Assassin´s Creed III: Wersja PC (znowu) później?

Redakcja czeskiego Eurogamera otrzymała od swojego informatora zdjęcie reklamy Assasin’s Creeda III. Widnieje na nim data premiery wyznaczona na 31 października oraz gwiazdka. Gwiazdka z przypisem informującym, że wersja PC ukaże się kilka tygodni później – 23 listopada.
Nie jest to oczywiście informacja oficjalna, ale bardzo prawdopodobna, jeśli przypomnimy sobie sytuacje, jakie miały miejsce w przypadku poprzednich części serii. Ponadto pamiętajmy, że w zwiastunach promujących Assassin’s Creeda III pojawia się adnotacja, że data premiery wersji PC zostanie ogłoszona w późniejszym terminie, co od początku sugerowało, że wydanie komputerowe nie ukaże się równocześnie z konsolowymi.
Dobrze przynajmniej, że nie trzeba będzie czekać pół roku.
Czytaj dalej
45 odpowiedzi do “Assassin´s Creed III: Wersja PC (znowu) później?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Ile razy już to przerabialiśmy? W przypadku premiery każdej kolejnej odsłony Assassin’s Creeda wersja PC ukazuje się z kilkumiesięcznym lub – jak w przypadku Revelations – kilkutygodniowym opóźnieniem. W sieci pojawiły się niepotwierdzone informacje, z których wynika, że tak samo będzie przy okazji nadchodzącej „trójki”.
Oj tam, tragedii nie ma, to przecież tylko kilka tygodni różnicy… co nie zmienia faktu, że jest to irytujące. Mam wrażenie, że gracze PC dla tej serii są swoistym złem koniecznym.
Spoko, już się przyzwyczailiśmy.
ojoj i znów nie kupie … jaaaakaaa szkoda
23 listopada !|Dostanę na urodzinki 🙂
Hahaha wiedziałem!
ja tam za takie zachowanie mam gdzieś ubisoft i nie kupuje ich gier już.Ale zagrać zagram ;]
lol marcines
bart-2pl|Nie kupisz bo wersja PC ukarze się 23 dni później względem konsolowej? Nie umiem tego nazwać.
Po prostu gra jest portem z konsol, a taki port trzeba odpowiednio dopracować. Mogę to przełknąć, przynajmniej październik nie będzie dla mnie takim wielkim postem.
Zagram na PS3 więc mi to wisi. 😀
@Alfik twoj argument jest troche z d… nikad 😛 AC powstaje jednoczesnie na konsole i PC, potem jest juz optymalizowanie pod maszyne tylko. NAtomiast 3 tyg poslizgu to zabieg marketingowy. W chwili premiery na konsole, wersja PC juz od miesiaca bedzie miala status RTM. Po prostu wszyscy daja do zrozumienia, ze granie na PC umiera – maja racje, ale to wina nie piratow a developerow i producentow hardware’u.
Rozumiem raz, dwa razy, ale to juz sie staje norma. Dyskyminacja PCtowcow, a od nas sie zaczelo i my bedziemy zawsze, podczas gdy konsole beda przychodzic i odchodzic,nie mowiac o tym co z nich zostanie jak sie chmura przyjmie. 3 tyg to nie tragedia ale chodzi o samo podejscie, dla mnie to czyste skur***ysyntwo ze strony UBI. Kiedys naprawde kojarzyla sie z jakoscia,dzisiaj same klapy wizerunkowe..
@Aargh Sam sprawdz. Sterowanie jest zaskakujaco wygodne.
FF VII dostaje remake wyłącznie na PC – normalka. AC3 wyjdzie na PC 3 tygodnie później – zabijanie grania na PC. To tak jakbym czytał komentarze na onecie. ;p
Żadna nowość, ale czasy przedszkola mam dawno za sobą, więc mogę poczekać.|@Aargh – Na czteroprzyciskowej myszce jest bardzo wygodnie. Choć sam z przyzwyczajenia gram i tak na padzie.
Przecięz to już tradycja dla Ubi.
To jak zwykle sprawka Microsoftu, ale już niedługo się to skończy. Technologia PC pędzi do przodu, a Xbox stoi w miejscu. To sprawi, że Xbox niedługo będzie dla developerów zbyt zacofany i porostu go oleją, jeśli Microsoft będzie się domagał papierka na wyłączność, który maiłby opóźnić premierę na PC.|PC jest niezależny i teraz to twórcy będą rozdawać karty , a nie wielka korporacja.
@gambu: i przez Microsoft gra ukaże się równocześnie u największego konkurenta – PS3. No i dzięki agresywnej polityce M$ to wersja na platformę Sony będzie miała ekskluzywne DLC. Przekonałeś mnie 😀 To już wolę teorię o piractwie, chociaż i ona ma sporo luk 😀
@skoczny pełno ludzi gra na PS3 i Microsoft dobrze wie, że twórcy nie mogą sobie pozwolić na opóźnianie premier na tę platformę, a ilość graczy na PC jest mniejsza.
No dobra, ale idac tropem prezentowanym ponizej, rownie dobrze mozna stwierdzic, ze to automaty do gier stworzyly gaming. Moze rzeczywiscie nie mam racji, ze bylismy pierwsi, ale chodzi o to, ze kiedys to wszystko bylo jakos lepiej zorganizowane. Jak ktos mial PSX albo PS2 to i tak gral na PC i nie bylo zadnych sporow ani nic, bo na konsole i PC wychodzily rozne gry. Teraz rynek sie jakos zepsul. Co do remaku FF-nie jest to potwierdzone,pewnie bedzie to odswiezenie i przystosowanie do dzialania na nowych…
systemach, achievmenty i moze lepszy dzwiek. Stara wersja poleci teraz praktycznie na wszystkim, a cyfrowa kpoia i tak juz trafila na PSN, takze rynek PC, nie liczac mmorpg, jest niestety pochodzna rynku konsolowego, wiec nie wyjezdzaj, ze komentarze z onetu 😛 BTW CDA naprawcie te problemy z dodawaniem komentarzy,bo nie zawsze laczy z serwerem i moze niech dodaja sie dynamicznie,a nie z odswiezaniem calej strony,o opcji edycji juz nie wspomne..
Nie rozumiem waszego zdziwienia… przecież to jest tradycja. Powinniśmy się cieszyć, że nie zrobią takiej samej hecy co z ac bh.
Nie rozumiem zdziwienia co poniektórych. To, że AC wyjdzie później na PC był owięcej niż pewne. Każda kolejna część serii zaliczała opóźnienie. Zresztą, wystarczyło obejrzeć PIERWSZY trailer AC3 i przeczytać zdanie na końcu, w którym wyraźnie stało napisane, że wersja PC zaliczy kilkutygodniowe opóźnienie. Ale oczywiście dopiero teraz ta wiadomość wyszła na jaw i od razu wielka niespodzianka i plotka…, ech…
Niech wyjdzie w tym listopadzie byc może ludzie otworzą oczy i kupią to a nie black (kl)opsa2|na PC pewnie będzie DX11 i inne ficzery jak przypadku Ghost Recona;]|pozostaje czekać i zacierać rączki:)
To żadne zdziwienie dla mnie. W tej rodzinie to normalne, że asasyn się spóźnia. Ale w zamian za to zawsze przynosi ze sobą jakieś przeprosiny w formie DLC.
no w ac 3 w sklepie powinni dawać jakieś dlc że jakąś misje dodatkową czy coś.
Dla takiej gry warto poczekać 😉 |*CasualKiller a co ma AC 3 do BO 2 ? przecież to w ogóle inne gatunki gier.
Oj 🙁 a miał bym prezent na urodziny… A tu będzie po 🙂
Czy Ubisoft juz jakos wytlumaczyl dlaczego Assassin wspolpracuje z templariuszami (to oni zrobili ta cala rewolucje)? Czy to bedzie ten fabularny twist?
@gambu: czekaj. Czyli mam rozumieć, że Microsoft ma gdzieś to, że jego konkurent ma lepszą opcję gry, który sprzeda XX milionów boi się straty kilku tysięcy ludzi, którzy kupią na PC a nie konsoli? A nie… Jarzę… Boi się, że ludzie spiracą tą gierkę, bo oczywiście Xbox ma dobre zabezpieczenia antypirackie i tak sami legalni użytkownicy.|Na poważnie to ubisoft zadecydował o przesunięciu gry, a nie Microsoft. Co innego jakby to był Exclusive a co innego jak tytuł wychodzi na PC, X360, PS3, WII U..
…nie wspominając o tym, że przenośna konsolka Sony otrzyma własną grę, która jakoś ma się wiązać fabularnie z AC3.
Thx captain obvious! Ur job here i done.
Niech opóźniają. Mogliby już sobie darować robienie gier na PC…
Ubisoft to najgorsza firma produkująca gry zaraz po EA 🙂
@Vaes Jesteś kolejnym hipsterem, który uważa Minecrafta i inne gry indie za absolutne arcydzieła niemające sobie równych? No to powiedz, czemu Ubi jest takie złe? Bo robią świetne gry? Może studio wszechczasów, Rockstar, to też banda partaczy? |Ja tam mogę poczekać z pokorą te trzy tygodnie, w porównaniu do pierwszej i drugiej części (po które akurat pędziłem do sklepu zamiast czekać na kuriera) to bardzo krótki czas czekania. ABy zabrać głos w większej ilości spraw poruszonych pod postem, powiem, że wolę
grać na klawiaturze. A grałem też na padzie,żeby nie było.
@dxdiag99 proponuje nie używać słów o znaczeniu których nie ma się zielonego pojęcia. Po co się ośmieszać? Minecraft hipsterski? Po przeczytaniu tych bzdur prawie zalałem klawiaturę kawą. A wiesz co jest najśmieszniejsze? Że to twoja opinia podchodzi pod hipsterstwo. Prawie nikt nie uważa że w AC gra się lepiej na klawiaturze.
@dxdiag99|EA i Ubi było kiedyś fajne, ale jak widzę dokąd oni zmierzają to aż krew zalewa. A do PC-ta i tak pada można podłączyć więc nie wiem w czym problem, będzie się grać jak na konsoli, tylko ze teraz PC-ty zostawiają tyle w konsole. Ale zawsze developerzy, będą się kryli piractwem.
TYlko informacje o diablo 3 sa dla mnie mniej interesujace niz te o Assasin’s Creed.
@dxdiag99 – Z całej serii AC grałem tylko w Brotherhood. Na klawiaturze grało się nieźle, poza okazjonalnymi skokami nie w ten bok co trzeba. Potem nabyłem pad od Xboxa, który z resztą dość często użytkuję na PC, i grało się po prostu lepiej, wygodniej. W AC nie ma najmniejszego powodu by potrzebna była myszka, nawet celowanie z kuszy jest automatyczne. A jesli chodzi o uwielbienie indie, wcale nie trzeba być hipsterem by je lubić i cenić. Te najlepsze wnoszą powiew świeżosci do branży.
A rozwijajac:|Ubisoft juz dawno dalo jano do zrozumienia,ze nie zalezy im na pieniadzach rzeszy posiadaczy komputero.|Czy to przez idiotyczne DRM (hello diablo) czy ciagle robienie z nas zlodziei.|Osobiscie posiadam oprocz komputera obie „duze ” konsole, lecz nie zwracajac uwagi na fanbojowskie walki jezeli tylko jest to mozliwe to kupuje wersje gier na PC z wygody.
Widzę, że mała burza przez mój komentarz…….. Tak, hipsterski, uważam, że Minecraft na tyle różni się formą i treścią od reszty gier, aby nazwać go hipsterskim (jak ja rozumiem to słowo – alternatywny, chcący odróżnić się od reszty zwanej „mainstreamem”). Nie chcę zupełnie potępiać Minecrafta, bo sam doceniam swoisty geniusz tego pomysłu i lubię sobie podrążyć tunele w świecie sześcianów, ale litości, to nie jest najlepsza gra na świecie. W sprawie grania w Assassin’s Creed
(i multum innych gier z „konsolowym” sterowaniem) na padzie to nie mam wiele przeciw graniu w nie na kontrolerze właśnie konsolowym, bardziej po prostu jestem przyzwyczajony do klawiatury (nie jestem jednak ortodoksem, w salonie leży PS3). Nie chcę po prostu, żeby zapominać o tych tradycjonalistach od WSAD i myszy. Jeszcze słowo na temat nienawiści fanów Notcha do Ubi za te DRMy – nasz drogi Markus moze sobie krytykować Ubi, bo Mojang (możecie mnie poprawić, tu nie jestem pewien swoich racji) to małe studio
złożone z założyciela i kilku kumpli, którzy odnieśli sukces, ziszczając dzięki informatycznym umiejętnościom dziecięce marzenie o budowach z klocków Lego na większą skalę. Mam dziwne uczucie, że Minecraft nie był nastawiony na robienie pieniędzy, był raczej dziełem wynikającym z hobby, które okazało się bardzo dochodową rzeczą. A trzeba też zauważyć, że ludzie z Ubisoftu zarabiają swoimi grami na życie i u nich straty z powodu piractwa to jednak poważniejsza sprawa.