Assassin’s Creed Valhalla: Gameplay pokazujący walkę z mitycznymi przeciwnikami [WIDEO]
![Assassin’s Creed Valhalla: Gameplay pokazujący walkę z mitycznymi przeciwnikami [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/f5e560cd-f25a-4e6a-ae3b-67c417aa3c1c.jpeg)
Jak przy okazji każdej swojej kolejnej gry Ubisoft czaruje nas obietnicami nowinek, znaczących zmian czy wręcz rewolucji, a my jak za każdym razem nieprzesadnie wierzymy w jakiekolwiek jego słowo. Po Valhalli spodziewamy się więc więcej tego, czego mogliśmy doświadczyć już w Origins czy Odyssey – nie musi to być oczywiście zarzut, ale na nową generację Assassin’s Creed będziemy musieli jeszcze zaczekać.
Po efektownym pierwszym zwiastunie (również w wersji z damską protagonistką) dane nam było zobaczyć nieco gameplayu. Podczas Gamescomu firma pokazała kolejny fragment, skupiający się tym razem na mitycznych i legendarnych przeciwnikach, których napotkamy na swojej drodze.
Assassin’s Creed Valhalla zawita na pecety, PS4, PS5, Xboksa One i Xboksa Series X 17 listopada.
Czytaj dalej
19 odpowiedzi do “Assassin’s Creed Valhalla: Gameplay pokazujący walkę z mitycznymi przeciwnikami [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W sumie walka zbliżona do Odyseji, tam też nie było jakoś super zwłaszcza że cała masa ciosów wyglądała jakby leciała w powietrze, ale ubi się specjalizuje w kiepskich animacjach w grze :v
powinni swój kubek dodawać do gry 😀
Ubi generalnie specjalizuje się w kiepskich grach ostatnio. Przypudrowanych wielkimi obietnicami.
@w1ntermu7e|”Ubi się specjalizuje w kiepskich animacjach w grze”. Kolega niech przestanie pić z samego rana, to naprawdę nie jest zdrowe.
@down, jeśli chcesz mi powiedzieć, że miecz który nie przelatuje przez postać jest dobrze zrobioną animacja to okey, jak chcesz powiedzieć że a la filmików a egzekucja też wychodzi beznadziejnie to okey, jak chcesz powiedzieć że jeśli Przejeżdżam NPC a on stoi cały czas w miejscu albo przesuwa mi samochód to też okey, ale dla mnie to są beznadziejnie zrobione animacje W GRZE. Trailery mają super ale gameplay strasznie odstaje od standardów. Tak samo ragedolle – dramat w grach ubi.
@w1ntermu7e|Nie, chcę ci powiedzieć, że wypisujesz bzdury.
Hej patrzcie Wiedzmin wiking ;D
@Shaddon Jesteś niestety w mniejszości, animacje w Assasinach już od dawna są obiektem drwin i żartów na internecie. Od siebie tylko dodam że mnie najbardziej zawsze raziły gibiące się jak roboty posracie podczas dialogów, już wolałbym sam tekst czytać.
Czy ta grafika wygląda gorzej niż w Odyssey czy mi się wydaje? Coś nie tak jest z tą grą, od samego początku nie robiła wrażenia.
@Nezi23|Animacje towarzyszące dialogom zdecydowanie mogłyby być lepsze, to prawda, ale kolega miał raczej na myśli całokształt i tutaj zdecydowanie nie ma racji.
@down miałem na myśli to co napisałem, czyli wiele animacji związanych walka, 'interakcją’ z otoczeniem kiedy przemierzamy świat gry oraz poruszanie się na koniach albo pojazdach
I mój koment – ,,Bravissimo Ubi – you’ re the masters of taking your games backwards! :)|Wszystko w temat.|No a jeszcze….a grę robi 600 osób haha, i przez dwa lata xD
W Origins już byli lepsi bosowie… Cytując klocucha „oglądasz na żywo malowanie obrazu|to będzie 3 raz to samo ale kupisz od razu”
@Dan2510|Pomyśl o tym w ten sposób: sześćset osób będzie mogło sobie za chwilę dopisać do CV pracę przy – nie mam tu większych wątpliwości – hitowym tytule sprzedanym w (najbiedniej) kilku milionach kopii. Przyznasz, że to całkiem spore osiągnięcie, zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że ciut większe od tej twojej absolutnie żenującej próby dopieczenia deweloperom bełkotliwym komentarzem skleconym w języku ewidentnie ci… obcym. Iksde, nieprawdaż?
@down aż tak daleko by nie szedł. W tamtych czasach rzeczywiście kobiety miały niski status ale wśród wikingów pojawiały się wojowniczki i są na to przesłanki historyczne. Nie były to odziały wielkości męskich, więc tutaj (w końcu to gra fikcyjna, legendarne bestie też nie istniały) można śmiało dać kobietę jako wojowniczki i główną bohaterkę
@Grzybu111,|Duński historyk, Saxo Grammaticus, żyjący w latach 1160-1220, pisał o całych zastępach wojowniczek, tzw „tarczowych panien”, ubranych jak mężczyzni, poswięcających całe życie na doskonalenie umiejętności władania mieczem, a także innych wojennych czynności. Około 300 takich kobiet wzięło udział w bitwie o Brávellir, w połowie 8 wieku. W swoim dziele Gesta Danorum (Chwalebne czyny Duńczyków), opisał Lagerthę, która swoją walecznością podczas bitwy przeciwko Swionom, zaimponowała Ragnarowi
Lothbrokowi. Warto też zwrócić uwagę na mitologię nordycką, gdzie dość znaczącą funkcję pełnią Walkirie pomniejsze boginie, córki Odyna, zwykle przedstawiane jako piękne dziewice-wojowniczki dosiadające skrzydlatych koni (czasem wilków), uzbrojone we włócznie i tarcze. Takie wyobrażenie nie wzięło się znikąd. W społeczeństwie zdominowanym przez mężczyzn, kobieta-wojowniczka jest czczona i wielbiona – to musi pokazywać wielki szacunkek w stosunku do kobiet.
Jeśli chodzi o resztę „swobód obywatelskich” kobiet w Skandynawii, ery wikingów, to historycy podają, że cieszyły się niezwykłym stopniem wolności wyboru. Mogły posiadać mienie, nieruchomości, zażądać rozwodu i zadoścuczynienia. Wychodziły za mąż w wieku od 12-15 roku życia i chociaż małżeństwo było aranżowane przez rodziców, młode dziewczynki brały udział w negocjacjach małżeńskich i miały prawo głosu. Mogły wyrazić sprzeciw. Zawierano kontrakt małżeński, który określał jak zostanie podzielony majątek
w razie rozwodu. Nie wiem skąd bierzesz swoją wiedzę na temat życia kobiet w świecie wikingów, ale nie ma ona potwierdzenia w dowodach historycznych.