Alaloth: Champions of the Four Kingdoms – Polacy wydadzą erpega współtworzonego przez Chrisa Avellone’a [WIDEO]
![Alaloth: Champions of the Four Kingdoms – Polacy wydadzą erpega współtworzonego przez Chrisa Avellone’a [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/2a16729a-56a0-4135-8072-32dc9a4d6c71.jpeg)
Alaloth nie jest projektem nowym, bo włoskie studio Gamera Interactive dłubie na nim już od ładnych paru lat, ale dziś udało mu się zwrócić na siebie uwagę za sprawą współpracy, jaką twórcy nawiązali z polską firmą All in! Games, która zajmie się stroną wydawniczą i wsparciem finansowym. Cóż to za gra, zapytacie? Champions of the Four Kingdoms będzie erpegiem, który postara się połączyć ogień z wodą lub jak kto woli starą i nową szkołę. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów najważniejsza wieść: w tworzeniu fabuły i świata udział brał znany z Planescape’a (i wielu innych uznanych erpegów) Chris Avellone. Nie bardzo wiadomo, jaki wielki konkretnie był jego wkład, ale miejmy nadzieję, że duży, bo facet ewidentnie zna się na rzeczy.
Scenarzyści zdecydowali się na silnie umagicznione średniowiecze, podlane mrocznym sosem. Tytułowy Alaloth jest złowrogim bóstwem, które zostało strącone do krainy śmiertelnych w wyniku wojny bogów, a następnie uwięzione pod Doliną Sztormów, zamieszkiwaną przez żyjące w pokoju królestwa ludzi, krasnoludów, elfów i orków. Jak nietrudno się domyśleć sącząca się z serca Alalotha nienawiść stopniowo zaczęła wpływać na okolicę, wywołując konflikty, budząc wszelkiej maści monstra, rozsiewając plagi i rozeźlając smoki. Gracz będzie mógł (choć wcale nie musiał!) uprzątnąć cały ten bałagan, nawiązując po drodze kontakty z przedstawicielami rozmaitych frakcji i gildii, a także rekrutując dwunastu towarzyszy.
Jak na razie brzmi to dość staroświecko, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę styl oprawy i widok izometryczny, więc gdzie te naleciałości z nowej szkoły? W systemie walki. Twórcy chwalą się, że Alaloth jest „pierwszą izometryczną grą w stylu Soulsów”. Przeciwnicy nie są podobno zwyczajowym stadem matołów, więc ważne będzie przemyślane stosowanie kolejnych ruchów, a nie bezmyślne walenie w przyciski. Istotny jest też czynnik wagi ekwipunku, co oznacza nie da się zabrać ze sobą sprzętu na każdą okazję. Problemem będzie leczenie, chyba że postawicie na rozwój zdolności kapłańskich (istnieją trzy główne kierunki kariery, a każda z nich ma po trzy „drzewka”). W grze pojawi się permanentna śmierć, ale na szczęście będzie opcją, a nie koniecznością. Jeśli lubicie bawić się z kumplami, ucieszy was zapewne możliwość czteroosobowej kooperacji.
Gra trafi do sprzedaży w 2020, ale nie znamy jeszcze konkretnej daty.
Czytaj dalej
6 odpowiedzi do “Alaloth: Champions of the Four Kingdoms – Polacy wydadzą erpega współtworzonego przez Chrisa Avellone’a [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Połączy on starą i nową szkołę.
Jako fan starych izometryków na pewno będę śledzil z zaciekawieniem.
@Witold „ucieczy was zapewne”|Może być ciekawie, ale z soulsów widzę nie wzięli wszystkiego – tam da się mieć sprzęt na każdą okazję :(. Póki co będę śledził losy produkcji, ale standardowo, lepiej się nie jarać by później w razie czego, nie musieć się rozczarowywać 🙂
Brzmi ciekawie, czekam na więcej info.
Osobiście uważam Avellone’a za totalnego grafomana, a kolejne „złowrogie bóstwo” też nie wróży najlepiej, ale i tak chętnie sprawdzę co im z tego wyszło. Jakoś nie słychać wielu erpegowych zapowiedzi ostatnio, więc trzeba brać co dają.
@Mathius:|Brawo za zwrócenie uwagi Witoldowi na usterki językowe w newsie. 🙂