 albo PS3… 🙁 :/
Fifa nigdy specjalnie mnie nie interesowala no ale gdyby kazdy producent mial takie podejscie jak EA Sports to PC jako platforma do gier dawno by umarl. A moze im sie poprostu nie chce bawic w optymalizacje? Co do wydajnosci PC vs konsola next-gen…
…wystarczy mi fakt przesuniecia premiery DiRTa 2 na PC. Ale panowie z EA Sports ro panowie z EA Sports – no comment. BTW jestem ciekawy ile klatej jest na konsolach w Street Fighterze 4, wie może ktoś?
ja nie narzekam mam za free i legalnie każdą fife.
Fajnie masz?