28.04.2010
Często komentowane 61 Komentarze

Afera w Infinity Ward #17: Teraz pracownicy pozywają Activision. Chcą pieniędzy (dużo)

Afera w Infinity Ward #17: Teraz pracownicy pozywają Activision. Chcą pieniędzy (dużo)
Dolarowa karuzela z Infinity Ward i Activision na pokładzie wciąż się kręci. Tym razem koncern został pozwany do sądu przez grupę 38 pracowników (byłych i obecnych), którzy żądają od niego PRZYNAJMNIEJ... 129 milionów dolarów.

Treść pozwu poznał jeden z redaktorów serwisu G4tv.com. O sprawie napisało także LA Times.

Grupa pracowników Infinity Ward (występująca pod nazwą… Infinity Ward Employee Group) oskarża Activision o niedotrzymanie warunków kontraktu – przede wszystkim o niewypłacenie części premii i przymuszanie w ten sposób do pracy nad Modern Warfare 3.

W pozwie można przeczytać, że Activision wypłaciło pracownikom jak na razie 28 milionów dolarów, a powinno wypłacić jeszcze 54 miliony. Jednak teraz rzekomi poszkodowani żądają znacznie więcej. W ramach rekompensaty oczekują od koncernu od 75 do 125 milionów dolarów, pochodzących m.in. z zysków ze sprzedaży Modern Warfare 2, obligacji giełdowych czy akcji firmy.

Activision jest dłużne moim klientom od 75 do 125 milionów dolarów – powiedział Bruce Isaacs, jeden z prawników wynajętych przez Infinity Ward Employee Group. Activision wstrzymało lwią część wypłat, aby utrzymać ludzi w zespole, niektórych wbrew ich woli, tak aby mogli podjąć prace nad Modern Warfare 3.”

Język użyty w treści pozwu jest dość ostry. Czytamy między innymi, że Activision wręcz „potraktowało pracowników jak zakładników”, oczekując, że nie odejdą do innego zespołu i będą pracowali nad Modern Warfare 3, jeśli ich premie za Modern Warfare 2 zostaną wstrzymane.

Activision odpowiedziało już na zarzuty. W oświadczeniu jednego z przedstawicieli koncernu czytamy:

„Wierzymy, że te działania są bezpodstawne. Activision podtrzymuje dyskrecję w sprawie wysokości premii za Modern Warfare 2 oraz terminu, w którym miały zostać wypłacone, zaznaczając, że działaliśmy cały czas zgodnie z prawem. Czekamy z niecierpliwością, aż sąd uzna naszą rację.”

§

61 odpowiedzi do “Afera w Infinity Ward #17: Teraz pracownicy pozywają Activision. Chcą pieniędzy (dużo)”

  1. Professor00179 28 kwietnia 2010 o 17:07

    Jak ci sie nie podoba moje zdanie to krytykuj moj punkt widzenia, nie moja osobe.:P

  2. Professor00179 28 kwietnia 2010 o 17:09

    @Cagir – to byla przenosnia. Fakt, troche za mocno to opisalem, ale mialem na mysli sprzedaz firmy i wycofanie sie z interesow.

  3. Normalnie wcale się nie zdziwiłem odpalając stronę i widząc tego news’a.|Miejmy nadzieję, że wszystko skończy się dobrze, wygra ten kto mówi szczerą prawdę i dobranoc! xD xD

  4. Szkoda, że tak wyszło. Może gdyby acti wypłaciło te należne wypłaty i premie pracowaliby już nad mw3, który mogłoby być jeszcze lepsze niż dotychczasowe serie, a tu zonk. Nadzieja umiera ostatnia.

  5. Gravedigger15 28 kwietnia 2010 o 18:13

    Nudzi mnie już trochę cała sprawa…interesuje a zarazem nudzi. Chciałbym mieć pilota i przewinąć do końca,omijając to wszystko i zobaczyć czym to się skończyło…eh…

  6. Professor00179 to taki trolik internetowy. Lubi wzbudzac kontrowersje, posiada silna potrzebe dzielenia sie swoimi, niezawsze przemyslanymi opiniami. Potok nieskladnych postow, tego osobnika, tez wiele o nim mowi.

  7. A odnosnie Activision, to sprawdza sie stare przyslowie mowiace o skapcu tracacym dwa razy. Poskapiono na premie, w efekcie Activision zegna sie z zespolem i bedzie musialo wyplacic odszkodowania wieksze niz te zalegle premie. Zal tylko IW – niewiele jest tak wartosciowych zespolow jak to studio.

  8. @Konradzinski skoro nie umiesz się zachować kulturalnie to dostajesz 7 dni odpoczynku od komentarzy.

  9. LazarusGreyPL z n o P 28 kwietnia 2010 o 19:32

    Co za (autocenzura), (autocenzura), (autocenzura), (autocenzura), (autocenzura-autocenzura), (autocenzura) i (autocenzura), parszywe, pazerne, perfidne dranie! ;8-/… z tych skurczybyków z Activision. Dla mnie to jest ewidentne zamiatanie ogonem za/pod sobą…, a najbardziej rozwaliły mnie teksty: „Wierzymy, że te działania są bezpodstawne.” oraz „Czekamy z niecierpliwością, aż sąd uzna NASZĄ (wykrzyknienie moje…) RACJĘ.”.. Słów mało po prostu, na to co się tu wyrabia, oby ta kasa stanęła w gardle Acti.

  10. maxxkazimieszko 28 kwietnia 2010 o 21:48

    powtarzam: „pacta sunt servanda!”

  11. I dlatego kupiłem Battlefielda: Bad Company 2 (świetna gra!) 🙂 A łobuzom na pohybel :> Będzie im to zapamiętane na przyszłość :>

Dodaj komentarz