AI użyte do walki z Donaldem Trumpem

Choć wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się dopiero w przyszłym roku, kampania wyborcza staje się coraz bardziej intensywna. Do tego stopnia, że w spocie Rona DeSantisa – gubernatora Florydy i kandydata na prezydenta USA, który rywalizuje o republikańską nominację z Donaldem Trumpem – pojawiły się… wygenerowane przez AI fałszywe zdjęcia byłego prezydenta.
Całus od Trumpa
Opublikowany na Twitterze spot dotyczy postawy Trumpa wobec Anthony’ego Fauciego, dyrektora Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych w USA. Fauci jest krytykowany przez republikanów za niewłaściwe działania podczas pandemii koronawirusa. DeSantis zarzuca Trumpowi w spocie, że były prezydent, choć mógł zwolnić Fauciego z jego funkcji, nie zrobił tego, obawiając się odpowiedzialności publicznej.
Problem społeczny
Sztab DeSantisa nie przyznaje się do użycia AI w celu ośmieszenia Trumpa, a w samym spocie próżno szukać informacji o tym, że trzy z sześciu zdjęć nie są prawdziwe. Co więcej, umieszczenie wygenerowanych przez sztuczną inteligencje fotografii obok tych prawdziwych zwiększa wiarygodność tych pierwszych.
Działacz powiązany z kampanią DeSantisa, do którego udało się dotrzeć Reutersowi, broni się, że Trump również „nieustannie wstawia fałszywe zdjęcia i tematy, by oczernić gubernatora”. Choć nie jest to kłamstwo, to fałszywość wspomnianych fotografii DeSantisa, z których korzystał Trump, jest ewidentna; zdjęcia nie udają prawdziwych. Jest to między innymi wrzucona bez kontekstu fotografia gubernatora Florydy na nosorożcu.

Jak wskazują eksperci, m.in. filozofka i specjalistka od technologii Aleksandra Przegalińska, wykorzystanie fałszywych zdjęć i deepfake’ów np. w kampanii wyborczej może być jednym z największych problemów związanych z rozwojem sztucznej inteligencji.
Czytaj dalej
Jedna odpowiedź do “AI użyte do walki z Donaldem Trumpem”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zagłada ludzkiej cywilizacji nadchodzi. Najgorsze, że powodują ją ludzie. Wielu ludzi to pasożyty, źli ludzie, którzy nie wahają się krzywdzić innych. To oni doprowadzą do rozwoju sztucznej inteligencji, której nie będą potrafić kontrolować, bo są za głupi. A sztuczna inteligencja przewyższy ludzką. Ludzki mózg poza myśleniem kontroluje procesy biologiczne, typu metabolizm. Sztuczna inteligencja nie będzie musiała się przejmować wydalaniem. A to tylko jedna rzecz.