Anthem: Liczba klatek, brak PvP, konieczność ciągłego połączenia z siecią
Poznaliśmy też przyszłość cyklów Mass Effect i Dragon Age.
Wczorajsza konferencja Electronic Arts (naszą obszerną relację możecie przeczytać w tym miejscu) powiedziała nam to i owo o Anthemie, zwanym też „być albo nie być dla BioWare”. Grze dla Elektroników szczególnie ważnej, bo to ona otworzyła i zamknęła prezentację.
Podsumujmy, czego dowiedzieliśmy się zarówno podczas oficjalnych wystąpień, jak i za targowymi kulisami oraz z materiałów Game Informera, którego dziennikarze mieli okazję przepytać developerów i ograć wczesnego builda produkcji.
Nie ma romansów. Są przyjaźnie. Coś podobnego do tego, co zrobiliśmy z Mass Effectem – w szczególności w DLC Citadel – będzie masa momentów w rodzaju: ty i Garrus siadacie na moment, strzelacie – tego typu sceny.
You need to be online to play https://t.co/KsojxJ0rvJ
— Mark Darrah (@BioMarkDarrah) June 9, 2018
Powiedziałbym, że większość ludzi w BioWare pracuje nad Anthem, ale mamy zespół, który zastanawia się, jak powinien wyglądać kolejny Dragon Age.
To moje dziecko. Pomagałem z Mass Effectem od samego początku. Oczywiście, że chcemy, by w jakimś momencie wrócił.
Czytaj dalej
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.