Android automatycznie odbierze uprawnienia aplikacjom uznanym za szkodliwe
Google zdecydowanie nie chce, aby potencjalnie złośliwe aplikacje korzystały do woli z aparatu urządzenia i przeczesywały pamięć sprzętu w poszukiwaniu interesujących je danych.
Google wprowadziło zmiany w androidowej usłudze Play Protect mającej w zamierzeniu chronić nasze smartfony i tablety przed szkodliwym oprogramowaniem. Od teraz będzie ona w stanie automatycznie odciąć uznane za szkodliwe aplikacje od dostępu do większości funkcji, takich jak aparat, połączenia telefoniczne lub grzebanie w pamięci urządzenia. Oczywiście wedle uznania będziemy w stanie przywrócić danemu programowi odebrane mu uprawnienia, niemniej Play Protect poprosi nas o potwierdzenie tej decyzji i poinformuje o jej potencjalnych konsekwencjach.
Do tej pory, poczynając od udostępnienia Androida 11, usługa Google była w stanie proaktywnie resetować uprawnienia nieużywanych przez dłuższy czas aplikacji. Celem tego zabiegu było upewnienie się, że poszczególne apki mają dostęp jedynie do tych danych i funkcji, których naprawdę potrzebują.
Gigant z Mountain View pochwalił się także tym, że ma zamiar walczyć z telefonicznymi naciągaczami nakłaniającymi do wyłączenia ochrony Play Protect i zainstalowania szemranego oprogramowania. Z tego też powodu usługi nie wyłączymy już w trakcie rozmów, a jeśli zrobimy to w dowolnym innym momencie, regularnie będziemy otrzymywać komunikat sugerujący, że nasze urządzenie może być zagrożone.
Wedle danych za ubiegły rok, Play Protect ochroniło 10 milionów smartfonów i tabletów przed 36 milionami prób zainstalowania potencjalnie złośliwego oprogramowania. Usługa Google wykryła przy tym przeszło 200 000 unikalnych aplikacji, które były w stanie wyrządzić mniejsze lub większe szkody na sprzęcie.
Czytaj dalej
Google udostępniało swoją sztuczną inteligencję Siłom Obronnym Izraela
U Samsunga dalej jak w lesie. Premiera Galaxy S25
Smartfony POCO X7 to niewątpliwie coś dla graczy. Nowe telefony trafiają do sprzedaży
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.