Androida 15 zobaczymy w akcji dopiero w październiku
Tegoroczna odsłona smartfonów Google została dostarczona ze starszą wersją systemu, a aktualizacja ma się ukazać w przeciągu dwóch miesięcy.
Dlaczego tegoroczna odsłona smartfonów Google, Pixeli 9, nie została dostarczona wraz z Androidem 15? Ano dlatego, że ukazały się one na tyle szybko, że inżynierowie pracujący nad systemem nie zdołali dopieścić swojego dzieła. W związku z tym posiadacze sprzętu z linii Google Pixel 9 muszą jeszcze przez jakiś czas zadowolić się Androidem 14, a stosowna aktualizacja prawie na pewno nie zostanie udostępniona ani w tym miesiącu, ani w następnym i przyjdzie nam na nią poczekać aż do połowy października.
Do tej pory nowa odsłona Androida trafiała na Pixele w tym samym momencie, w którym udostępniany był kod źródłowy rzeczonego systemu operacyjnego (za wyjątkiem sytuacji z października 2021 roku, kiedy to zaliczono dwutygodniowy poślizg). Obecna obsuwa, mogąca sięgnąć nawet dwóch miesięcy, jest więc zdarzeniem precedensowym. Jak podaje serwis Android Authority, zaistniała sytuacja prawdopodobnie wynika z tegorocznej fuzji działu sprzętowego Google z tym odpowiedzialnym za rozwój Androida.
Google planuje udostępnić kod źródłowy Androida 15 w okolicach przyszłego tygodnia, co oznacza, że rozstrzał pomiędzy tym wydarzeniem a debiutem gotowego systemu prawdopodobnie przekroczy okres miesiąca. Wedle doniesień, programiści mają spożytkować ten czas na wprowadzenie poprawek stabilności i dopieszczenie swojego tworu. Aktualizacja wyląduje nie tylko na Google Pixelach 9, ale również na nieco starszych modelach, sięgając jeszcze serii 6.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.