
Baldur’s Gate III: „Szalona” sprzedaż, pierwsze gameplaye [WIDEO]
Od wczoraj miłośnicy klasycznych erpegów mają niemałe powody do świętowania, nareszcie do sprzedaży trafił bowiem spadkobierca legendarnej serii Baldur’s Gate. Larian wychodził z siebie, by dorównać BioWare, i na razie wszystko wskazuje na to, że studio nie zawiodło oczekiwań. Wolelibyśmy co prawda pominąć etap wczesnego dostępu i od razu dostać pełnoprawną produkcję, ale jeżeli poskutkuje to bardziej dopracowaną grą, narzekać nie będziemy.
Fragment „trójki” dostępny w ramach Early Accessu zawiera pierwszy akt, pozwalający na ok. 20 godzin zabawy. Całość docelowo ma jednak zająć pięć razy dłużej, więc przed twórcami jeszcze sporo pracy. Pieniędzy na nią im raczej nie zabraknie, ponieważ pierwsze informacje dotyczące sprzedaży są optymistyczne. Jakichkolwiek szczegółów nam poskąpiono, ale Swen Vincke określił ją mianem „szalonej”.
Our sales are insane – this is just Early Access you all. We just wanted to have a nice little community to iterate with. Now what are we going to do?
— Swen Vincke @where? (@LarAtLarian) October 6, 2020
Wiemy za to, że w szczytowym momencie przy Baldur’s Gate III spędzało swój czas na Steamie jednocześnie 73 980 osób. Danymi z GOG-a nie dysponujemy.
Gra trafiła do sprzedaży o 19:00, więc na pierwsze gameplaye czekać zbyt długo nie musieliśmy.
Poniżej możecie przyjrzeć się lepiej opcjom kreacji postaci:
W bonusie zwiastun z okazji „premiery”:
The adventure starts today. Baldur’s Gate 3 Early Access is available now on Steam, GOG, and Stadia! pic.twitter.com/flJTtP6iFJ
— Larian Studios is Gathering Their Party (@larianstudios) October 6, 2020
Baldur’s Gate III dostępne jest w ramach wczesnego dostępu na Steamie i GOG-u.

Czytaj dalej
-
Dodatek do Destiny 2 z przytłaczająco negatywnymi recenzjami na Steamie. Winna nowa...
-
Duża aktualizacja Balatro nie ukaże się w tym roku. „Pracuję powoli,...
-
Polska platformówka 2D otrzyma odświeżoną wersję. Castle of Heart:...
-
Twórcy Battlefielda 6 odnieśli się do kwestii realizmu w grze. „Chcemy...
60 odpowiedzi do “Baldur’s Gate III: „Szalona” sprzedaż, pierwsze gameplaye [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mathius,|Tyranny było bardzo fajne, ale czuć było, że to był tylko poboczny projekt, robiony bez rozmachu. Miało fajne założenia, fajny, autorski projekt świata, ciekawą historię. Jednak cRPG na 30-35 godzin, to trochę mało. Może nawet nie chodzi tutaj o liczby bezwzględne, tylko jak została poprowadzona narracja w Tyranny. Tam się miało uczucie, że gra się kończyła, zanim tak naprawdę się dobrze rozkręciła.
@Celdur|Wygląda słodko, ale czy będzie mieć w pełni udźwiękowione dialogi?
Nie dam 250zł za grę , która wyjdzie za dwa lata.
@robin81 Ale już 200zł które kosztuje w sklepie? :P@Xellar Nie zmienia to faktu, że gierka była udana. W takiego Pathfindera to ja akurat chyba źle grałem, bo mam na jednym przejściu jakieś 320 – 350h 😀
@Mathius, nigdzie nie napisałem, że w ostatnich 15 latach nie było „udanych gierek” w kategorii klasyczny cRPG. Było, całkiem sporo. Powiedziałbym wręcz, że to jest złoty okres tego podgatunku. Po prostu, jedne podobały mi sie bardziej, a inne mniej. Pathfinder:Kingmaker podobał mi się z nich wszystkich najmocniej. Co też nie znaczy, że był z nich najlepszy. Po prostu, takie mam preferencje. Może dlatego, że był P:K doświadczeniem było mu najbliżej do mojej pierwszej, wielkiej miłości; jedynce Baldur’s Gate
A pierwsza miłość – wiadomo – utkwi człowiekowi w sercu do końca życia. |A tam źle, po prostu rozkoszowałeś się każdym przejściem 😉 Sam az tyle czasu nie spędziłem, ale każde podejście u mnie to jakieś 160-180 godzin. Słyszałem o ludziach, którzy Pathfindera przechodzili w 70-90 godzin, ale osobiście nigdy kogoś takiego nie spotkałem 😉
*ostatnie lata to złoty okres, nie że ostatnie 15 lat.
@Xellar Źle mnie zrozumiałeś, to był czas jednego przejścia 😀
Dobrze zrozumiałem, źle napisałem. Miało być rozkoszowałeś się każdą spędzoną chwilą, a nie każdym przejściem 🙂
@Asturas A co Ty myślałeś? Niemal wszystkie firmy korzystają ze swoich gotowych już assetów, silników itp. W Fifie od kilku lat się nic nie zmienia, Unreal Engine 4 jest powszechnie używany, Uncharted to jedno i to samo poza ulepszoną grafiką i inną fabułą. Far Cry 3, 4, 5, Assassin’s Creed itp. itd. etc. Baldur’s Gate to dla mnie klimat, staty, muzyka, postacie itp. Każda gra ewoluuje, i bardzo dobrze, nie podoba mi się tylko, że turami, no ale przyzwyczaiłem się z Divinity: OS2.