7
31.10.2017, 10:25Lektura na 2 minuty

Assassin´s Creed Origins: Porównanie wersji na PC, PS4 i Xboksa, a jako bonus PS4 vs PS4 Pro [WIDEO]

Czy 30 fps-ów na konsolach jest stałe? Czy wersja na zwykłego Xboksa One jest najbrzydsza, a pecetowa najładniejsza? Czy PS4 Pro oferuje zabawę w 4K?


Aleksander „Allor” Olszewski

Odpowiedzi na te pytania dostarczają dwa filmiki, przygotowane przez Digital Foundry oraz Candyland. Ten pierwszy zajmuje się konsolami Sony, ten drugi – od którego zaczniemy – pomija PS4 Pro, za to obewjmuje peceta i Xboksa:

Nawet po wybraniu rozdzielczości Full HD Assassin's Creed Origins najładniejsze jest na pececie. Różnice w wyglądzie nie są jednak duże: ot, na PC cienie są trochę ładniejsze niż na PS4, tekstury trochę ostrzejsze, trochę więcej jest obiektów widocznych w oddali i nie widać szachownic, które pojawiają się na granicy niektórych obiektów w wersji konsolowej. Na Xboksie One Origins generalnie jest bardzo podobne do wersji na PS4, tyle że obraz generowany jest zazwyczaj w niższej rozdzielczości, przez co jest "miększy".

A jak wygląda to na PS4 Pro? Ano tak:

Na konsolach gra wykorzystuje dynamiczne skalowanie rozdzielczości, która na PS4 Pro podłączonym do wyświetlacza 4K oscyluje w okolicach 1500p. To rzecz jasna lepiej niż 1080p (czyli Full HD), ale zauważalnie mniej niż 2160p, czyli 4K. Mimo to na Pro gra i tak wygląda zauważalnie lepiej niż na starszych konsolach. Ba, w niektórych momentach widać nawet lepsze tekstury, choć zdarza się to rzadko (co nie powinno dziwić, bo na PS4 Pro twórcy gier mają do dyspozycji zaledwie o 0,5 GB więcej pamięci niż na zwykłej PS4). Wyższa rozdzielczość połączona z lepszym filtrowaniem sprawiają jednak, że ogólnie grafika na Pro jest ostrzejsza. I to nawet po podłączeniu do wyświetlacza Full HD, bo w takim przypadku Pro dalej przygotowuje obraz w maksymalnej rozdzielczości, tyle że zamiast skalować go potem z 1500p do 2160p, skaluje go do 1080p, co w efekcie daje lepszy obraz niż w przypadku zwykłej PS4.

Serwis DigitalFoundry przeanalizował nie tylko wygląd, lecz również płynność. Teoretycznie konsolowa wersja najnowszego Asasyna powinna wyświetlać obraz w 30 fps-ach, ale niestety zdarzają się spadki. Te na szczęście nie są jednak tragiczne, w każdym razie gdy to gracz bezpośrednio kontroluje postać. Bo podczas przerywników filmowych z 30 klatek potrafi zrobić się nawet 20, a standardem jest – jak widać na wideo – poniżej 25. Być może uda się to poprawić patchem, ale na razie wygląda na to, że na płynny obraz mogą liczyć jedynie pecetowcy, a i to pod warunkiem, że mają wystarczająco mocny sprzęt. Po testy wydajności Asasyna PC zapraszam jednak TUTAJ.


Czytaj dalej

Redaktor
Aleksander „Allor” Olszewski
Wpisów723

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze