Apple planuje pokaz stacjonarnego tabletu do zarządzania domem
Pogłoski wskazują na to, że nowe urządzenie giganta z Cupertino zobaczymy po raz pierwszy w marcu przyszłego roku.
Nie mamy co liczyć na konkurenta iPada od tego samego producenta – nowy twór Apple ma być sprzętem w pełni stacjonarnym, tj. przymocowywanym do ściany. Jego głównym zadaniem będzie kontrolowanie i zarządzanie znajdującymi się w domu urządzeniami z dostępem do sieci, aczkolwiek nie zabraknie też takich funkcji, jak przeglądanie aplikacji z pomocą sztucznej inteligencji (co już może wskazywać na to, że możliwości sprzętu będą mocno ograniczone na terenie Unii Europejskiej, o ile do momentu jego premiery nic się nie zmieni na linii Apple-UE), a nawet prowadzenie wideokonferencji, aczkolwiek trudno jest mi wyobrazić wpatrywanie się w tablet wczepiony w gniazdko przez dłuższy czas.
Nowość od Apple
Jak już zostało napomknięte, omawiana świeżynka od Apple ma zostać oficjalnie ujawniona w marcu nadchodzącego roku, zaś jej nazwa kodowa to J490. Na rynku ukazać się ma w kilku wersjach, zaś cena najbardziej rozbudowanej z nich ma sięgać nawet 1000 dolarów, a więc urządzenie do najtańszych nie będzie należało.
To jednak nie koniec potencjalnych przeszkód na drodze ku skorzystaniu ze stacjonarnego tabletu Apple, jako że, wedle doniesień, część z jego funkcji do poprawnego działania będzie wymagać integracji z iPhone'em. Mimo to sprzęt ma być w przeważającej większości samowystarczalny, jednakże aby przekonać się, ile jest w tym prawdy, musimy poczekać do ujawnienia oficjalnych informacji na ten temat.
Co do specyfikacji technicznej – na ten moment wiadomo jedynie, że J490 ma mieć rozmiar zbliżony do dwóch iPhone'ów zestawionych do siebie i oferować wyświetlacz o przekątnej 6 cali. Całości ma być bliżej do kwadratu niż prostokąta pod kątem kształtu, a dla urządzenia zaplanowano dwie wersje kolorystyczne: czarną oraz srebrną.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.