06.08.2010
Często komentowane 19 Komentarze

Activision Blizzard – raport finansowy. StarCraft II rządzi, True Crime w 2011, wszyscy chcą robić Call of Duty

Activision Blizzard – raport finansowy.  StarCraft II rządzi, True Crime w 2011, wszyscy chcą robić Call of Duty
Kolejny raport finansowy wielkiego koncernu działającego w branży gier. O cyferkach będzie krótko, o grach - więcej.

Wyniki za drugi kwartał 2010 roku mechagodzilli o nazwie Activision Blizzard przynoszą wiele radości akcjonariuszom firmy.

Przychody – 967 milionów dolarów, o 7 procent mniej od miliarda w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Zyski – 219 milionów, czyli więcej, niż 195 milionów dolarów w tym samym czasie rok temu.

Sukcesy: Call of Duty to najlepiej sprzedająca się marka w 2010 roku w Europie (trzecia w USA), Modern Warfare 2 to wciąż najlepiej sprzedająca się gra akcji z widokiem FPP w obu terytoriach. W tym czasie Activision było też drugim zewnętrznym wydawcą gier na konsole w USA.§

StarCraft II: Wings of Liberty sprzedał się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy w ciągu pierwszych 24 godzin, stając się najszybciej i najlepiej sprzedającą się grą PC 2010 roku; w ciągu 48 godzin trafił do półtoramiliona graczy, stając się najszybciej sprzedającą się strategią wszechczasów. (Oficjalne wyniki okazały się więc niższe, niż szacunki serwisu VGChartz, o których pisaliśmy TUTAJ).

Przy okazji – nie lubiane przez PC-towców Activision miało w pierwszej połowie 2010 aż cztery tytuły na liście 10 najlepiej sprzedających się gier na komputery osobiste – Call of Duty: Modern Warfare 2, World of Warcraft: Wrath of the Lich King, World of Warcraft Battle Chest Diablo Battle Chest.

Teraz złe wieści: True Crime: Hong Kong zalicza poślizg, trafi do sprzedaży dopiero w 2011 roku (i mimo tego, że jestem pewnie jednym z nielicznych, naprawdę żałuję).

Mimo to firma wciąż planuje utrzymać planowane wcześniej roczne przychody na poziomie 4,2 miliarda dolarów, bo spodziewa się, że Call of Duty: Black Ops sprzeda się lepiej, niż wcześniejsze Call of Duty. Inne gry, na które liczy Activision to znajdujące się również w jej planach wydawniczych na 2010 rok tytuły takie, jak: Guitar Hero: Warriors of Rock, DJ Hero 2, Tony Hawk: SHRED (będzie snowboard!), Spider-Man: Shattered Dimensions, GoldenEye 007 Bakugan.

I jeszcze o Call of Duty Activision potwierdza, że na ogłoszenie o pracę, opublikowane przez studio Sledgehammer Games, pracujące nad jedną z kolejnych odsłon Call of Duty (najprawdopodobniej futurystyczną) zgłosiło się aż 5000 osób. Dane te pojawiły się nie przez przypadek – firma chce podkreślić, że mimo afery w Infinity Ward, twórcy gier nie odwracają się ani od koncernu, ani od marki, bowiem , jak tłumaczy Thomas Tippl, operacyjny boss Activision:
Marka Call of Duty jest największą marką we współczesnej rozrywce, dlatego ważne jest dla nas, by dalej w nią inwestować. Będziemy wciąż wspierać ją wszelkimi niezbędnymi środkami i utalentowanymi ludźmi, i dalej zamierzamy traktować ją, jako naszą długofalową inwestycję„.

19 odpowiedzi do “Activision Blizzard – raport finansowy. StarCraft II rządzi, True Crime w 2011, wszyscy chcą robić Call of Duty”

  1. Kolejny raport finansowy wielkiego koncernu działającego w branży gier. O cyferkach będzie krótko, o grach – więcej.

  2. Może „Call of Duty” i jest największą marką ale przykro mi że ja jakimś prostym zjadaczem chleba nie jestem i dla mnie nie tytuł a składowe części gry (fabuła, grafika,rozbudowanie itd.) są ważne nawet jak gra nazywa się „Crisp Crap” (chrupiąca kupa”). Niech robią co chcą, są też inne studia które wydaja dobre gry więc wybór między tą „marką” a inna będzie zawsze

  3. Gz blizz i acti…

  4. KoniecImprezy 6 sierpnia 2010 o 08:46

    Nie ma szans aby black ops pobił MW2 pod kątem sprzedaży 😉

  5. Teraz tylko czekać na zlot fanboyów BC 2 pod newsem

  6. Activision Blizzard… :/

  7. Black ops ma szanse na sukces ciekawi mnie te futurystyczne Call of Duty bo jakoś nie wyobrażam sobie CoD-a w kosmosie:P

  8. Dlaczego Blizzard współpracuje z tymi złodziejami? :/

  9. @EjPii Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze. Czyli nic nowego.

  10. A Blood Stone?

  11. A Korea dalej nie poda danych ze sprzedaży pierwszego dnia… chociaż tam wszyscy mieli obowiązkowy pre-order 😛

  12. Activision przestałem lubić, kiedy pierwszy raz zobaczyłem facjatę Kotticka. :/ |A co do futurystycznego CoDa – CoD bez prawdziwych broni to już nie to samo…

  13. @Raizen Tam pewnie za brak zamówionego pre-ordera była chłosta publiczna i zmaza na honorze do końca życia 😛

  14. Jasne ze nie zrezygnuja z marki CoD. Na taki haczyk kazda ryba sie zlapie. Nie kupie nic od Activision co nazywa sie Call of Duty. Czekam na gre od Respawn Ent.

  15. Ale zyski mają imponujące:) Szkoda tylko, że pan Kottick traktuje branżę gier zbyt biznesowo i zarobkowo.

  16. Futurystyczny FPS wcale nie musi oznaczać laserów i innych wymyślnych broni. Może będzie to na zasadzie karabinów, jakie używali marines w Alens lub w ostatnim Starcrafcie 🙂 Po drugie Kottick ze swej natury musi traktować ActiBlizz jako cel biznesowy czy nam się to podoba czy nie… tak już jest KKWWM (Kasa Kręci Wszystkim Wokół Mnie). Po trzecie nie uważacie EA za krwiopijców (BioWare z nimi współpracuje) ale Activision już tak? Dziwne…

  17. Duży koncern = duża kasa. Duża kasa = stabilność. Stabilność = mogę się skoncentrować na robocie i wykonać ją jak najlepiej. ME2 powstał gdy BioWare przeszedł do EA, Crysis pewnie by nie powstał tak wypaśny, gdyby nie koncern. Nie umniejszam niezależnym twórcom, bo ich praca jest równie ważna. To oni często mają bardzo dobre pomysły. Ale jak chcesz wydać coś co wywoła opad szczęki musisz mieć dużą kasę. Choćby z naszego podwórka – ile CDProjekt wydało na Wiedźmina? Na polskie realia dużo.

  18. @hupia co do tego Wiedzmina…jest ceniony przez graczy zagranicznych, czego chciec wiecej? Mnostwa badziewia i ~6h rozgrywki jak w Crysisie? (o porazce niewiedziecz czemu nazwanej Crysis 2 (o wiele bardziej pasowal by tytul „Wielki Ktos w Super Zniszczonym Miescie robi superduper cos obcym 23432”)) Nie trzeba miec „duzej kasy” zeby zrobic wartosciowa gre (o czym udowadnia seria Call of Duty od czesci 2, schodzac z poziomem coraz nizej i nizej, zadziwiajac mnie jak nisko mozna upasc dla kasy)

  19. nowy starcraft rządzi;)

Dodaj komentarz