Apex Legends ofiarą review bombingu. Wszystkiemu winne zmiany w battle passie
No kto by się spodziewał, że antykonsumencki ruch spotka się z „ciepłym” odzewem graczy?
Wczoraj informowaliśmy o zmianach, jakie Respawn Entertainment wprowadzi do battle passa w Apex Legends pod koniec lipca. W szybkim skrócie – przepustka zostanie podzielona na dwie osobno płatne usługi, które będą zawierać mniej rzeczy do odblokowania, jednak twórcy zapewniają, że będą one bardziej jakościowe. Do tego zapłacić będzie można wyłącznie realną gotówką, waluta wewnątrz gry zostaje tym samym pominięta.
I nie trzeba było długo czekać na reakcję graczy. Kartę Apex Legends na Steamie zalała fala negatywnych opinii dotyczących gry. Znaleźć można zarówno wulgarne i mało przyjazne komentarze, jak i te bardziej stonowane, które zwracają uwagę na patologię podjętej decyzji. W dużej części negatywnych opinii pojawiają się także nawiązania do innych problemów trapiących Apex Legends, m.in. brak reakcji na rosnącą falę oszustów, niestabilne serwery oraz zerowy kontakt twórców ze społecznością, która o bolączkach informuje od dłuższego czasu. A na koniec podzielę się z wami moim ulubionym trollem z sekcji ostatnich recenzji Apexa na Steamie:
Czytaj dalej
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.