Aliens: Fireteam Elite – Wyciekły szczegóły kontynuacji kooperacyjnego shootera
Na Reddicie pojawiły się szczegółowe informacje na temat kontynuacji shootera Cold Iron Studios, czyli Aliens: Fireteam Elite.
W sieci pojawiły się szczegóły dotyczące powstającej drugiej odsłony Aliens: Fireteam Elite. Od razu zaznaczam jednak, że są to wciąż niepotwierdzone oficjalnie informacje z Reddita, tak więc na pewno należy do tego podejść z pewną dozą nieufności. Niemniej z przedstawionych danych wynika, że nadchodząca kontynuacja dzieła Cold Iron Studios nosi kodową nazwę Project Macondo i zadebiutuje w trzecim kwartale 2025 roku.
Z opublikowanych screenów możemy wyczytać chociażby, że gra będzie przede wszystkim usprawniać mechanizmy z pierwszej odsłony, zagęszczać jej klimat i ogółem ulepszać doświadczenie rozgrywki. Jednak na pewno nie wszystkim spodoba się fakt, że Project Macondo nie pozwoli nam na dostosowywanie swoich postaci. W przeciwieństwie do Aliens: Fireteam Elite w kontynuacji dostaniemy narzucone z góry postacie. Już teraz sporo emocji wywołuje także informacja o tym, jakoby w drugiej odsłonie nie było czatu głosowego. Jeśli zostanie ona potwierdzona, to rzeczywiście byłoby to dość dziwną decyzją twórców, zważywszy na to, czym było Aliens: Fireteam Elite.
Warto wspomnieć, że w Project Macondo ma pojawić się nowy tryb gry, a konkretnie Annihilation, o którym wiemy na razie tylko tyle, że będzie nową wariacją trybu hordy. Naturalnie, nadchodzące dzieło Cold Iron Studios usprawni też sztuczną inteligencję przeciwników, jaką możemy znać z Fireteam Elite. Nim jednak zaczniemy świętować lub też narzekać na to, czym będzie kontynuacja strzelanki, poczekajmy na oficjalne potwierdzenie wszystkich tych doniesień.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.