14.10.2010
Często komentowane 70 Komentarze

Anonimowy pracownik EA: „Star Wars: The Old Republic będzie największą porażką firmy”

Anonimowy pracownik EA: „Star Wars: The Old Republic będzie największą porażką firmy”
Jeden z anonimowych pracowników Electronic Arts umieścił na swoim blogu wpis, w którym krytykuje politykę studia Mythic, twierdzi, że Warhammer Online został wydany za wcześnie i przewiduje, że Star Wars: The Old Republic będzie największą porażką EA.

Ukrywający się pod pseudonimem EA Louse człowiek podaje się za pracownika studia Mythic (twórców m.in. Warhammera Online), który ma w przyszłym miesiącu stracić pracę w wyniku kolejnej fali zwolnień.§

EA Louse ostro krytykuje swoich pracodawców, twierdząc, że Mythic (które w ubiegłym roku połączyło się z BioWare) „umiera”, a w studiu panuje „polityka strachu”. Sprawy nabrały złego obrotu po zwolnieniu Marka Jacobsa, dotychczasowego prezesa firmy. „Zamknęliśmy się [w naszej siedzibie] i robimy to, co powiedzieli nam ludzie zbyt przerażeni, by zmierzyć się z prawdziwymi problemami” – pisze autor bloga.

Nie szczędził także gorzkich słów na temat Warhammera Online, który – według EA Louse – nie powinien ujrzeć światła dziennego, wtedy, kiedy trafił na rynek. „Wszyscy wiedzą, że nie powinniśmy go wówczas wydawać. Gra nie była ukończona, ale EA dało nam ostateczny termin i zagroził szefom Mythica” – wyjaśnia. „Sprzedaliśmy więcej niż milion egzemplarzy, podczas gdy miesiąc później mieliśmy tylko 300 tysięcy aktywnych kont. Liczba ta ciągle spadała. Teraz się ustabilizowała, ale wiecie co? Nawet Dark Age of CamelotUltima mają więcej użytkowników od nas. Świetnie, nie? Gry sprzed prawie dekady przynoszą większe zyski niż nasz największy projekt” – dodaje.

Anonimowy pracownik EA nie wróży też sukcesu innemu „największemu projektowiElectronic Arts – tworzonemu przez BioWare Star Wars: The Old Republic.

BioWare? Nie rozśmieszajcie mnie. Wydali na produkcję The Old Republic więcej pieniędzy niż Cameron przeznaczył na Avatara. Więcej niż 300 milionów dolarów! Możecie w to uwierzyć? A wiecie z czego są najbardziej dumni? To jest najlepsze. Są najbardziej dumni z dźwięku. Poważnie. Instalator zajmuje prawie 20 GB i większość z tego to dubbing. To najlepsze, co mają. Reszta gry jest jednym żartem. Zarówno, EA, jak i sam George Lucas, zdają sobie z tego sprawę i panikują, więc większość pracowników Mythica wcielono do [BioWare] Austin, by pomogli w pracach nad grą. ponieważ nie mogą już się wycofać z tego projektu” – tłumaczy.

The Old Republic będzie jedną z największych porażek w historii MMO EA. Prawdopodobnie rozmiar klęski będzie na poziomie Sims Online. Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę” – podsumowuje.
§

70 odpowiedzi do “Anonimowy pracownik EA: „Star Wars: The Old Republic będzie największą porażką firmy””

  1. EA chce zrobić szum wokół gry z oczywistych powosów

  2. To mi przede wszystkim nie wygląda na MMO tylko na multirpg dla max kilku osób

  3. ugh, kilku osób naraz*

  4. Wg mnie koleś gada całkiem sensownie. SW mmo nie oferuje żadnych nowych klocków. Te same są w WoW tylko pomalowane w kolorach taurenów i orków. Sądząc po gameplayach oczywiscie.

  5. Nie zdziwiłbym się gdyby to okazało się prawdą. Dla mnie dwa najnowsze tzw. hity studia (ME2 DA), to nic innego jak ponury żart niegdyś porządnej ekipy. Dlaczego w tym wypadku miałoby być inaczej? Tak czy siak nie kupię już nic sygnowanego logo Bioware. Spoczęli na laurach, jadą na dawnej reputacji, co jakiś czas rzucając na rynek kolejny ochłap. Niegdyś profesjonaliści, dziś banda amatorów, która całą parę ładuje w marketing. Wszak odpowiednio zareklamowany produkt się sprzeda. Dobry czy zły, nieważne.

  6. @eustachy80no cóż, te dwie gry które wymieniłeś nie są tak wspaniałe jak wcześniejsze gry Bioware, ale i tak były bardzo dobre. Zwłaszcza w porównaniu z innymi grami(na całym świecie)

  7. eustachy80 Nie prawda. BioWare wydaje cały czas dobre gry. Przykład? Mass Effect 2 i Dragon Age:Początek. Tą drugą uważam za najlepszego RPG w jakiego grałem, ten pierwszy mi się nie podobał (nawet go nie przeszedłem całego) ale ma bardzo dobre opinie, więc widocznie nie przypadł mi po prostu do gustu.

  8. No wiecie, kwestia gustu. Mnie osobiście niesamowicie oba tytuły rozczarowały, zwłaszcza zaś ME2. Poza oprawą i ciekawie zrealizowaną walką ta gra nie ma nic do zaoferowania. Dragon Age wspaniały? Do Baldura startu nie ma, ale zadatki na tytuł niezły i owszem miał. Niemniej jedna z wad przepełniła czarę goryczy. Mianowicie level scalling, którego nie trawię w żadnej postaci. Jestem zdania, że obie gry Bio nasz polski Wiedźmin bije na głowę. Od czasu pierwszego Gothica nie bawiłem się równie dobrze…

  9. …przy żadnym crpg. Jak mówię wszystko to kwestia gustu, ale najnowsze gry Bioware zdecydowanie nie są dla mnie. Po tak zasłużonej ekipie oczekuję czegoś większego, bardziej rozbudowanego, ambitnego aniżeli ME. Bio obniżyło loty, ale to zjawisko tyczy się w zasadzie całej branży. W efekcie gram niemal wyłącznie w starocie, takie czasy.

  10. Kiedyś czytałem w PLAY’u (konkretnej w ich lokalnym odpowiedniku AR) list, w którym ktoś pisał o SW: TOR i zapytał się: ,,Po co RPG w MMO? Komu będzie się chciało słuchać długich dialogów zamiast wykonać parę Questów?”. (cytat z pamięci, więc może być niedokładny) W każdym razie ten list przekonał mnie że SW:TOR nie ma szans na sukces. Ta gra jest jak próba połączenia strategii turowej i symulatora lotu.

  11. eustachy80 To prawda wszystko kwestia gustu.. Je też uwielbiam serię gothic, a najbardziej drugą część (choć arcanii w ogóle nie kupię, straciła klimat) i wiedźmina też mam i jest świetny. Ja po prostu w Dragon Age poczułem więź z towarzyszami i byłem smutny, że to koniec historii na końcu gry… W Baldura nie grałem, bo na moim monitorze aż oczy bolą od czytania liter więc może dlatego nie wiem. Ale zgadzam się z tobą co do ME2. Po jakimś czasie mi się grać odechciało , ciągle tylko walka i walka…

  12. Dla mnie to wow w innych realiach i większym naciskiem na fabułę. I myśle, że GW2 zmiecie ToRa na proch.

  13. KATAKLIZM noramlnie

  14. Jak możesz powiedzieć c00rtka ze to wow w innych reliach jak nawet jeszcze w to nie grałeś..??Za daleko wysunięte wnioski jak dla mnie.Pozyjemy ,zobaczymy.

  15. jedynym mmorpg poza wowem na ktore mam oko jest gw2 tak samo jak aoc warhammer i inne crapy na tor nie mam ochoty bo po prostu mi sie nie podoba

  16. Nieprzepadam za MMO pogralem troche w Maestie ale znudzilo mnie takie granie…ja potrzebuje singiel…pozadna fabule…wciagajacy klimat…i urzekajacy swiat..oprawa muzyczna i na koncu grafika ma priorytet…faktycznie robia chlamy…faktycznie Bioware obizyl loty…chodz wydaje mi sie ze nie ze swojej winy…natomiast nieuwazam ze ME i DA byly zlymi grami…ciagle cisne w te tytuly ale niedozaprzeczenia jest fakt ze starocie sa po stokroc leprze i dostarczaja wiecej frajdy…czasy sie zmienily…BOLI!!

  17. Od początku mówiłem że to będzie gówienko. Kotor online to profanacja i nic tego nie zmieni :/

  18. Ale ludzie są żałośni. Zostaje taki pan zwolniony i już szykuje swoją małą, prywatną zemstę. Ojej, szkoda, że nie mam chusteczek, wytarłbym mu nosek.

  19. A swoją drogą dla CDA też powinien to być powód do wstydu, że publikują jakieś anonimowe ploty, przywiazując do nich aż taką uwagę. Rażący nieprofesjonalizm.

  20. A ja wierzę w BioWare. Mass Effect 1 i 2 to bardzo dobre gry, a SW:TOR jeszcze pokaże WoW-owi.

Dodaj komentarz