CD-Action Newsy
22.04.2010
Często komentowane 497 Komentarze

Assassin´s Creed II – Piraci mówią: „Złamaliśmy zabezpieczenie”. Niestety, wiedzą co mówią…

Assassin´s Creed II – Piraci mówią: „Złamaliśmy zabezpieczenie”. Niestety, wiedzą co mówią…
Ezio jednak okazał się "złomny". Grupa piracka Skid Row odtrąbiła dziś, że wreszcie udało się ostatecznie złamać zabezpieczenia gry Assassin's Creed II. A jednocześnie opublikowała swoisty manifest, w którym dziękuje... twórcom gry.

Komunikat „opublikowany” przez Skid Row to jedna z bardziej kuriozalnych rzeczy w historii piractwa. Członkowie grupy tak ucieszyli się ze złamania zabezpieczeń Assassin’s Creed II, że postanowili dodać do pliku .nfo towarzyszącego temu „wydaniu” swoisty manifest.

  • Przede wszystkim Skid Row stwierdza w nim, że choć po sieci krążyły screeny z ataków na serwery Ubisfotu, na których pojawia się nazwa tej grupy, nie ma ona z nimi nic wspólnego, bo „Skid Row nie zajmuje się takimi szkodliwymi drakami„, a jedynym ich celem jest „rywalizacja z innymi grupami pirackimi„,
  • Przedstawiciel grupy dodaje również, że nie popiera takich akcji, nawet jeśli uważa, że „takie DRM-y są szkodliwe tylko dla tych, którzy kupują oryginalne gry„.
  • Skid Row przyznaje, że złamanie gry jest wynikiem „tygodni eksperymentów, testów i ciężkiej pracy„.
  • Ponieważ „crack” Skid Row pozwala bez większych problemów uruchomić grę i zawiera rozwiązania, na które wpadli tylko członkowie grupy, jest on zabezpieczony „solidną tarczą„. Zabezpieczanie cracka, który łamie zabezpieczenia gry? Co będzie dalej?
  • Na końcu .nfo znaleźć można jeszcze… podziękowania dla Ubisoftu, za stworzenie zabezpieczenia, które „było wyzwaniem„.
  • Jak jednak czytamy: „Nic nie powstrzyma wiodące siły [pirackiej] w robieniu tego, co robi. Następnym razem skoncentrujcie się na grze a nie na DRM-ach. To co zrobiliście było zapewne uciążliwe dla legalnych użytkowników. My po prostu sprawiamy, że ich życie jest łatwiejsze„.

    • Fascynujące, jak wielką filozofię można dorobić do złodziejstwa. To złe wieści dla rynku PC – nie znamy technicznych zawiłości zabezpieczeń Ubisoftu, ale jeśli udało się złamać Assassin’s Creed II, może to oznaczać, że z kolejnymi grami (Splinter Cell: Conviction, Prince of Persia: Zapomnianie Piaski) pójdzie już dużo łatwiej. A wtedy wydawcy dalej będą mogli tłumaczyć się piractwem, omijając szerokim łukiem platformę PC.

    Czytaj dalej

    497 odpowiedzi do “Assassin´s Creed II – Piraci mówią: „Złamaliśmy zabezpieczenie”. Niestety, wiedzą co mówią…”

    Nowsze komentarze »
    1. Hut 22 kwietnia 2010 o 07:58

      Ezio jednak okazał się „złomny”. Grupa piracka Skid Row odtrąbiła dziś, że wreszcie udało się ostatecznie złamać zabezpieczenia gry Assassin’s Creed II. A jednocześnie opublikowała swoisty manifest, w którym dziękuje… twórcom gry.

    2. Sciass 22 kwietnia 2010 o 08:03

      Albo po prostu będą gry wydawali bez zabezpieczeń a one nadal będą się dobrze sprzedawały. Trochę wiary.

    3. Aniol 22 kwietnia 2010 o 08:10

      Już kiedyś pisano, że to był pełen sukces dla twórców gry. Pamiętaj, że najwyższa sprzedaż jest premierowa + pierwszy miesiąc a crack dopiero teraz wyszedł.

    4. KiMi 22 kwietnia 2010 o 08:13

      Przecież to było do przewidzenia że w końcu złamia te zabezpieczenia nigdy chyba sie im nie uda zrobic idealnej blokady.

    5. ASGFan 22 kwietnia 2010 o 08:13

      Od kiedy kupiłem GTA IV, staram się unikać gier z podobnymi/innowacyjnymi zabezpieczeniami. Teraz mogę spokojnie kupić AC II wiedząc że nie będę miał tylu problemów jak przerywająca się gra z powodu neta który zresztą ostatnio coś zaczyna mocno szwankować…

    6. olo1990pl 22 kwietnia 2010 o 08:16

      Mały szczegół, ale złamane zabezpieczenia zostały już dawno – za pomocą emulowanego serwera Ubi.

    7. V for Vendetta 22 kwietnia 2010 o 08:16

      ja tam sie ciesze. W sumie jest jeszcze 1 crac ktory wyszedł znaacznie wcześniej niz ten ale jakos nie chcialo m isie go sprawdzac:P byl to crack IceCold’a

    8. smd87 22 kwietnia 2010 o 08:16

      Przecież w 100% działający pirat AC2 krążył na necie parę tygodni temu? Tylko działał na jakimś emulatorze serwera.

    9. V for Vendetta 22 kwietnia 2010 o 08:18

      a i UBI offline servers Olo1990pl ma racje

    10. Sergi 22 kwietnia 2010 o 08:19

      Jak chcą coś łamać, to chyba lepiej żeby to były zabezpieczenia gier niż np. serwery rządowe 😉 |A cracka umożliwiający przejście gry od innej grupy jest już od jakichś trzech tygodni.

    11. lordkiller 22 kwietnia 2010 o 08:20

      Nie piszcie takich glupot. Dla grup pirackich to bylo wyzwanie i sie cieszyli z tego tytulu. UBISOFT i tak odniosl sukces bo sprzedaz AC2 na PC jest napewno zadowalajaca dla nich. Moim zdaniem nie tu lezy pies pogrzebany. Zobaczcie ze BCBF2 czy MW2 sprzedaz sobie nakrecil sam bo oferowal multi co daje duzo rozrywki. Moim zdaniem to jest klucz do sukcesu. Ze gracz wie po co kupuje oryginal. Cos co da mu duuuzo zabawy. A nie jak z AC2 zeby miec wiecej problemow niz korzysci.

    12. ASGFan 22 kwietnia 2010 o 08:20

      Zakładam że ten nie używa żadnych emulowanych serverów, bo po co się bawić jak można po prostu wrzucić i zapomnieć ?

    13. skoczny 22 kwietnia 2010 o 08:21

      Twórcy mogli zabezpieczyć grę dowolnymi zabezpieczeniami i to zrobili. Jak się okazało były dość skuteczne (miesiąc bez pirackiej wersji to dużo) co przełożyło się na lepszą sprzedaż. Ale prawda jest taka, że złamanie zabezpieczeń było tylko kwestią czasu. Brawa należą się Ubisoftowi za podjęcie walki i wiele wygranych bitew (ataków itp). Osobiście uważam to za dobre posunięcie bo w zasadzie narzekali głównie piraci oraz gracze nie posiadający stałego łącza (czyli w zasadzie ich strata)

    14. Ravensblade 22 kwietnia 2010 o 08:24

      Jak dla mnie to w porządku. Wreszcie będę mógł sobie pograć w moje ORYGINALNE AC2 nie przejmując się tymi debilnymi zabezpieczeniami. Kiedy twórcy zrozumieją, że zamiast inwestować miliony w zabezpieczenia które z zostaną złamane lepiej przygotować lepszą grę. |I po raz kolejny mamy sytuacje, że użytkownicy oryginalnych wersji maja gorzej. JA kupuję gry dlatego, że mi się podobają a nie dlatego, że mają świetne zabezpieczenia. Jak gra nie mam zabezpieczeń to tym bardziej ją kupię.

    15. skoczny 22 kwietnia 2010 o 08:24

      Tu nie trzeba żadnego emulatora. Zresztą znalezienie odpowiedniego pliku nfo nie powinno być zbyt trudne

    16. lordkiller 22 kwietnia 2010 o 08:25

      Miesiac to bardzo duzo w szczegolnosci ze najbardziej liczaca sie sprzedaz to 1 tydzien od premiery

    17. BiBiS 22 kwietnia 2010 o 08:32

      Proszę mi podać dane, z których wynika, że takie zabezpieczenia (czyt. brak pirackiej wersji) pomogły zwiększyć sprzedaż. Bo wg. mnie to odwrotnie, sporo osób nie kupiło oryginału przez te zabezpieczenia (np.ja i paru moich znajomych). Tak samo było z GTA IV. Jak gra jest dobra i oferuje coś więcej niż tylko średnią kampanie dla jednego gracza , to sprzeda się dobrze, nawet na PC. A co do piratów, to może jakaś mała ich część, kupi oryginalną wersje gry np. dla multi.

    18. VildWolf 22 kwietnia 2010 o 08:33

      Aniol tylko zauważ, że następne gry z tym zabezpieczeniem (prince i SC) będą złamane już o wiele szybciej i ubisoft odniesie już realne straty

    19. Ravensblade 22 kwietnia 2010 o 08:35

      @lorkiller – Ja mam gdzieś ich sprzedaż, ja chcę móc w spokoju bez obawy, że np. na 10 minut padnie mi net. Chętnie kupiłbym teraz Settlersów 5 ale nie kupię póki ktoś nie zrobi odpowiedniego cracka, bo nie zamierzam grać i modlić się aby net nie postanowił paść|@skoczny – Odezwał się mądry. Nie wszędzie w Polsce możesz mieć bezawaryjne stałe łącze. U mnie zazwyczaj „awaria” trwa góra 10-15 minut(a zazwyczaj nawet nie) i często się nie zdarza. I to niby moja wina? Mądry póki „ich” nie zamieni się na „nasz”

    20. skoczny 22 kwietnia 2010 o 08:41

      @lordkiller: o to chodzi. Na pewno się opłaciło tylko większość tego nie zrozumie; @mapokl: sorry, ale jestem w czwartej klasie technikum na profilu informatycznym o specjalizacji administrowanie sieciowym systemami komputerowymi i mogę śmiało stwierdzić, że nie ma problemu ze stałym łączem.

    21. lukasgures 22 kwietnia 2010 o 08:45

      cracki był już dawno, ale to był tylko Offline server więc mają rację

    22. skoczny 22 kwietnia 2010 o 08:46

      @BiBiS: część ze względu zabezpieczeń nie kupiła (jednak większość zrobiła to samo co było podczas premiery Modern Warfare 2 – niby bojkot ale jednak każdy miał oryginał) a znaczna część piatów kupiła oryginałnie wiedząc ile będą musieli czekać na cracka. Problemem znacznej części piratów nie jest „nie mogę” a „nie chcę”

    23. BardockEvil 22 kwietnia 2010 o 08:50

      Ubi dostał w dupę !!!Ubi dostał w dupę !!!Ubi dostał w dupę !!! ;D.Za takie zabezpieczenie do takiej gry(single player),należny im się.Jak wydadzą grę stkikte przez neta niech DRM umieszczają ile wlezie.

    24. Krackus 22 kwietnia 2010 o 08:53

      Kupiłem jakoś 2 tyg po premierze, zagrałem, przeszedłem, nie miałem żadnych problemów mimo słabego łącza. Piraci wypuścili swoją wersje po ile, miesiącu, dwóch? Czyli IMO zabezpieczenie Ubi to w sumie sukces ale teraz kiedy piraci wiedzą co i jak można sobie z nim dać spokój ;]. Tylko Ubi pewnie wpakowało w to jakąś kasę i będzie teraz ciągnąć aż im się nie zwróci… Ale jak pisałem, przez okres testowania jakoś mi to nie przeszkadzało, więc mogą sobie to i nawet zostawić byleby zainwestowali w serwery.

    25. Tasioros 22 kwietnia 2010 o 09:00

      Ech gdyby ci piraci włożyli tyle energii w tworzenie nieuciążliwych dla graczy zabezpieczeń…

    26. fikifak 22 kwietnia 2010 o 09:08

      no to niech ubisoft do każdej nowo wydanej gry dołącza inne zabezpieczenia… piraci za każdym razem będą się męczyć tyle czasu że połowa z nich kupi gre nie chcąc czekać na cracka…:)

    27. nfsfan6 22 kwietnia 2010 o 09:08

      HAHAHAHAHHAHAHAHAH !!!!!!!!! dobrez tak ubisoftowi za utrudnianie zycia legalnym nabywcom

    28. Mikey57 22 kwietnia 2010 o 09:13

      Na takich zabezpieczeniach tracą tylko legalni użytkownicy a piraci i tak je łamią. Ci z ubisoftu powinni zacząć robić nieuciążliwe zabezpieczenia. A poza tym nie kupiłem i tak tej gry.

    29. mostostal 22 kwietnia 2010 o 09:15

      Mam rozwiązanie, skoro piraci potrafią rozbroić wszystkie zabezpieczenia to czemu Ci ludzie nie dostali legalnej pracy w jakiejś z firm developerkich ? Najłatwiej by było po prostu dać prace tym wszystkich grupą cracerskim ;p

    30. k4cz0r 22 kwietnia 2010 o 09:20

      @mostostal, skąd możesz to wiedzieć, że nie pracują jak normalni ludzie w południe nawet i w Microsofcie a łamanie zabezpieczeń w grach to ich „wieczorowe hobby” ? 😉

    31. deoomen 22 kwietnia 2010 o 09:22

      co do AC2: grałem ponad 40h w niego i ani razu nie trafiłęm na padnięte serwery (troche szkoda bo nie dostane żadnego kodu od ubi 😉 ).|co do DRM: troche były przekombinowane. stałe połączenie z netem podczas gry? gdyby gra miała opcje multi to jeszcze bym zrozumiał takie posunięcie. ale w singlach to przesada.

    32. Sciass 22 kwietnia 2010 o 09:25

      Wydaje mi się że teraz Ubi powinno wydać patch wyłączający potrzebę gry z połączeniem sieciowym. I tak ich gra jest złamana, co zarobili to zarobili, zabezpieczenie odniosło sukces.

    33. V for Vendetta 22 kwietnia 2010 o 09:37

      ” … nie ma takiej rury na świecie której nei można odetkać…”

    34. Damianuss 22 kwietnia 2010 o 09:40

      W takim razie kolejna część AC tylko na konsole 🙁 .

    35. RamzesXIII 22 kwietnia 2010 o 09:45

      Hje hje. Ubi tylko sobie zaszkodziło i uczciwym graczom. Czasem dobrze jest mieć gdzieś te wielkie, drogie gry 😛

    36. BarteQ 22 kwietnia 2010 o 09:47

      Piraci popełnili wielki błąd psując zabawe wielu graczom…To jest czyste złodziejstwo. Powinni się wstydzić….

    37. atari 22 kwietnia 2010 o 09:55

      tygodnie eksperymentów, testów i ciężkiej pracy – to trzeba mieć nasrane – wrzucam tych ludzi do jednej szuflady z dziwakami, którzy budują samochody z puszek, domy ze szklanych butelek itp. tylko, że pasja tych ostatnich nawet czasami robi wrażenie, zaś pracę pirackiej siły mogę porównać do prób rozbicia betonowego muru głową i.t.p. – jasne, że można tylko nie wiem czy jest się czym chwalić.

    38. Ch3rry 22 kwietnia 2010 o 10:00

      Jak dla mnie to wielki sukces UBI. Pamiętam jeszcze ostatni tekst z CD-Action, w którym było napisane, że gry najwięcej zarabiają na siebie w pierwszym miesiącu od premiery.|Ubisoft powtrzymał piratów przez miesiąc => swoje na sprzedaży AC2 zarobił. Z tego co słyszałem to nawet nie mało.

    39. atari 22 kwietnia 2010 o 10:05

      Jeszcze wczoraj późno wieczorem chciałem poszukać co z tym zabezpieczeniem od AC, a tu dziś taki news.

    40. maciekan 22 kwietnia 2010 o 10:12

      DamianussNie przesadzaj, piractwo na PC jest wielkie ale są ludzie ktorzy lubia pudelko z gra na polce, instrukcje wydrukowana, karty rozne a nawet nadruk na plytce (jak i Ja)|Wiec jakby Ubi przestało calkowicie wydawac na pieca gry to by stracili nie male pieniadze. Ja i tak kupuje tylko te gry ktore mi sie podobaja (recenzje z CDA a najczesciej sprawdzam u kumpla) a Assasyn zawsze był na PC wiec nie sadze aby 3 zabraklo.

    41. Dzangyl 22 kwietnia 2010 o 10:26

      ALLELUJA! Może Ubi wreszcie weźmie się za robienie gier a nie zabezpieczeń, nie da się stworzyć takiego programowego zabezpieczenia którego nie dało by się złamać.

    42. Dzangyl 22 kwietnia 2010 o 10:28

      Ciekawe dlaczego nie widziałem tutaj newsa z tą informacją: http:webhosting.pl/Amerykanski.rzad.przyznaje.dane.o.stratach.z.powodu.piractwa.zmyslone

    43. Dzangyl 22 kwietnia 2010 o 10:29

      http:webhosting.pl/Amerykanski.rzad.przyznaje.dane.o.stratach.z.powodu.piractwa.zmyslone

    44. zeroPOL 22 kwietnia 2010 o 10:30

      nie przesadzajmy z tym piractwem na pc jakby konsole były święte , nie znam gry x360 która by nie została zpiracona .

    45. Dzangyl 22 kwietnia 2010 o 10:30

      Co jest? LoL! Tutaj skrócony adres: http:je.pl/0lmk

    46. DarthRoxor 22 kwietnia 2010 o 10:36

      Powiem tylko tyle: good riddance.

    47. Saylor94 22 kwietnia 2010 o 10:36

      @zeroPOL|tylko, że (dziwnym trafem) twórcy gier nie tracą tyle pieniędzy na piraconych grach na konsole… mimo wszystko więcej oszustów gracuje w światku gier komputerowych…

    48. Topolas 22 kwietnia 2010 o 10:41

      Ubisoft powinien świętować. To, że zabezpieczenia zostaną złamane było pewne. Ale najważniejsze dla nich było, żeby były łamane bardzo długo. Większość piratów się załamała i poszła do sklepu po oryginał.

    49. Gryf96 22 kwietnia 2010 o 10:48

      Ubisoft jeśli już ma utrudniać życie piratom to powinien się postarać nie utrudniać życia tym którzy tą grę kupili legalnie. Wiadomo że piraci złamią zabezpieczenia to dlaczego one, które nie przynoszą korzyści a niszczą zabawe nam sprawiedliwym graczom jeszcze działają JAK DLA MNIE TO UBISOFT NIECH JE USUNIE

    50. Naars 22 kwietnia 2010 o 10:50

      Brawa dla wszystkich gratulujących piratom złamania zabezpieczeń-kibicujecie ludziom,dzięki którym coraz więcej gier omija PC,a premiery hitów mają wielomiesięczne obsuwy na naszej platformie-kibicujecie ludziom,którzy zabijają ten rynek,ludziom,dzięki którym znienawidzone przez was konsole zdobywają świat.Wasze myślenie jest zupełnie irracjonalne,nawet zwierzęta wiedzą,że nie należy [beeep] do własnego gniazda.Ale co to was obchodzi-pewnie wielu z was i tak ściąga piraty,tylko się nie przyznaje…

    Nowsze komentarze »

    Dodaj komentarz