10.08.2011
Często komentowane 274 Komentarze

Anonymous vs Facebook: Runda pierwsza

Anonymous vs Facebook: Runda pierwsza
Jeżeli wiecie o co chodzi z "Remember, remember the fifth of November", to nie zdziwi was plan Anonymous, którzy tego akurat dnia chcą zrobić coś "wielkiego". Piątego listopada warto będzie odświeżać Facebook, bo właśnie on ma stać się ofiarą kolejnego ataku Anonimowych.

Dlaczego akurat Facebook? Akurat w tym przypadku chyba wiele wyjaśnień nie trzeba. Sami odpowiedzialni za „Operację Facebook” Anonimowi powiedzieli tak:

Facebook sprzedawał informacje agencjom rządowym i oddawał dostęp do poufnych informacji firmom zabezpieczeniowym, by mogły szpiegować ludzi z całego świata. Niektóre z nich z kolei pracowały dla totalitarnych rządów Egiptu i Syrii. (…) Wszystko, co robisz na Facebooku zostaje na Facebooku niezależnie od twoich ustawień prywatności. Nawet kiedy skasujesz konto, wszystkie informacje na twój temat pozostają na Facebooku i można odtworzyć je w dowolnej chwili. Zmienianie swoich ustawień prywatności jest tylko złudzeniem – Facebook wie o tobie więcej, niż twoja własna rodzina.

I chociaż wielu członków Anonymous się z atakiem, który może będzie miał miejsce 5 listopada, nie zgadza, to akurat tego dnia warto będzie obserwować ten serwis społecznościowy.

Warto pamiętać jednak, że:

Anonymous to stand umysłu, a nie grupa. Poglądy nie mają przywódców. Z każdą operacją ktoś się zgadza i ktoś się nie zgadza, z opFaceBook jest tak samo. Anonymous pozwala każdej osobiwe głosować na każdą operację indywidualnie – głos na „tak” znaczy, że będą w niej uczestniczyć, głos na „nie” znaczy, że nie będą. Każdy ma prawo stworzyć własną operację i jeżeli inni do niej dołączą, coś może z niej wyniknąć.

274 odpowiedzi do “Anonymous vs Facebook: Runda pierwsza”

  1. @richter5 nie, ale facebook tak.

  2. Na poczatek proponoję shakowac banki i tych rozmaitych spekulantów. O to jest wyzwanie i prawdziwe zło tego świata, a nie jakiś tam nieistotny facebook.

  3. Facebook zostanie zaatakowany – 'Share this on facebook’ [click]

  4. Mogliby w następnej kolejności zaatakować Blackberry. A co do facebooka, to jeżeli ktoś jest na tyle głupi, żeby podawać swoje prawdziwe dane w sieci (z wyjątkiem sklepów wysyłkowych), to mu współczuje. Konto na fb założyłem pod fałszywymi danymi tylko po to, by sprawdzić „Order & Chaos Online”, co też uczyniłem. Gra do d*** tak nawiasem mówiąc.

  5. @H4ku, jeśli wg. Ciebie głupie jest podawanie danych w internecie to… w sumie i tak nie masz wyboru. Założyłeś jak cieć fałszywe konto, ale prawdopodobnie te hasło co zawsze pozostało, e-mail pozostał, ip zostało, dane komputera też zostały. I nie opieraj się, że nie nie tłumacz się. Nie oszukuj się. Jak będą chcieli to i tak Cię znajdą i udupią. A co Anonymusa, to rozwalając facebooka wszystkie dane pozostaną u nich.

  6. Haha, bawi mnie to całe „oo, rozwalą facebooka”. Wy w to naprawdę wierzycie, czy sami się oszukujecie. Sony miało problemy, bo miało kiepskie zabezpieczenia – oni nie siedzą w sofcie, to trochę jak atak na amatorów. Facebook? Google? Zapomnij. A nawet jeżeli coś się uda, to na 100% nie uda się odzyskać żadnych istotnych informacji. Wbrew obiegowej opinii da się tak zaszyfrować hasła w bazie, żeby pozyskanie ich wymagało superkomputera/było teoretycznie niemożliwe. Da się również stworzyć infrastrukturę,

  7. która będzie minimalnie podatna na pozyskiwanie danych z zewnątrz – chyba, że mają wejścia i będą hackować fb z ich wewnętrznej sieci. Śmiech.|Nie patrzcie na nich, jak na niepokonanych wojowników – jedyne co zrobi anon, to przeprowadzi DDoSa, który i tak rozejdzie się po serwerach fb bez większych problemów.

  8. Ale… czy wybór upubliczniania wszystkich informacji o sobie, jakkolwiek idiotyczny by nie był, też nie jest jakimś wyborem zgodnie z wolnością, o którą państwo Anoni tak zażarcie walczą? Chcę – podaję tylko swoje nazwisko i miasto, chcę -podaję także konkretne miejsce zamieszkania, a nawet link do map google z domem przypiętym pinezką (tak, istnieją tacy ludzie). Ludzie mają jak najbardziej prawo do udostępniania swoich informacji, tak jak mają prawo do klikania w reklamy pt. JESTEŚ MILIONOWYM KOLEGĄ.

  9. Facebook jest istotny. Zapominacie że takie głupie nk było inwigilowane przez spec służby, to co dopiero „fejs”. Ja nie wierzę by żadna agencja rządowa się w niego nie próbowała wryć. NIE WIERZĘ! za łatwy dostęp do danych i dużo tańszy niż budowa siatki….

  10. Jak czytam 90% komentarzy pod tym newsem to az strach sie przyznac, ze sie czlowiek socjalizuje z innymi nie tylko za pomoca browara w pubie lol.Nie no naprawde myslalem, ze wystarczy przezyc moherowe berety zeby pozbyc sie wplywu instytucji koscielnych na zycie w Polsce a teraz okazuje sie, ze musze jeszcze czekac az wszystkie NIE „no-life’y” zaleja sie w trupa ogladajac mecze pilki noznej w gronie najblizszych rownie „intelektualistow”.Ech – Zycie, co przyniesie jutro to strach sie bac.

  11. Tak tak wszystko dla anonimowosci!A tak na serio to ludzie nie chca byc anonimowi a wrecz przeciwnie.|Anonimowy to moze byc seryjny morderca 🙂 |Zwyklemu zjadaczowi chleba lezy anonimowosc – tak ta udawana niezaleznosc wszystkich tych, ktorzy stronia od portali spolecznosciowych etc.Nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, ze w internecie anonimowosci nie ma?Ani w zyciu codziennym 🙂

  12. Panika jest najlepszym motorem dla poparcia czyichs postulatow :)Ech ludzie ogarnijcie sie, wielkie korporacje i tak kupily i sprzedaly was setki razy i nic tu nie da zadna ochrona danych osobowych.Anonimowy to moze byc żul pod sklepem :)Paranoja jakas ostatnio.|I tak rowniez jestem za tym, ze tacy hakerzy to nic innego jak terrorysci i banda pajacow zarazem.Jest wiele sposobow na przedstawienie wlasnych pogladow i protestowanie ale zadne z powyzszych nie powinno odbywac sie kosztem konsumentow jakiejkolwiek firmy.

  13. Wylaczenie FB nic im nie da poza wkurzeniem 800 milionow uzytkownikow. I doprowadzi do ogromnych strat finansowych firmy a co za tym idzie wplynie bezposrednio na jakosc dla uzytkownika koncowego czyli na nas. Typu skromniejszy upload do zdjec badz ograniczenie funkcjonalnosci lub tez niewymierne skutki jak chociazby brak kontaktu badz nie moznosc grania w gry, za ktore niektorzy uzytkownicy placa legalnie.

  14. Internet to jest ocean informacji. Nawet gdyby zniszczyli FB za chwile pojawi sie 10 innych produktow tego typu jak NK czy google +.|Byc moze idee maja sluszne bo z zalozenia informujace niedoswiadczonych uzytkownikow internetu co tak naprawde moze dziac sie z ich prywatnymi danymi.|Ale nie ma co sie oszukiwac nigdzie nasze dane nie sa bezpieczne i nie ma anonimowosci w naszym codziennym zyciu tak wiec taka walka bardziej przypomina mi jednak walke z wiatrakami i chec pokazania siebie i swojej organizacji.

  15. Populistyczne niczym wypowiedzi rzadowe :)Generalnie ludzie nie zdaja sobie sprawy z tego iz prywatnosci nie ma, to jest fikcja. Wszedzie mozna sie wlamac i wykrasc wszystko.Mamy swoje numery jak kroliki w dowodach, placimy kartami kredytowymi, mamy telefony na abonament, placimy przez internet taka rzeczywistosc niestety czasy zmieniaja sie nieublaganie i wszystko dazy do globalnej informatyzacji tak niedlugo kazdy bedzie wiedzial wszystko o kazdym.

  16. Styl z V-jak…i mysla ze blyszcza 🙂 A mowi sie, ze gry maja zly wplyw na ludzi a tu taka akcja i wszystko przez jeden ciekawy/udany film 🙂

  17. @mef666 *Wstaje i salutuje* Szkoda tylko że zmarnowałeś świetny tekst na bloga :-[

  18. @ChowChowMurphy – nasz rząd moze i nie, ale są takie rządy, ze strach się bać. Zresztą – w tej chwili nic moze i od nas nie będą chcieli, ale spróbuj tylko dojść w życiu do czegoś a już będziesz mieć mafijne specsłużby na głowie 😛 [teoria_spiskowa_mode_off]

  19. Może Google zapłaciło Anonimowym za zniszczenie Facebooka, by użytkownicy przeszli na ich nowy portal, a „walka o wolność” jest tylko wymówką.

  20. @mef666 – Masz całkowitą rację, osobiście jestem świadom, tego że moje dane wędrują z ręki do ręki, lecz nie zaburza to mojego poczucia bezpieczeństwa i nie ma niewielki, znośny wpływ na moje życie. Mam za to poczucie iż cała ta akcja, z sabotażem jest aktem terrorystycznym skierowanym w moją osobę ograniczając mi jedyną wygodną możliwość skontaktowania się z osobami, które są daleko, daleko ode mnie, bo tylko tak służy mi ten portalP.S. może napisz o tym na blogu, to załapiesz się na piątkowy przegląd 🙂

  21. Fajny tekst sobie wybrali, szkoda, że Guy Fawkes został złapany i g. z wysadzania parlamentu wyszło 😉 |A ja zapraszam do dyskusji pod wpisem o operacji facebook:|http:forum.cdaction.pl/blog/sergi/index.php?showentry=31265

  22. Nie mam konta na „naszej klasie”, facebooku więc się nie przejmuję. ; ]

  23. A i normalnie przekaz jak z Ghous in the shele 😛 Ogłaszam wszem i wobec że czas rozpocząć pościg za cybernetycznym przestępcą zwanym „Władcą Marionetek” |ps. nie ma edytowania komentarzy ;/

  24. Do konca nie wiem co jest w tym, ze ludzie chwala sie tym jak bardzo stronia od portali spolecznosciowych.|Tymczasem wlasnie bloguja i zakladaja sprecyzowane konta na wielu stronach jak np benchmark.pl i akcja zmodernizujemy sprzet benchmarkowcow i heja wszyscy maja profile jak na FB i na dodatek wpisuja jakich komputerow i programow uzywaja.Osobiscie czesto jestem w delegacji i fb swietnie sie sprawdza w roli komunikatora a nawet pozwala dodac szerszemu gronu znajomych dostep do mojej galerii z podrozy.

  25. A ja nie mogę się doczekać, aż zniszczą facebooka, wyobraźcie sobie te wszystkie wieszające się osoby, bo im fb popsuli ; D. Ja jestem chyba jednym z ostatnich opornych, w moim środowisku i facebooka nie mam.

  26. Chocbym bardzo chcial to wszystkich znajomych nie wspomne ktorym mialbym np wysylac link do photoshop.com albo photobucket etc.|Duze usprawnienie w postaci jednego miejsca ale ludzie jak zawsze musza sobie oszmena nazywac cos co ma im usprawnic zycie.Ech do niedawna babcie patrzyly na bankomaty jak na diabelskie machiny 🙂

  27. Oporny to wlasciwe okreslenie :)BTW z FB jest jak ze wszystkim innym dotyczacym ludzkich zachowan.|Dla wielu bycie graczem to znaczy wygladac jak nerd i nie miec zycia osobistego.|Tak rowniez FB kojarzy sie tylko z populacja słit focistych nastolatek etc.Normalne aczkolwiek czlowiek rozumny jest wstanie ominac tworzone herezje i wniknac co tak naprawde sie za tym wszystkim kryje.

  28. Tak czy inaczej nie bloguje 🙂 |Nie mam czasu na to niestety w pracy napisanie paru szybkich komentarzy nie do konca poprawnych stylistycznie nie jest problemem, ba nawet polskiej klawiatury nie mam a polskie znaki jak juz musze to kopiuje :)Tak „anonymous” temat rzeka, ktory skonczy sie szybciej niz sie zaczal badz roswinie do niebagatelnych rozmiarow i doprowadzi do chorego poziomu zabezpieczen wszedzie. No tak wszak wszystko w obronie uzytkownikow internetu.

  29. A z troche innej beczki, to nie boicie sie tego iz jakas grupa zapalencow wyciagnie wasze dane z tego wlasnie FB.A wy wszyscy „przeciwnicy FB” jak czesto odbieracie maile od ludzi, ktorzy maja go np z FB?Czy nadal sadzicie, ze nikt nic o was nie wie? – „claim your FB mail now’ 😉

  30. Słuchajcie gdzie oni to wszystko piszą? Mają jakąś oficjalną swoją stronę, konto na facebooku? Czy coś możecie podać?

  31. Tak Berlinku. warto odświeżać stronę 5 listopada, zrobi to 100 mln osób i nie będzie potrzeba żadnego ataku hackerskiego żeby padł, prosta taktyka, rozgłośnić, wykorzystać wzmożony ruch a później dociążyć serwery własnymi atakami, że im się to nie nudzi…

  32. @Vysogota czyli jesteś jedną z tych zawistnych osób, które chcą coś niszczyć dla samego zniszczenia. Tak jak Anonymous, z tym że oni dopisują sobie ideologie do zwykłych wybryków złośliwości. Walka z systemem, złe korporacje i rządy. Jeżeli jeszcze ktoś sprzeciwia się brakiem anonimowości, to powinien się zabić, bo w każdym aspekcie naszego życia, nasze dane osobowe są powszechne i tego nikt nie zmieni, a działania Anonymous działa jedynie na niekorzyść użytkowników których ponoć bronią.

  33. Nigdy nie przepadalem za fejsbukiem, wiec i zbytnio plakal nie bede, gdy upadnie :]. JESLI upadnie. Moze juz jestem za stary na takie popierdolkowate strony… Jesli chce z kims utrzymac kontakt, to dzwonie, spotykam sie, w ostatecznosci sle smsa… Jesli chce pokazac smieszny obrazek wylowiony w necie, to przesylam go przez IM… Ze mna jest cos nie tak… A moze nie ze mna?

  34. Czy ja wiem czy cos jest nie tak z kims kto nie ma czasu na Fb?|Raczej nie, toz to przeciez gdy czlowiek sie starzeje to szuka wygody i stroni od nowosci by moc spokojnie delektowac sie zyciem takim jakie sobie wykreowal.|No moze z informatykami jest po prostu inaczej bo ciagle sie czegos ucza a ich zycie ciagle kreci sie w okol nowosci?|Kwestia potrzeb, przeciez nikt nie twierdzi, ze kazdy musi miec konto na FB natomiast „nie przepadanie” za czyms czego sie nie zna a slyszalo czesto tylko opinie…

  35. Czesto rownie doinformowanych ludzi. |Tak to juz jest, ze z wiekiem nie zawsze przychodzi madrosc a zazwyczaj po prostu znuzenie i lenistwo 🙂 |Uwazam iz dotykanie tematu szeroko pojetej socjalizacji internetowej jest nie na miejscu bo FB to narzedzie a tylko od uzytkownika zalezy jak je wykorzysta.|I osobiscie wole jak mi znajomi spamuja poprzez FB smiesznymi zdjeciami etc. niz na mail 🙂

  36. Dla niektorych FB to wiele kanalow RSS badz po prostu spersonalizowany profil na ktorym moga pochwalic sie tworczoscia, badz udostepnic szersza wersje swojego CV.|Osobiscie zawsze gdy kogos zatrudniam to sprawdzam profil w sieci czy to na NK czy FB. Taka ogolnodostepna baza danych pozwala na wiele i jesli umie sie to wykorzystac to czemu nie?|Swoja droga odnosnie oburzenia co do danych uzytkownikow to wspomne jeszcze o dostawcach internetu co to maja dostep do calego naszego ruchu sieciowego.

  37. A widzisz… Nie napisalem spam, a ty juz zakladasz, ze spamujemy sie na wzajem zdjeciami… Poza tym – zalozyles, ze nie mam pojecia o fejsbuku… Mam wieksze, niz myslisz… Dlatego trzymam sie od tego z daleka. I kolejna sprawa – z wiekiem nie zawsze przychodzi madrosc… Czyli jak sie rodzimy, to jestesmy madrzy? A z wiekiem nie zawsze glupiejemy? Nie ma co dywagowac – stanie sie, co sie stanie. Moze do 5 listopada przypieprzy w nas asteroida, albo ktos atomowke niechcaco wysle… Jest dzis. Amen.

  38. @Suguru jak bys nie zauwazyl to nie odnioslem sie w wypowiedzi do ciebie tylko do poruszonego przez Ciebie tematu i toku myslenia.|Nie chodzi o spam chodzi o to iz wyslanie chocby jednego maila o charakteze stricte rozrywkowym na mojego prywatnego maila to dla mnie niezbyt dobre rozwiazanie to tez wole korzystac z innego wyjscia. |Natomiast Twoja interpretacja mojej wypowiedzi odnosnie progresu madrosci w naszym zyciu jest dla mnie kompletnie nie zrozumiala i pozostawie ja bez odpowiedzi.

  39. Czekam.

  40. I bardzo dobrze, ale zaraz powstanie coś innego ;s

  41. Trzymam za słowo i czekam na miny moich znajomych ze szkoły (fcb-maniaków) 😛 |Oby tylko Cd-Action zostało przez nich nigdy nie tknięte!

  42. @Vysogota: hahahahaha, samobójstwo, kupa śmiechu, nie? Nie wytrzymam – kurka, niektórzy to są tępi… Weź się człowieku ogarnij i pomyśl co piszesz – idę sobie, bo słów brakuje…

  43. Blackravensch 11 sierpnia 2011 o 17:17

    Ja też Cherub007! Idioci mają na tym konta i na Naszej klasie

  44. FB? HAHAHAHA, umieram 😀 ŚMIERĆ TEMU SYFOWI.

  45. A tak co do ataku – żeby pokazać skalę. Wiecie na ilu serwerach stoi facebook? Na ponad 60 000. 60 000 potężnych maszyn, rozsianych po całym świecie, system oparty na architekturze rozproszonej o wysokim stopniu redundancji. Tego, dosłownie, nie da się zniszczyć per se. To można zwolnić, może zmusić administratorów do wyłączenia jakiejś funkcjonalności podczas ataku, mooooże spowodować pad jednego węzła, który ma i tak kilka kopii w różnych serwerowniach i miejscach globu.

  46. Może chcą pomóc G+? 😛

  47. Nareszcie odzyskam 30% kumpli ze starych lat |facebook to plaga , nie lepiej się w kawiarence sie spotkać , pewnie i tak na facebooku 75% swoich facebookowych znajomych na oczy nie widzieliście (zdjęcia sie nie liczą) ludzie zaczną żyć normalnie a nie jak roboty|100 lat dla Anonymous!!!

  48. Facebooka nie da się zniszczyć. Tak jak napisał AkodoRyu. Przy ilości serwerów z jakich korzysta jest to po prostu niewykonalne. Jasne super by było gdyby im się udało, ale realnie nie mają najmniejszych szans. Facebook to przekleństwo naszych czasów. Tak samo zresztą jak NK.

  49. Jakoś serwery rządowe też były 100% bezpieczne… i się udało.Facebook to zaraza XXI wieku, a najgorsze w tym wszystkim jest to, że takich portali powstaje coraz więcej; nk, facebook, google+Mam nadzieję, że im się to uda, a na im dłużej, tym skuteczniejsza informacja zostanie wysłana na cały świat!

  50. DIE FACEBOOK DIE! ;D

Dodaj komentarz