15.04.2011
72
Amnesia: Mroczny Obłęd – kto z was bał się tak bardzo?
Reklamy horrorów przedstawiające "ludzi, którzy się boją", są prędzej śmieszne, niż zachęcające. Jednak kiedy nagrywają to fani i odbiorcy sami dla siebie - raz na jakiś czas można wyłowić perełki. Oto kolejny film, który dowodzi, że Amnesia: Mroczny Obłęd to straszna gra.
Wystarczy odpalić poniższe wideo, żeby na własne oczy zobaczyć pierwszej klasy masochistę.
Jakie były wasze reakcje na Amnesię? Macie jakąś ciekawą anegdotę?
Czytaj dalej
72 odpowiedzi do “Amnesia: Mroczny Obłęd – kto z was bał się tak bardzo?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ja sie bałem do kibla iść xD
Mnie tam parę razy lekko odrzuciło w tył i wystraszyło i tyle, nie rozumiem jak można doznawać takiego szoku jak u tego wyżej. Owszem gra jest straszna i w przeciwieństwie do Resident Evil, Amnesia jest czystym survival horrorem i za to twórcom wielkie brawa, ale naoglądało się w życiu horrorów, grało w podobne gry i przede wszystkim jestem się w stanie zachować zdrowy rozsądek aby nie wariować bez sensu. Hmm…Amnesia to dla mnie pozytywne zaskoczenie, wręcz gra roku INDIE na mojej osobistej liście.
Tupał jak koń ha ha ha. Rozwaliło mnie to że w pewnym momencie nie wiedział czy śmiać się czy płakać 😀
Z Amnezją to może nie, ale pamiętam jak mój wujek (chyba z 12 lat wtedy miał) grał w Return to the Castle Wolfenstein i jak mu zombi wyskoczył to rzucił myszką w monitor. 😀
ja pamiętam jak grałem w amnesie kolega podszedł do mnie od tyłu i chcąc nastraszyć złapał mnie za ramię to ze strachu walnąłem go lewym sierpowym
Bez przesady ,przeszedłem całą grę i wcalę się tak nie bałem. Parę razy wystraszyłem się w kanałach jak coś dziwnego chodziło pod wodą ,a poza tym…hmmm no nie pamiętam. Straszniejsza penumbra ,a 2 najstraszniejsze gry to ewidentnie: numero uno – Siren: Blood Curse łałałałałaławtffuck ,dos dla poczciwego Condemned: Criminal Origins i nie ma bata na te dwie pozycje ,może jescze od biedy SH2:P
Rzadziak…, przy zapalonym świetle…
Widziałem lepsze reakcje. Wśród moich kolegów gdy robiliśmy sobie Amnezjo sesje w całkowitych ciemnościach. |Przy fragmencie w kostnicy jeden ze znajomych wydał z siebie iście dziewczyński pisk ; p
@skoczny Aliens vs Predator 2 – single player; marine. I wszystko jasne.
Nie lubię się bać, niezależnie czy oglądam film czy w coś gram, więc wszelkie horrory, poza absolutnymi must-see klasykami, omijam. Zresztą, zdecydowana większość z nich stosuje bardzo niewyrafinowane sztuczki, w dodatku bardzo oklepane. Dlatego też grę całkowicie pominąłem i nie mam pojęcia co zacz. Co do filmiku, pewnie wyglądałbym podobnie zabawnie (patrząc z boku) jakbym zagrał, ale nigdy nie założyłbym słuchawek, bo wtedy naprawdę można w niektórych sytuacjach popuścić :>
Obejrzałem różne gameplaye i widzę, że momentami pielucha pełna 🙂 . Gra zdecydowanie nie dla mnie, bo na pewno granie w to nie byłoby w moim odczuciu przyjemnością a jedynie sporym stresem. Nie to, że jestem jakoś przesadnie strachliwy, po prostu nie lubię się bać.
„What the f..Aaaaaaargh-ahahaha…!:( ” chyba sobie z ciekawości looknę na tą Amnesię xD
Zmarnowałem na tą gre 50 zł 🙁 40 minut szedłem przez 3 korytarze, po czym wyłączyłem i skasowałem, żeby się sama nie włączyła przypadkiem. Nie boje się niczego co jest w grach i filmach, a ten wyjątek potwierdza regułę.
Mower13 Jeszcze Siren się zgodzę ma kopa ale Condemned? Przecież to bardziej taki thriller był i nie był straszny a za to „może jescze od biedy SH2” powinni cię zlinczować. Jeżeli nie przestraszyłeś się SH to chyba grałeś w dzień albo się totalnie nie wczułeś w grę albo oba. Co do filmika kolejny fake o strachającym się kolesiu grającym w straszną grę, bo ja po prostu nie wierzę żeby jakiś facet tak bardzo bał się horrorów.
Ta, Condemned był co prawda straszny, ale nie dawał tyle czadu co Amnesia.|Poza tym dotąd najbardziej wystraszył mnie System Shock 2 z przeciwnikami respawnującymi się w różnych częściach mapy nigdy nie można było złapać oddechu, to było świetne trzymanie klimatu.
THERON23 Oczywiście ,że to fake. W każdą grę się wczuwałem(w takie gry gram tylko na słuchawkach),ale po prostu mnie nie przestraszyły ,no może w paru momentach. Dlaczego dałem Condemned – z jednego powodu ,akcja z szafą zrobiła na mnie pioronujące wrażenie. Kładąc się spać widziałem tego gościa w szafie ,ot dlatego numero 2. To Ciebie pownni zlinczować ,nie napisałem ,że się w ogóle nie bałem,parę razy się przestraszyłem. Po prostu uważam ,że tamte gry są o wiele strzasznieje!!!
i jeszcze jedna misja w Thief DS wymiata. Tam to dopiero było ciekawie:P łołoło muszę przyzać tam się bałem ,klimat wylewał się z ekranu ,dosłownie się bałem
Ja tam jak grałem w Cryostasis na słuchawkach i z tyłu syn do mnie podszedł to potem żonie mówiłem, że o szafkę się uderzył i stąd den siniec na policzku =)
Ja grałem w grę Upgrade Completed 2(flashówka polegająca na ulepszaniu za pieniądze wszystkich rzeczy jakie są w grze np.muzyki i grafiki)i była tam opcja do kupienia za 1$ nazywająca się”Upgrade your heart rate”no to ja klikam i czekam aż tu po kilku sekundach jakaś morda się pojawia na ekranie a w słuchawkach taka kakofonia dźwięków ,że o mało co nie popuściłem w gacie a na dodatek spadłem z krzesła(siedziałem przed kompem w pozycji półleżącej).|Ale trzeba przyznać ,że „heart rate” to mi upgradowało 🙂
Kumpel pokazał mi i znajomemu pewnego razu tę gierkę. Więc siedzimy sobie w środku dnia, pijemy pyfko i nie tylko no i odpaliliśmy Amnezję. W misji gdzie schodzimy do piwnicy i skrzynki pływają w wodzie + niewidzialny „monsta” którego tylko ślady w wodzie widać. Kiedy zaczął biec w naszym kierunku mało się nie posrałem, jeden kumpel podbiegł do okna a drugi spauzował grę i rzucił klawiaturę na podłodze. Kozak giera
A mnie najbardziej przeraża Minecraft.
To wygląda, jakby ten koleś nie powiem co robił…|Wiem kto bał się bardziej (a przynajmniej śmieszniej to wyglądało):|http:www.youtube.com/playlist?list=PL501CA12E38536E7C&feature=plcp