Assassin´s Creed II: Zabezpieczenia wersji PC stworzyli „twoi przyjaciele”…

Spośród różnych tekstów, wywiadów i felietonów, które poruszyły ten temat w ostatnich dniach, warto wymienić trzy:
1.
Serwis Ars Technica skontaktował się w sprawie zabezpieczeń z Ubisoftem. Przedstawiciele firmy bardziej szczegółowo wyjaśnili, jak będzie działać system: w chwili, gdy dostawca internetu odetnie nas od sieci, gra będzie próbować odzyskać połączenie tak długo, jak długo gracz z niej nie wyjdzie, a próby ponownego nawiązania połączenia trwać będą przez nieograniczony czas. Gdy gra wykryje, że jesteśmy znowu podpięci do internetu, wracamy do zabawy.
„Odzyskanie połączenia ma różny wpływ na grę, w zależności od tego, jakiego tytułu dotyczy. Ponowne połączenie do sieci w The Settlers 7 sprawi, że wrócimy bezpośrednio do tego samego miejsca, w którym zostaliśmy odłączeni, w Assassin’s Creed II powrócimy zaś do ostatniego punktu kontrolnego [czyli zwykle dalej, niż ostatni automatyczny sejw]. W grze jest wiele checkpointów, więc powrót do miejsca, w którym straciliśmy połączenie nie zajmie wiele czasu” – tłumaczy przedstawiciel firmy.
2.
Magazyn CD-Action… testuje właśnie PC-tową wersję Assassin’s Creed II, wyposażoną we wspomniane zabezpieczenia. Wyglądają rzeczywiście tak, jak opisuje to Ubisoft, ale intensywne testy, trwające cały weekend, na dwóch komputerach, w warunkach „domowych”, nie wygenerowały żadnych problemów. Oczywiście stałe połączenie z internetem jest niezbędne, ale ekran „straciłeś kontakt z siecią, cofasz się do punktu kontrolnego” pojawił się tylko wtedy, gdy specjalnie wyłączyliśmy kabelek sieciowy z gniazdka. Oczywiście jeśli masz problem ze stabilnością sieci, masz problem – i z tym musisz się liczyć.
3.
Na oficjalnym blogu magazynu PC Gamer pojawił się wywiad z jednym z przedstawicieli Ubisoftu.
Mówi on o powodach wprowadzenia systemu („W Ubisofcie jesteśmy coraz bardziej przejęci piractwem na PC [..] to poważny problem, z którym zmierzyć powinni się wszyscy wydawcy. Rynek gier PC jest w takim stanie, w jakim jest, właśnie z tego powodu, i jak inniy, staramy się znaleźć sposób na rozwiązanie tego problemu„), o tym, że będą nim objęte wszystkie duże gry firmy („Splinter Cell: Conviction, Silent Hunter 5, Assassin’s Creed II, [nowy] Prince of Persia i niedawno ogłoszony nowy Ghost Recon„).
Podkreśla, że wie, iż „oczekiwanie, że gracze będą cały czas podłączeni do sieci, nie jest powodem do radości dla wielu PC-towych graczy, ale jest niezbędne, by system działał„.
Uważa jednak, że „to rozwiązanie czyni produkt oferowany graczom lepszym„, a jego najważniejsze zalety to to, że („1) można grać bez płyty, 2) można zainstalować grę na tylu PC-tach, na ilu się chce, 3) sejwy przechowują się w bezpiecznym miejscu na serwerach Ubisoftu„. I dodaje: „Ten system został stworzony przez ludzi, którzy kochają granie na PC-tach. Grają na PC-tach, są waszymi przyjaciółmi„.??
Zaznacza też, że planem firmy jest utrzymywanie serwerów w stanie aktywności tak długo, jak będzie to potrzebne: „Jeśli za pięć lat ktoś kupi Assassin’s Creed II, by przypomnieć sobie ten tytuł, nawet jeśli będziemy już robili trójkę, czwórkę czy piątkę, mamy nadzieję, że serwery potrzebne do dwójki będą działać. Ale jeśli stanie się tak, że z jakiś względów – choć podkreślam, nie taki jest plan – serwery staną się nieaktywne, jesteśmy w stanie wypuścić łatkę, która pozwoli grać bez połączenia sieciowego„. Pytanie, tylko, czy jeśli istnieje taka łatka, piraci nie wymyślą jej szybciej…
Czytaj dalej
-
Twórcy Elden Ring Nightreign wkrótce naprawią irytujący błąd. FromSoftware zapowiedziało...
-
Gracze pecetowi nie są zadowoleni z działania EA Sports FC 26. EA...
-
Borderlands 4 ostro krytykowane przez Digital Foundry. „To był moment,...
-
Ghost of Yotei króluje w PlayStation Store. Gracze tłumnie rzucili...
122 odpowiedzi do “Assassin´s Creed II: Zabezpieczenia wersji PC stworzyli „twoi przyjaciele”…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
i nie zagrasz neks91, bo on usiałby dac ci też passy do konta na ubisofcie 😛
Zawsze to lepsze niż ciągłe wkładanie płyty i nie ma ograniczeń jak w innych grach:P A pirat pewnie po miesiącu będzie.
@skoczny on właśnie na to liczy 😛
Kretyni,już widzę jak do Mariox2x wpadają oddziały antypirackie i trafia on do kicia…Wiecie że mu i innym piratom [beeep] zrobią a piszecie takie komentarze.|Ciekawe czy ten ich pomysł z zabezpieczeniami się sprawdzi…
Z uwagi na moją „super” radiówkę, która ma wieczne tendencje do zrywania połączenia rozważam zakup gry ORAZ załatwienie sobie „patcha”. Czy od Ubi, czy od piratów… zwisa mi to. Ważne, żebym nie musiał być ciągle podłączony do neta 😉 . A czyste sumienie będę mieć, bo w końcu gra oryginalna na biurku leży 😉 |W ten sposób nie odtrącą piratów. Co najwyżej przyciągną ich jeszcze więcej 😛
Guzik to da. GTA IV ponoć miało być nie do złamania. Twórcy tak się chwalili, a i tak złamali. Więc i z tym sobie poradzą. Nie mówię że to dobrze i nie popieram piractwa. Jednak takie postępowanie twórców odbija się na osobach które nie mają stałego połączania, a pewnie chętnie by kupili grę. Więc to trochę nie ferr. No ale cóż poradzić. Winne jest temu wszystkiemu piractwo. Nie ma to jak konsola. Włoży się płytę do napędu i się gra.
Ekhm, po co KUPOWAĆ piraty…? Yyy… Ktoś mnie oświeci?
Jeśli chodzi o programy to nie ma zabezpieczeń, których nie można złamać. Dla mnie najlepszym zabezpieczeniem antypirackim jest praca… kto ją ma ten sobie grę kupi, bo wie co to znaczy harować. Jak zmieni się mentalność ludzi w Europie i „tańszych krajach” to i piractwo będzie mniejsze. Tylko czas będzie najlepszym lekarstwem na ten rodzaj raka.
Bardzo mnie martwi, ze Ubi planuje objac tym sieciowym programem niszczenia grania na PC takze Silent Huntera 5.:/ Innych gier z ich oferty kupowac nie zamierzalem bo sa (moim zdaniem) g****niane i zbyt konsolowe. A juz w szczegolnosci nowy SC, ktory z poprzednikami wspolnego ma tylko bohatera. Mam nadzieje, ze w rzeczywistosci system ten bedzie dzialal nie gorzej niz Steam, bo dzieki temu wciaz bede mogl zagrac w SH5.
@Janek91728 – jaja sobie z nas robisz czy to ma byc taki antypiracki tekst w stylu „to bez sensu jest”? Juz ci tlumacze – piraty sa kilkakrotnie tansze niz oryginalne wersje gier lub calkowicie darmowe (ale znalezienie darmowego torrenta w sieci to cud). Kupno taksiej gry (w przeciwienstwie do sciagania) sprawia, ze nie masz glupich virusow na dysku ani nie musisz szukac przez klka godzin gry. Za 20dychy w moim starym miescie mozna kupic kazda gre.
Ja chcialbym zauwazyc, ze bylo wydanych kilka gier bez ZADNYCH zabezpieczen. Nie pamietam tytulow, ale znam 3 takie gry. Jedna jest Demigod, a dwie pozostale to strategie 4X (jedna byla w CDA). I tylko Demigod na tym zle wyszedl bo inne tytuly sprzedaly sie bardzo dobrze. I to mimo, ze w przypadku jednej z nich wkurzony pracownik Star Force’a (robia zabezpieczenia do gier) dal na forum linka do pirackiej kopii grygdy tworcy zignorowali ich zabezpieczenia.
z tym BF2 to dobrze że go kupisz, a to że cokolwiek zpiracisz to [beeep].
Jakby ktoś jeszcze chciał ostrzeżenie to niech wystawi komentarz chwalący piractwo.|Koledzy Mariox2x i Johnnny właśnie dostali ostrzeżenie za stosunek do piractwa.
cienko, a jak zniknie internet z naszego zycia to co?? mam grac w sh3? miejmy nadzieje ze nie zniknie
Drodzy tzw. „przyjaciele” wypchajcie się z takimi zabezpieczeniami.
Jak już mówiłem, szykujcie się na lagi w single player xD
@pawelmach|A czy ktoś ci powiedział że nie da mi tych passów…-.-
Jest jedna dobra wiadomość, JUŻ wiemy, że będzie więcej niż trzy części Assassins Creed’a 😀 Cytat: „Jeśli za pięć lat ktoś kupi Assassin’s Creed II, by przypomnieć sobie ten tytuł, nawet jeśli będziemy już robili trójkę, czwórkę czy piątkę,” Co powiecie na to? ^^ A co do newsa, to mnie to nie dotyczy 🙂
zalety (…)1. można grać bez płyty|- no tak bo w innym wypadku jest to fizycznie niemożliwe, nie jest to tylko kolejny bzdurny wymóg bezpieczeństwa| 2) można zainstalować grę na tylu PC-tach, na ilu się chce,|- co ponownie jest oczywiście niemożliwe bez systemu internetowego| 3) sejwy przechowują się w bezpiecznym miejscu na serwerach Ubisoftu”.|- bezpieczny jest mój HDD nie jakiś serwer po drugiej stronie oceanu Grają na PC-tach, są waszymi przyjaciółmi”.|- dzieci neo się ucieszą +100 do przyjaciół na nk
Assassin’s Creed 2 to będzie chyba mój pierwszy pirat. A to dlatego, że założyli te zabezpieczenia. Teraz się chyba zdziwią trochę, bo mogę się założyć, że więcej osób spiraci tę grę, gdyż ta gra nie jest normalna, a raczej jej zabezpieczenia.
Mogę się założyć o 100 zl, że w dniu premiery piraci będą spokojnie sobie grali bez żadnych gównianych połączeń z serverami ubisoftu.
ciekawe ile UBI Polska dostało już maili w sprawie tego debilnego pomysłu 🙂 Ja jestem w gronie tych co napisali im kilka cierpkich słów.
Ja jestem Pc-towcem i nie popieram piractwa ale jedyny sposób na piractwo na PC to nie wydawać gier na kompy przez 5 lat to może się nauczą pokory. Chodzę do technikum i u mnie w klasie każdy piraci oprócz mnie i 2 kolesi, „bo po co płacić jak można ściągnąć”
jakub77a > odwiedzając jednego z tych co pracą, wynieś mu komputer kwitując „po co mam kupować, jak se mogę wynieść” Prosimy potem o raport z wydarzeń 😀
na papierze wszystko cacy, ale jak ktoś ma bezprzewodowy to raczej może zapomnieć. Niemniej jednak cieszy fakt braku dziadostwa, które nie pozwala instalować gry więcej jak 3 czy 5 razy, oraz sejvy na america servers. Lagi pewno będą, no chyba że kolejne pkt kontrolne będą po prostu prostymi plikami tekstowymi gdzie zamiast zer wstawi się jedynki (nie doszedłeś vs. doszedłeś). Sam ostatnio siedzę w Paradise City i sposób zapisu online chwalę sobie. Przynajmniej jak się komp zwali to nie tracę postępu ;]
jakub77a > odwiedzając jednego z tych co pIracą (miało być 😉 , wynieś mu komputer kwitując „po co mam kupować, jak se mogę wynieść” Prosimy potem o raport z wydarzeń 😀
Pozatym zapis u mnie trwa szybciutko (sekunda, półtorej). No fakt, pomaga mi w tym komputer, na który trochę kasy wydałem i kablowe połączenie internetowe. Ale sądze że nie jest tak źle jak w przypadku gier z GFWL – kablowy internet staje się coraz popularniejszy, nawet w Polsce. Nie przeczę, że zdarzają się miejsca gdzie jedynym wyjściem jest radiówka albo modem, ale tego jest na szczęście coraz mniej.
Witam redakcję CD-Action.|Jeżeli to czytacie, to mam do was WIELKIE PYTANIE : Gdyż dostaliście już grę, czy możecie mi powiedzieć, czy w STANDARDOWEJ WERSJI GRY (nie White Edition ani Day One Edition) są oba DLC, które były tak zapowiadane w Assassin’s Creed 2? Chodzi mi o „Battle of Forli” oraz „Bonfire of the Vanities”.|Pozdrawiam.
napa88- kiedyś Ubisoft wspominał że może zrobić i 30 części AC|grę kupię, ale trzeba będzie ściągnąć cracka. bo internet na komputerze w miarę nadającym się do grania mam raz na jakiś czas…
@bugs14 Oczywiście, że są. Swoją drogą kupuję właśnie White Edition ponieważ mam małego bzika na punkcie figurek z gier 😛
No, to już jest wredne. Najwyraźniej akcja z Prince of Persia bez zabezpieczeń się nie powiodła… $&$@&$&@$ PIRACI, ZDECHNIJCIE
Wiadomo ,że to wina piratów ale ja mimo tego postanowiłem wspomóc UbiSoft i zamowilem Pre-Order Assasins Creed 2.
ja rozumiem ze to walka z piractwem itp. ale nie mogli tylko wymagać połączenia z internetem do uruchomienia gry i zapisywania saweów na serwerze, po co od razu stale połączenie. No niestety ale z moim dostawcą to nawet nie zamierzam kupić AC2
Tak niektórzy narzekają na „piratów”, ale jestem ciekawy ile osób w Polsce ,ma tak naprawdę wszystko orginalne na kompie(i nie chodzi mi tu o system czy też o gry).|Co do piractwa: ktoś tu wspomniał że pirat to nie gracz i trochę jest w tym racji – bo to że ktoś ściągnie grę, nie znaczy zaraz że będzie w nią grał – ponieważ nie zapłacił za nią, to jeżeli tylko coś mu się nie spodoba, wyrzuca ją i ściąga sobie inną. Ktoś kto wydał pieniądze, raczej będzie próbował nieco dłużej- szukał ukrytego dna 🙂
Moim zdaniem zabezpieczenia zostaną szybko złamane – skoro są wirtualne dyski to i będą wirtualne serwery.Ja to sobie myślę że UbiSoft nawet się z tym liczy. Bardziej tu chodzi chyba o przyzwyczajenie ludzi do elektronicznej dystrybucji gier – bo skoro płytka nie potrzebna, to po co wydawać ją pudełkowo. Mam nadzieję że tak od razu to się nie przyjmie, cała przyjemność w oglądaniu zawartości pudełka ( artbooków itp. ), no i tworzeniu kolekcji ulubionych tytułów. Kiedyś kupowałem ksiązki, teraz zbieram gry:)
Piraci będą grac bez problemów a jak ktoś kupi oryginał to będzie mieć problemy brawo z za zachęcanie do ścigania cracków…
A jeszcze raz wracając do piractwa – to moim zdaniem przynajmniej w Polsce jest na nie przyzwolenie – chodzi mi tu o nasze prawo. Wystarczyłoby odpowiednio karać osoby umieszczające kopie gier na serwerach, lub pobierające gry przez torrenty ( z jednoczesnym ich udostępnianiem ). |Sądzę że wystarczyło by kilka takich „pokazowych” akcji i ludziom odechciała by się zabawa w piratów! Tak ze moim zdaniem – nie tędy droga 🙂 |Ubisoft i inni wydawcy powinni poprzez polskich dystrybutorów wymóc zmianę w prawie.
Wystarczyło by wprowadzenie u wszystkich stałego Ip i obowiązek udostępniania policji danych adresowych osób umieszczających pliki lub linki. Zakaz prowadzenia forów z pirackimi oprogramowaniami i filmami. Odpowiednio wysokie kary, dla osób łamiących prawo – i tyle! Sądzę że w znacznej mierze by ograniczyło to piractwo. Zawsze pewnie jacyś by się znaleźli, ale nie było by tak jak ktoś tu pisał, że kupując orginał postrzegany jest przez innych jako „frajer”. No ale takie jest nasze prawo!Ale się rozpisałem:)
heh….próbują walczyć z piratami a utrudniają normalnym graczom życie normalnie aż żal d~~~ ściska! a tu widać że specjalnie jeszcze zachęcają żeby mieć wymówkę.a co do oryginałów niestety mam wszystko oryginalne a jest tego dużo.za dużo,piractwo powinno służyć do robienia kopi zapasowych a nie jakieś „pierdoły” np.jedynie gdy oryginał prawie jest na wyczerpaniu płytka ledwie zipie i takie tam skrajne przypadki(wandalizmu:). Oby ktoś wymyślił normalny system zabezpieczeń a nie jakieś zasieki z ostrokołem.
Właśnie odkładam pieniądze na nowego kompa i głównym motywatorem miała być chęć gry w ACII na satysfakcjonujących detalach. I właśnie widzę tego newsa.. Ręce opadają. Taki Wiedźmin np nie miał żadnych debilnych za przeproszeniem zabezpieczeń a sprzedał się znakomicie. Do tego po premierze edycji rozszerzonej udostępniono za darmo tego patcha z dodatkami (wystarczyło zarejestrować swoją kopię). Obecnie mam internet bezprzewodowy, który lubi się rozłączać. Podejrzewam, że ASII będzie piracony jak SPORE ;]
Robi nam się powoli Orwellowski świat, gdzie zwykły człowiek jest permanentnie inwigilowany i kontrolowany. A gdzie moje prawa jako konsumenta? Kupuję coś NA WŁASNOŚĆ, więc czemu jeszcze muszę spełniać czyjeś zachcianki żeby sobie tego używać, powinienem mieć pełną swobodę, a nie jakieś podłączenia do internetu. W usa w imię walki z terrorem ograniczono ludziom prawa, więc w imię walki z piractwem zwykły gracz ma być traktowany jak potencjalny przestępca i być męczony „zabezpieczeniami”?
Jakoś twórcy Sins of a Solar Empire wydali grę bez głupich i nieprzemyślanych zabezpieczeń i gra jak na swój gatunek sprzedała się bardzo dobrze. Ale inni wolą się bawić w jakieś nowe systemy, po to żeby gnębić zwykłego gracza, bo pirat i tak sobie zagra bez problemu. I nie dziwcie się że piractwo rośnie, im więcej takich „zabezpieczeń”, tym więcej ludzi którzy rozczarowani, przestaną to kupować i ściągną z sieci żeby móc spokojnie grać. Ja tam masochistą, więc takich gier nie kupię.
Miało być, że masochistą nie jestem, więc takich gier nie kupię. Może niedługo trzeba będzie przykładać palce do jakichś czytników, żeby przed odpaleniem zewnętrzny system sprawdził czy rzeczywiście grę kupiliśmy?
Ojej, Smugg będzie miał problem 🙂 .
Piraci i tak to dostaną po tygodniu.
To jest chyba jakiś żart po prostu. Na premierę Assassin’s Creed 2 czekałem już w listopadzie Przenieśli? Trudno, przynajmniej konsolowcy będą zawiedzeni jak będziemy się cieszyć lepszą grafiką i grą ogólnie. A teraz się dowiaduję, że dają zabezpieczenia uniemożliwiające grę i są na tyle głupi, by nazywać się naszymi przyjaciółmi? Tego już za wiele. Przykro mi Ubisofcie, ale zamierzam, podobnie jak wielu graczy ograniczyć twoje zyski ze sprzedaży tej gry.
Ciekawe jak szybko padną im serwery przetrzymujące te save. Nie życzę im źle ale rzeczywistość często potrafi być bolesna.
Ja sobie powiedziałem, że kupię AC II w dniu premiery. Jak stracę to stracę, ale nie mam co robić z kasą ( to jest dylemat nie ? ) 2500 PLN leży na koncie i kwiczy. Więc kupię już to od nich, może nawet Black Edition o ile będzie w empiku ( bo widziałem tylko białą ), a z internetem kłopotu nie powinno być jak ma się 6 mb/s.Chociaż te zabezpieczenia są głupsze od największego głupka na świecie …
Już nie przesadzajcie z tą Orwellowską wizją , pod kołdrę Wam nie zaglądają, nie stoją nad Wami jak siedzicie na kiblu, nie zachowujcie się jak supertajniacy ,którzy na twardzielu maja supertajne informacje. Będziesz chciał zagrać jeden z drugim to i tak kupisz tę grę . Zachowujecie się jakby się Wam świat na głowę walił,cieszcie się, że nie macie większych zmartwień w życiu.
Powiedzmy szczerze:|1) Kupujesz oryginał, bo chcesz być uczciwy. Odłącza Ci się sieć/coś w tym stylu. Pod koniec walki z bossem. Masz przerąbane, ale jesteś uczciwy.|2) Twój kolega ma pirata, który działa bez neta. Żadnych Problemów.Czy naprawdę KONIECZNOŚĆ połączenia z internetem sprawi, że ludzie przestaną kupować nielegalne wersje?? Tosz to właśnie sprawi, że kupią NIELEGALNĄ, żeby móc pograć bez problemów! Głupota imo :/