Afera we francuskim wojsku. Winowajcą żołnierz w masce Ghosta z Call of Duty
Ciekawa historia prosto z kraju naszych przyjaciół ślimakożerców. Issouf Sanogo, fotograf pracujący na zlecenie agencji AFP, wykonał zdjęcie francuskiego żołnierza na misji w Mali, stojącego w masce podobnej do tej, jaką w serii Call of Duty nosiła postać Ghosta. Wybuchła afera. Dlaczego?
Przedstawiciele francuskiego wojska - z pułkownikiem Thierry'ym Burkhardem na czele - uznali zachowanie żołnierza pokazanego na zdjęciu jako "nie do zaakceptowania".
Pułkownik uznał, że żołnierz nawiązuje do ultra-brutalnej gry wojennej, co całkowicie rozmija się z "powodem, dla którego Francja zaangażowała się w konflikt w Mali".
Zamieszaniem we francuskich mediach zaskoczony jest fotograf, który zdjęcie zrobił. Jak mówi fotografia powstała w bardzo naturalny sposób - widzimy na niej zwykłego żołnierza, który zasłania chustą twarz przed pyłem wznoszonym przez rotor lądującego helikoptera. Dodaje też, że takie chusty są bardzo popularne wśród żołnierzy i wcale nie "wymyślono" ich w Call of Duty.
Co o tym myślicie? Czy żołnierze na misjach wojskowych mają prawo nosić takie chusty/maski?
Senior CD-Action, związany z magazynem od ponad 20 lat, przez długi czas redaktor naczelny online’owego serwisu. Choć przeszedł na ciemną (jasną?) stronę mocy i aktualnie zajmuje się prowadzeniem marki Dying Light jako Dying Light Franchise Director, wciąż jest z nami obecny i czuwa (ci co mają wiedzieć – wiedzą)!