Battlefield 3 z Online Pass? DICE: „Najprawdopodobniej”

Patrick Bach, producent wykonawczy Battlefielda 3, w wywiadzie udzielonym portalowi GamerZines przyznał, że „najprawdopodobniej” w pudełkach z nowymi egzemplarzami gry znajdą się kody, które po aktywowaniu odblokują dostęp do trybu multiplayer. Jak jednak zaznaczył:
Nie sądzę jednak, że jest to Online Pass, uważam raczej, że to nasze własne rozwiązanie. Nie jestem pewien, czy chciałbym nasz system określać mianem Online Pass.
Bach przyznał jednak, że dostęp do trybu sieciowego dla posiadaczy używanych kopii będzie zablokowany. Postanowił także uzasadnić taki ruch:
Wszystko kręci się wokół tego, że płacimy za utrzymanie serwerów, a gdy tworzysz nowe konto, zachodzi cały proces związany z utrzymaniem tego od
. Wolelibyśmy, żebyś kupił nową grę zamiast używanej, ponieważ nabywając używkę jesteś dla nas dodatkowym kosztem; nie otrzymujemy ani jednego grosza ze sprzedaży używanego egzemplarza, ale wciąż musimy tworzyć dla ciebie miejsce na serwerach i wszystko inne.
Jak dodaje:
Chcemy, aby ludzie przynajmniej płacili nam za coś co stworzyliśmy, ponieważ ponosimy koszta. W zasadzie ponosimy więc straty zdobywając nowych graczy. Na szczęście ludzie rozumieją to.[Online Pass] nie jest sposobem na karanie ich. To nasza rekompensata.
Och, naprawdę?
Czytaj dalej
133 odpowiedzi do “Battlefield 3 z Online Pass? DICE: „Najprawdopodobniej””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Tom12q ahhahahahahahha Call of Duty i activi$ion nie zależy na kasie AHAHAHAHAHHA!!!
W sumie niezły ten pomysł, mi on tam nie przeszkadza bo i tak kupie BF3:P
@LionelPL 100% prawdy. Nie mam super roweru, nie stołuję się w drogich restauracjach. Nie mam samochodu. Nie wydaję kasy na fajki i bardzo mało idzie na alkohol. Ale za to stać mnie na moje hobby: gry i kompa. I jestem happy i nie narzekam na to, że twórcy gier walczą z taką odmianą piractwa jaką jest sprzedaż używek. Piractwo jest wtedy gdy ktoś gra a twórca na tym nie zarabia tak? No to mamy piractwo. W zaiksie się płaci kasę za publicznie puszczanie muzyki. Sorki.. polaczki nie zrozumieją.
Moment moment… Przecież pokaźna liczba serwerów tak do MoH-a 2010 jak i do Bad Company 2 jest opłacana przez klany. Nie przez EA. To klany mają koszta, bez jaj… I wcale to nie są kosmiczne pieniądze. Co to za tłumaczenie? Ja swojego BF-a nie sprzedam, ale głupich tłumaczeń nie znoszę.
@Tom12q|”Call of Duty 8 odniesie większy sukces w multi,tylko dla tego,że nie zależy im na pieniądzach tak jak wam Panowie”. Prawie oplulem monitor pita wlasnie kawa jak przeczytalem powyzsze zdanie. Activision nie zalezy na pieniadzach? Tia… Jeszcze mi zaraz napiszesz, ze zysk ze sprzedazy kolejnych map-packow do CODa, ktorych cena jest nieproporcjonalnie wysoka do oferowanej w nich zawartosci, idzie na cele charytatywne… Jestem fanem zarowno BF jak i COD, ale pod wzgledem dodatkow COD lezy i kwiczy.
Ogólnie mówiąc, to gracze mają problem z przyswojeniem sobie wiadomości, że twórcy gier też mają rodziny na utrzymaniu, dlatego rozumiem DICE i popieram to co postanowili.
@Moonstormco innego płacić za wynajem serwera, który może wynająć i 10 klanów, co innego utrzymać całą grę z setkami tysięcy graczy.ludzie, pomyślcie chwilę. MMO mają abonamenty od lat, z nich utrzymują serwery na miliony użytkowników. Vavle też ma swój Online Pass, nazywa się Steam. płytę z grą sprzedać możesz, ale ona i tak jest na twoim koncie, a konta nie sprzedasz, bo ja np. mam ponad 20 gier na nim.
„Chcemy, aby ludzie przynajmniej płacili nam za coś co stworzyliśmy, ponieważ ponosimy koszta.” IDĄC DO SKLEPU I WYDAJĄC KASĘ NA GRĘ WCALE WAM NIE PŁACIMY >.>
@Hedrox87 & LionelPL|Skoro kolekcjonowanie gier jest waszym hobby, to zapraszam na forum do tematu „Wasza kolekcja gier”, gdzie znajduje sie wiecej Wam podobnych osob. =)
@Hedrox87Polaczki potrafią tylko narzekać. To drogie, tamto.Ale dla chcącego nic trudnego. Wystarczy oszczedzać na zbędnych rzeczach. Szlugi po co? Alkochol też można ograniczyć. Takie strony jak gametrade też powinni zamykać. Siedlisko wymiany gier.
@adekgol10 Troszkę nie rozumiem co masz na myśli. Ktoś pojął jego komentarz? Zdaje się, że EA chodzi właśnie o to że NIE idą do sklepu, a do kolegi (po używkę) tak?
@adekgol10|Jesli osoba X kupi BF3, potem odsprzeda osobie Y, a ta tez pogra troche i odsprzeda osobie Z, to EA zamiast sprzedac gre 3 klientom i zarobic 150 euro (cena gier na zachodzie to zazwyczaj 49,95 euro), dostanie do kieszeni tylko 50. A dosc czesto gry sa odsprzedawane sklepom GAME czy GameStop za kilka euro i wystawiane ponownie na sprzedaz jako tytuly uzywane za 30-35 euro. Przyklad? Nowka Gran Turismo 5 kosztuje 50 euro, uzywka do kupienia w tym samym sklepie 32 euro – zysk idzie dla sklepu.
LionelPL powiem tak – nie kupuj niczego używanego. Zawsze traci twórca, jesteś przestępcą bo zamiast nowego sprzedałeś swoją własność. I mnie na prawdę nie obchodzi co sobie twórcy zapisali w EULI. Kupiłem, znaczy że moje, moje, znaczy że mogę sprzedać.
Osobiście rozumiem takie podejście. Tylko nie mówcie mi, że jak Acti lub Ubi chce coś wprowadzić to jest to samo zło, a jak EA wprowadza to jest to oczywiście zrozumiałem i godne podziwu. Whatever. Biznes is biznes.|Kolekcjonowanie gier… Owszem, są gry, których nie odsprzedam po zakupie i przejściu. Ale jest masa gier, których trzymać mi się nie opłaca. Gram bo lubię, ale skoro już w coś nie pogram to jest sens?
Ej a ja się pytam co będzie jak kupie np nowego PC ?!
@Ortheon Masz rację. Masz prawo do swojego egzemplarza gry. Możesz odsprzedać. Odsprzedasz za mniejszą kwotę zapewne ktoś zgodnie z prawami rynku dostanie mniej niż przy nowym produkcie (tylko tryb single). Serwery nie są Twoje dlatego prawa do grania w multi nie odsprzedasz. No chyba, że z całym kontem. Wtedy nie będą się mnożyć ghostowe konta.
@Walus002 te konta nie są z powiązane z hardwarem. One są powiązane z kontem EA i Twoim mailem. Także zagrożeniem jest utrata dostępu do maila lub konta EA. Kopa se kupuj.
Kupująć używkę jestem dodatkowym kosztem? Przeciez poprzedni własciciel przestaje grac – miejsce sie „zwalnia” – durne tłumaczenie.
@pebeem już to było niżej tłumaczone. Miejsce się nie zwalnia bo po poprzednim właścicielu zostały by śmieci. Także sprzedajesz to razem ze śmieciami (całe konto) albo dokupujesz do używki online pass do utrzymania tych śmieci.
Czyli EA robi wszystko żeby osiągnąć renomę Activi$ion – najwiękrzych ździeraczy i złodzieji ! Dodatkowe koszty serwerów ?! Co za różnica czy będzie grać na tym samym koncie poprzedni gracz czy nowy ? Na szczęście ja kupuje Battla na PC a tam mogę sprzedać grę wraz z kontem, zresztą nawet bym nie chciał ich sprzedać, bo mam na tym koncie poprzednie Battle i Medala.
@matiyyy a Ty robisz wszystko by mieć renomę ćwierćinteligenta który nie potrafi czytać ze zrozumieniem ani newsa ani komentarzy. Wolicie mieć możliwość odsprzedawania gry? To wtedy wymagało by to autoryzacji gry z płyty. Chcecie wkładać grę do napędu za każdym razem? Żonglować płytką? Teraz autoryzacja jest online co jest znacznie wygodniejsze. Ale oznacza to tyle, że jedna autoryzacja=jedno fizyczne konto. Gdyby pod jedną autoryzacje zakładać więcej niż jedno konto oznacza to znaczne starty
nie jestem fanboyem żadnych z tych gier, ale to kolejny powód żebym kupił mw3
Plujecie się a większość z was i tak nie kupi tej gry używki są jak piractwo twórcy nic na tym nie zarabiają więc nie ma różnicy mi tam osobiście to nie przeszkadza bo i tak na jednym koncie można założyć kilka postaci
I poza tym jest nielogiczne i sprzeczne z definicją autoryzacji do legalnego i pełnego korzystania z produktu. Chcesz sprzedać używkę? Sprzedaj całe konto. A nie wymagaj od producenta, że będzie za takich pseudocwaniaków ponosił straty utrzymywania milionów fikcyjnych, nieopłaconych kont. Robi tak EA, Acivision, Ubisoft i Valve. I przestańcie się zachowywać jak idioci narzekając jak matiyy i inni.
@piterek1922 skoro dla Ciebie lepiej jest być ograniczonym do jednej postaci na jedno fizyczne konto to proszę bardzo:) w BF3 można pod jednym kontem mieć wiele różnych postaci(avatarów) Reprezentujesz typowy przypadek IQ w okolicach codowego gracza:) nie chcemy takich ludzi w BFie:) niestety wsiadają do samolotów tylko po to by potem go rozbić, ew się przetransportować gdzieś w pojedynkę.
@piterek1922|Po pierwsze to co powiedział Hedrox87, po drugie jakie są inne powody?
A ja już nie mogę się doczekać kiedy zasiądę do myśliwca i będę darł się DEATH FROM ABOVE !!! 😀
ALE CO BĘDZIE JAK KUPIE NOWEGO PC!?
@Mateolen ok, tylko kurde lataj jak człowiek. Precyzyjnie bombarduj. Ja np specem w lataniu nie byłem i brałem samolot tylko gdy był naprawdę wolny. Za to dobry byłem jako sniper(16 w Polsce!:P ), medyk, czołgista, strzelec heli/samolotu, anti-tank, anti-air czy commander i tym się zajmowałem. W BFie właśnie o to chodziło by robić to co się robi najlepiej i współpracować z drużyną. A przyzwyczajenia z coda typu, „drużynę mam w dupie, mogę wygrać bez nich” nie są mile widziane. Tutaj skill jest drugorzędny.
EJJ CHŁOPAKI! Odpowiedziałem walusiowi a on dalej spamuje. Jak nazwać takiego człowieka? Co z nim zrobimy? Pomóżcie, bo mi się cierpliwość kończy.
@Hedrox – ja naprawdę nie mam nic przeciw online passom, bo – jak sam mówiłem – sprzedawać swojego BF3 nie zamierzam. W ogóle nie sprzedaję swoich gier 😉 Po prostu takie tłumaczenie mnie nieco osłabia. Mówisz o „ghostowych” kontach. Po pierwsze – ileż takie dane mogą zajmować miejsca? Kilkaset kilobajtów? 1 mega? Przecież to tylko zapis zerojedynkowy… Nawet jakby milion graczy sprzedało swoje gry (a tak raczej nie będzie), to bez przesady…
@Hedrox nie martw się latam samolotami od 1942 więc wiem jak to się robi 😛
…Po drugie zaś – to niech czyszczą konta nieużywane przez pół roku. Przez nieużywane rozumiem takie, na które się nikt nawet nie loguje. |Powtórzę jeszcze na wszelki wypadek – sama idea mi nie przeszkadza. Nieco gorzej z tłumaczeniem 😉 Rozumiem racje EA, ale niebyt mi się to podoba. Nie na tyle jednak, bym zrezygnował z BF-a 😉
Ponosza koszta… hahahahahahahahahahahaha! A te milionowe zyski to niby co? Glupie pieprzenie.
@Moonstorm wydaje mi się że typowe Battlelogowe konto jednak będzie trochę więcej zajmowało. Cały system śledzenia statystyk, postępów. Do tego dochodzi możliwość odzyskania gry przy utracie płyty. Tylko podstawowe prawa są nam gwarantowane za darmo. Chcesz mieć prawo do grania online? Musisz zapłacić. Ponieważ granie online w BFa nie jest niezbędne do życia. A ktoś za to musi zapłacić. I czemu Ty masz grać za darmo a EA ma za to płacić? Mamy kapitalizm, wiec z jakiej paki?
@Moonstorm ale po czym poznać nieużywane konto? a jak ktoś po pół roku zechce wrócić do gry? W końcu za to zapłacił żeby zagrać i po roku jeśli zechce. A rok utrzymywania konta na serwerze kosztuje. w dzisiejszych czasach WSZYSTKO kosztuje. Linie lotnicze rezygnują z dodawania jednego plasterka oliwki do kanapki i to im przynosi w globalnej skali kolosalne oszczędności. I to jest fakt. Poza tym skoro maja skasować online pass to muszą wprowadzić autoryzacje przez płytę. Więc wolisz żonglować płytami?
A tam mi to wisi czy to będzie czy nie nie po to kupuje gre na premiere za 120zł żeby potem ją sprzedać za marne 30-50zł
@Hedrox – akurat Twojego argumentu o żonglowaniu płytami nie rozumiem. W MoH-u 2010 masz do wyboru dwie opcje: autoryzacja dyskowa albo przez sieć. Przy wyborze dyskowej gra woła o płytę TYLKO w SP. Do multi jej nie chce i nigdy nie chciała. Chciała za to – o ile dobrze pamiętam – kod rejestracyjny. I to było wyznacznikiem oryginalności gry.
Ja tam mam te online passy w dupie. Kupuje zawsze nowki i nigdy nie sprzedaje. Poza tym kupuje na PC wiec mnie to sie nie tyczy.
Ale przynajmniej jest szansa, że gra będzie na steamie…|http:forums.electronicarts.co.uk/battlefield-3/1414025-bf3-will-steam.html
Chodzi mi o to, że dzięki obecnemu systemowi płyta jest nieważna. A co najwyżej przydatna przy instalacji. A bycie właścicielem gry masz zapisane na swoim koncie więc utrata płyty jest niestraszna. Może kiedyś wprowadzą taki system żeby gry mogły migrować pomiędzy kontami o ile producent będzie coś na tym zarabiał. Przyczepcie się do EA gdy tylko one będzie tak robić a inne firmy pozwolą na odsprzedawanie gier. Tak czy siak nikt nie chce robić miejsca na serwerach dla tych co za to nie zapłacili.
@Hedrox Tak bronisz Online Pass’a jakby to był twój własny pomysł. Nie każdy jest tak bogaty, żeby kupować tylko nowe gry i to znaczy że ma być gorszy? Nie którzy lubią po prostu przejść single-player i odsprzedać grę bo nie grają w sieci. Ja tam się cieszę że dali OP bo przynajmniej wiem że nie kupie BF’a a MW3…
Drugi cytat jeszcze jest do zrozumienia, ale pierwszy, a także trzeci wołają o pomstę do nieba. „Ponosimy straty zdobywając nowych graczy” … A twórcy Torchlighta nie narzekali nawet na piractwo, ponieważ przynosiło im dodatkowych graczy.. Tak wiem, to coś trochę innego, ale takie teksty są wkurzające.
MIEJSCE NA SERWERACH ? A ci, którzy miesięcznie płacą za ich utrzymanie to nawet gry nie muszą mieć, z tego wynika, bo je utrzymują… „W zasadzie ponosimy więc straty zdobywając nowych graczy” ok, macie jednego gracza battlefielda 3 mniej… Z używki zawsze jest jakiś zysk, jak zawsze powtarzam, ktoś, kto odsprzedał używaną grę ma pieniądze na kupno kolejnej gry…
@Hedrox – wszystko się zgadza. I w MoH-u i w BFBC2 gra już jest przypisana do konta; możesz ją sobie w każdej chwili ściągnąć z EA Store (albo raczej…Origina…;) ). Sam zresztą to zauważyłeś ( ” dzięki obecnemu systemowi”). I wszystko to bez online passa… Nie wiem więc, czemu sięgasz po ten akurat argument w dyskusji na temat blokady multi 🙂 Dobra gra). przy dobrym supporcie broni się sama. Porównaj liczbę osób grających w BC2 i w MoH-a…
Mnie to mało obchodzi, nie kupuję używanych gier. Co do tego miejsca na serwerach to chodzi pewnie o to, że w takim wypadku muszą utrzymywać 2 konta graczy na serwerze, wraz z tymi statystykami i wszystkim co one generują, a w zamian nie dostają pieniędzy. Chociaż z drugiej strony, te konta to parę cyferek i ewentualnie mały obrazek, który i tak waży z tego wszystkiego najwięcej, więc niewiele im miejsca na tych serwerach ubywa.
@Hedrox – Nawiasem mówiąc, uważam Medala za grę dobrą, ale brak zainteresowanie ze strony EA bardzo skutecznie pokazał, jak zabić tytuł o sporym potencjale. BF 3 zapowiada się – póki co – więcej niż obiecująco i spodziewam się, że mało kto będzie chciał go odsprzedać. Chyba, że czegoś nie wiemy…
T100 oby nie battlelog wystarczy!!!
@wszystkie poniższe. Jak was nie stać na legalne kupno gry i zapłaceniu producentowi za ich wysiłek to nie kupujcie. Nie umrzecie z tego powodu. Jak was nie stać na myślenie i czytanie ze zrozumieniem komentarzy innych to nie kupujcie BF3 tylko MW3 jak Jedimax. Ułatwi to życie prawdziwym, niecasualowym graczom. Przynajmniej w BF3 będzie porządek a w MW3 będzie śmietnik. Koty lubią być czyste a świnki lubią błotko. Co kto lubi.
@Jedimax Jesli ktos chce przejsc singla i sprzedac gre nie grajac w multi, to OP ani go ziebi, ani parzy… A sprzedajac gre z nowym OP dostanie tylko wiecej kasy, wiec to nie jest argument. Ale tekst, ze tworcy traca zdobywajac nowych graczy to najwieksza bzdura, jaka w zyciu slyszalem…