Aktor z Cyberpunka i Red Dead Redemption zastrzelony w homofobicznym ataku. Miał 59 lat

Do tragedii doszło w niedzielę. Jonathan Joss odwiedzał wtedy z mężem, Tristanem Kernem de Gonzalesem, swój stary dom, który spłonął w pożarze w styczniu. Wtedy do pary podejść miał sąsiad. W wyniku kłótni Joss został kilkukrotnie postrzelony. Sprawca, Sigfredo Alvarez Ceja, uciekł z miejsca zdarzenia, ale policja szybko zatrzymała go i aresztowała.
W poruszającym oświadczeniu na Facebooku Kern de Gonzales podzielił się szczegółami zdarzenia. Twierdzi, że zabójstwo było zbrodnią nienawiści o homofobicznym charakterze. Na początku przybliża szczegóły pożaru, który kilka miesięcy temu strawił ich dom – winni również mieli być sąsiedzi.
Mój mąż Jonathan Joss i ja zostaliśmy zamieszani w strzelaninę, gdy sprawdzaliśmy skrzynkę pocztową w miejscu naszego dawnego domu. Dom ten został spalony po ponad dwóch latach gróźb od osób z okolicy, które wielokrotnie mówiły, że go podpalą. Kilkukrotnie zgłaszaliśmy te groźby na policję, ale nic z nimi nie zrobiono.
Kern de Gonzales mówi o przemocy, której on i Joss doznali ze względu na swoją orientację seksualną.
W tym czasie regularnie prześladowały nas osoby, które jasno dawały do zrozumienia, że nie akceptują naszego związku. Większość tych prześladowań była jawnie homofobiczna.
W dalszej części Kern de Gonzales ujawnia kolejne szczegóły – para miała zostać zaczepiona, gdy zauważyła na posesji psią czaszkę.
Gdy wróciliśmy, żeby sprawdzić skrzynkę pocztową, odkryliśmy czaszkę jednego z naszych psów umieszczoną tak, żeby było ją widać. To sprawiło nam obu ogromny ból. Zaczęliśmy krzyczeć i płakać w odpowiedzi na to, co zobaczyliśmy. Wtedy właśnie podszedł do nas mężczyzna. Zaczął krzyczeć przemocowe, homofobiczne obelgi w naszym kierunku. Następnie uniósł broń i wystrzelił.
Trudno sobie wyobrazić, jak ktokolwiek z nas zareagowałby na taką sytuację. Według Kerna de Gonzalesa, pierwszym instynktem Jossa było ochronić ukochaną osobę.
Jonathan i ja nie mieliśmy żadnej broni. Nikomu nie zagrażaliśmy. Rozpaczaliśmy. Staliśmy obok siebie. Kiedy mężczyzna wystrzelił, Jonathan mnie odepchnął. Uratował mi życie.
Policja na razie zaprzecza, aby motyw zbrodni był wiadomy, mąż aktora jednak nie ma żadnych wątpliwości co do powodu, dla którego Jossa nie ma już z nami.
Został zamordowany, bo ktoś nie umiał wytrzymać widoku dwóch kochających się mężczyzn.
Jonathan Joss znany był przede wszystkim z roli Johna Redcorna w animowanym sitcomie „Bobby kontra wapniaki”, ale zagrał także w paru grach. Pojawił się w Red Dead Redemption, The Walking Dead: Michonne, Days Gone, a także udzielił głosu Robertowi Rainwaterowi w Cyberpunku 2077.
Z Tristanem Kernem de Gonzalesem pobrał się w Walentynki tego roku.
Czytaj dalej
35 odpowiedzi do “Aktor z Cyberpunka i Red Dead Redemption zastrzelony w homofobicznym ataku. Miał 59 lat”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dlatego z sasiadami trzeba zyc w zgodzie lub jesli sasiad jest nawiedzony to wymijać.
Pewnie była kłótnia, a w Teksasie tylko dziwak nie ma broni.
Takie rzeczy sie po prostu dzieją, akurat padlo na goscia z branzy gier.
Szkoda kazdego zycia, ale wniosku trzeba wyciagnac, zyc w zgodzie z sasiadami.
Czasem to kosztuje, np parkujesz swoj samochod przecznice dalej, sasiad widzi, ze masz tylko stary rower i juz nie zazdrosci, wspolczuje i jest mily bo ma wiecej i niech zyje w takim mysleniu, nawet zazdrosnych sasiadow mozna ogarnąć jak sie pomysli.
„Dom ten został spalony po ponad dwóch latach gróźb od osób z okolicy, które wielokrotnie mówiły, że go podpalą. Kilkukrotnie zgłaszaliśmy te groźby na policję, ale nic z nimi nie zrobiono.”
Trzeba żyć w zgodzie z sąsiadami albo ich omijać 🤡🤡🤡
Jakie są sposoby na życie w zgodzie z sąsiadem, który podkłada ogień pod Twój dom, a potem zabija na Twoich oczach partnera?
@up Szczególnie jeśli facet mógłby być członkiem kartelu (a meksykanin, na południowej granicy USA, posiadający broń, zaburzenia psychiczne i brak jakichkolwiek skrupułów, wręcz idealnie wpisuje się w członka kartelu).
To był walący się crackhouse którego odmawiali naprawy, w regularnie odwiedzającymi ćpunami. No faktycznie oni tam tylko grzecznie sobie egzystowali nic nie robiąc nikomu
A to spoko, jak ćpał to nie ma problemu 👆
Nie rozumiem tego tłumaczenia „Gdy wróciliśmy, żeby sprawdzić skrzynkę pocztową, odkryliśmy czaszkę jednego z naszych psów umieszczoną tak, żeby było ją widać”. Znaczy się ktoś zabił im psa, odciął głowę, pozbył się z niej wszystkich narządów i mięśni, zostawiając samą czaszkę (kość), i przywiesił/ustawił gdzieś, żeby widzieli?
Przypuszczam, że pies zginął w pożarze, a ktoś tę czaszkę (na której pewnie dużo tkanek nie zostało) wygrzebał i wyeksponował. Tak czy inaczej, podłość.
Ponoć to była melina w której siedzieli i ostro ćpali, zakłócając porządek pomimo wielokrotnego zgłaszania na policje przez sąsiadów. W końcu tak zaćpali, że podpalili swój dom z którego uciekli, zostawiając płonącego psa na pastwę losu. Ale nie wiem czy można o tym pisać, bo artykuł zmieni wtedy swój wydźwięk. Ja tylko dodam od siebie, że gdyby to była hetero parka białych głosujących na trumpa, to za tego psa bym ich nie żałował wcale.
Skąd masz info że to była waląca się melina i że był ćpunem i że sam spalił dom?
Do tej pory takie „rewelacje” widziałem tylko od Ciebie oraz @Gettheschizos
W 10 różnych artykułach na necie, które widziałem nikt nie wysuwa takich wniosków.
skąd? Z mediów takich jak to na którym jesteśmy. Piszą, że goście ogrzewali dom grillem, po tym, jak miasto rzekomo odcięło mu prąd, gdy uznano, że dom jest niebezpieczny i nie nadaje się do zamieszkania. To niezła tam melina musiała być.
Edit: Niestety artykuł jest napisany tak, jakby to sąsiedzi podpalili ten dom i zabili psa, co jest zrobione celowo pod wojenki w komentarzach.
Z tego co wyczytałem w 'murykańskich mediach wynika, że Joss był, delikatnie mówiąc, trudnym sąsiadem – zdarzało mu się „świrować”, gadał do siebie idąc ulicą, zaczepiał innych, wykrzykując do nich głupoty, jednak lokalna społeczność dobrze go znała i jej członkowie wiedzieli, że to taki typowy dobry chłopak, który zbłądził. Z jednego newsa wyczytałem, że sąsiadka, która dobrze go znała wyraziła opinię, że Joss potrzebował pomocy, i gdyby ją otrzymał, to nie doszłoby do tragedii.
„zdarzało mu się „świrować”, gadał do siebie idąc ulicą, zaczepiał innych, wykrzykując do nich głupoty” Tak niestety działają narkotyki.
@GraczBezR Może cię to zaskoczy ale niektórzy ludzie cierpią też na wszelkiej maści przypadłości psychiczne.
@Avaler Może Cię to zaskoczy, ale ogromna ilość chorób psychicznych powstaje wskutek zażywania narkotyków. Tak czy inaczej, szkoda gościa i tego, że się nie leczył albo nikt mu nie pomógł. Uwielbiam serial King of the Hill i jego rolę w nim.
„Niestety artykuł jest napisany tak, jakby to sąsiedzi podpalili ten dom i zabili psa, co jest zrobione celowo pod wojenki w komentarzach.” – gardzę, nie szanuję. Przynajmniej moderacja je bobki trochę mniej niż zazwyczaj, bo najbardziej smrodliwe bździny już przewietrzone, co plus i okejka.
@GraczBezR „Ogromna” to nie to samo co „wszystkie” ani nawet „większość”.
Wiem 🙂 ale skoro tłumaczysz to pewnie nie wiesz, że „Niektórzy” to nie to samo co „wszyscy” ani nawet większość”
@GraczBezR Powiedzieć, że większość przypadłości psychicznych nie jest rezultatem nadużywania narkotyków kłamstwem nie jest.
Oczywiście, że tak, zgadzam się. A powiedzieć, że ogromna ilość przypadków chorób psychicznych, spowodowana jest używaniem narkotyków, kłamstwem również nie jest. I temat zamknięty, no chyba, że musisz mieć ostatnie zdanie to śmiało, napisz jeszcze coś oczywistego z czym się zgadzam 🙂
@GraczBezR Ja to się głównie zastanawiam dlaczego bawisz się w tej kategorii spekulacje.
Wrzucam parę linków do artykułów na temat spalenie domu:
https://www.ksat.com/news/local/2025/01/23/jonathan-joss-king-of-the-hills-john-redcorn-loses-house-dogs-in-fire-in-san-antonio/
https://www.sacurrent.com/news/king-of-the-hill-actor-loses-home-dogs-in-san-antonio-house-fire-36597305
https://www.expressnews.com/lifestyle/article/jonathan-joss-gofundme-20065652.php
https://en.wikipedia.org/wiki/Jonathan_Joss
W skrócie, chłop zostawił nie dogasił piecyka gazowego, jak wychodził po jedzenie.
Niech spoczywa w pokoju.