Battlefield Play4Free: Gracze wkurzeni… zmniejszeniem siły rażenia płatnych broni

Użytkownikom Battlefielda Play4Free nie podobają się bowiem zmiany, które… zmniejszają siłę rażenia płatnych broni. Teoretycznie modyfikacja powinna zostać pozytywnie przyjęta przez graczy, ponieważ niweluje ona przewagę osób płacących. Sprawa wygląda jednak nieco inaczej.
Na początku grudnia usunięto bronie oznaczone jako Veteran i Elite, zastępując je pukawkami należące do jednej kategorii – Legacy. Okazało się jednak, że są one zbyt potężne. By poprawić balans rozgrywki, twórcy sieciówki zdecydowali się je usunąć, dając graczom w zamian specjalne wersje podstawowych broni z nieco zwiększonymi statystykami.
To wywołało oburzenie wśród fanów. Swoje niezadowolenie wyrazili oni w dwóch wątkach na oficjalnym forum Battlefielda Play4Free – pierwszym, w którym pojawiła się informacja o zmianach i drugim, utworzonym, gdy poprzedni został zamknięty po osiągnięciu 319 stron. Wprowadzone zmiany nie spodobały się użytkownikom. Czują się bowiem ograbieni z pieniędzy, które wydali na dodatkowe przedmioty, które zostały właśnie usunięte. Szczególnie, iż EA zapowiedziało, że gracze nie dostaną rekompensaty pieniężnej za wspomniane bronie.
W tej chwili użytkownicy zapowiedzieli, iż jeśli kłopot nie zostanie rozwiązany, odejdą z gry. Mimo to Electronic Arts wciąż obstaje twardo przy swoim stanowisku i nie zamierza zmienić zdania. Nic jednak dziwnego – do grupy deklarującej porzucenie Battlefielda Play4Free zapisało się jak dotąd… ok. 200 osób, co jest niewielką liczbą.
Czytaj dalej
42 odpowiedzi do “Battlefield Play4Free: Gracze wkurzeni… zmniejszeniem siły rażenia płatnych broni”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wielu graczy Battlefielda Heroes porzuciło grę po tym, jak Electronic Arts wprowadził kilka kontrowersyjnych zmian w rozgrywce i systemie płatnych przedmiotów. Podobnie może być w przypadku Battlefielda Play4Free, innego darmowego sieciowego shootera firmy. EA zmieniło balans broni premium, co zirytowało graczy.
Ja od tamtej pory nie gram. Wrzuciłem w tę gierkę kasę, a oni po pewnym czasie wymienili mi ferrari na malucha. Dlaczego nie mogli poprawić balansu poprawiając statystyki zwykłych broni, a nie obniżając tych kupionych za kasę, które według regulaminu były kupione na stałe i nie mogą się zmieniać. Teraz tymi broniami strzela się jak jakimś gratem(ciężko kogokolwiek trafić) nie wspominając już o pojemności magazynków i ilości dodatkowej amunicji(M249 SAW miał 4×120, a teraz ma 2×80), jedna wielka kpina.
W końcu EA poszła na rękę „darmowych” graczy, a te śmieszne 200 osób niech idzie na BFH bo tam mają „swój” balans, ja bym dawno dał bloka na forum czy coś jeżeli temat miał 319 a połowa to płacz i lament dzieci zapewne :]
@freah333|Wyobraź sobie, że idziesz do sklepu, kupujesz telewizor 42″, bo wiesz, że jest dobry, ale niestety po roku producent stwierdza, że nie może tak być, że ty masz telewizor 42″, a twój sąsiad marne 25″ więc w celu wyrównania zadowolenia zabiera moje 42″ i daje mi 32″. Dlaczego producent nie mógł wypuścić tańszej wersji telewizora 36″ żeby ten co nie ma 42″ też był zadowolony. Tak zrobiło EA, zabrało towar, który należał do mnie.
Dla mnie jest to po prostu robienie miejsca na kolejne bronie(lepsze), a także ulepszenia starych w celu wyłudzenia jeszcze większej kasy od graczy, bo takie wciskanie kitu jak balans gry to niech sobie wsadzą. Muszę zobaczyć tę listę i chyba też się dopiszę.
Hahahah, co to w ogóle jest, że za real kasę można w grze sobie kupić lepszą pukawkę? Przecież to jest niepoważne! Tak jakbym sobie legalnie kupił aimbota i WH bo przecież płacę, to wymagam! Bezsens, dlatego od bety nie włączyłem tego [beeep]. Jeszcze w mmo to jest zrozumiałe, ale w fpsie?! Żal po prostu. Ten co płaci jest większym debilem niż ten co nie płaci i wymiata, prosta dedukcja.Nie porównuj telewizora do broni z gry, bo się ośmieszasz. To zupełnie inne sprawy.
gruby86@ wyobraź sobie że to rzecz WIRTUALNA, oni na originie mogą ci po roku usunąć grę bez gadania a to co tobie zrobili to mały pikuś co mojemu kumplowi mu usunęli po pół roku bf bc2 i kiszka, a ty narzekasz za to że ci znerfili broń mogli dobrze ją i usunąć..
Ja włożyłem tylko w tę grę i to tylko tyle by kupić sobie bronie. Najlepsze jest to, że EA nadal robi z gry play4free grę pay2win z tego względu, że umożliwiają kupowanie sobie umiejętności za naprawdę grubą kasę(za darmową walutę też się da, ale przyrasta ona tak powoli, że trzeba by grać latami w tę grę żeby coś uzyskać.
Dlatego sr.m teraz na nich wszystkich, bo ode mnie kasy już nie zobaczą nigdy.
@KhazarOne|Ale w wielu grach takie rzeczy działają od wielu lat i nikt pretensji nie ma. Mnie tylko zdenerwowało to, że osłabili moją broń, a nie ulepszyli broni pozostałym(wtedy wszyscy byliby zadowoleni). Przykład telewizorów był tylko po to żeby pokazać to co zrobiło EA(wiem, że te sprawy różnią się diametralnie).
@KhazarOne|Nie porównuj WH czy aimbota do lepszych statystyk broni, bo sam się ośmieszasz. WH i aimbot to już są oszustwa, a na zakup dobrych broni EA zezwoliło.
Hah ten battlefield to tzw. free to play – pay to win. Osobiście żal mi ludzi, którzy wkładają w takie pseudo gierki kasę, po to tylko by przez chwilę poczuć się kimś lepszym od normalnych graczy. |Proste, nie masz skilla – kupujesz sobie broń +50% dmg i myślisz, że wymiatasz haha ;D|A producent jest zadowolony, bo na takich noobach zarabia KROCIE.|To przecież lepiej już odłożyć tą kasę na BF2 i grać z innymi na RÓWNYCH zasadach.|Ale nie, sorki, tam przecież nie masz szans bo nie ma wykoksowanych broni ;<
Tylko nooby i noskille kupuja takie rzeczy. Oczywista rzecza jest, ze jak placisz masz przewage.. tym ciotom sie to nie podoba i placza. + dla EA.
skoro zapłacili za specjalne bronie, to powinni wciąż je posiadać; gdyby EA sprzedawało samochody i kupiłbym od nich Lambo, to czy po jakimś czasie zabraliby mi go i dali w zamian punto, żebym za szybko nie jeździł i krzywdy sobie nie zrobił?!|skoro istniała konieczność zbalansowania rozgrywki, to trzeba było podnieść odporność wszystkim i zwiększyć statystyki zwykłych broni, ale nie odbierać sprzętu, za który ktoś zapłacił żywą gotówką…
EA próbuje zjeść ciastko i mieć ciastko – sprzedali uber-sprzęt, teraz go osłabili, zaraz zaproponują nowe uber-sprzęty, potem znowu je osłabią itd. |ciekawe, na jak długo starczy cierpliwości tym graczom, którzy płacą…
Nie zrozumiem ludzi, którzy płacą w tego typu grach aby być pr0. Swego czasu grałem i pamiętam, że wtedy większość osób biegało z przegiętym PP-2000 (skuteczny zasięg 2x większy niż powinien + za duże obrażenia). Dobrze, że tytuły tj. Team Fortress 2 mają jeszcze rozsądnie rozwiązania dotyczące przedmiotów „premium”.
max~ i z tym się akurat zgadzam. Na miejscu „tych płacących” przyjrzałbym się dokładnie umowie licencyjnej. Ale niestety obawiam się, że wszystko jest tam tak ujęte aby EA było ustawione i chronione cokolwiek by nie zrobili… Jeśli jednak tak nie jest, ktoś powinien iść z nimi do sądu. |Hm, o tym, że EA ma lepszych prawników i że to strata czasu i pieniędzy, już nawet nie chce mi się pisać.|Tak czy inaczej nie macie szans na zwrot kasy ani na rekompensatę.|Jedyne wyjście to przestać płacić tym szujom 😉
Grałem jakiś czas temu w P4F i bardzo dobrze grało mi się ze zwykłym AEK nawet bez dopisku „elite” i „veteran”. Jeżeli ktoś umie dobrze grać, to i z pistoletem dużo zrobi, nie są potrzebne overpowered bronie. A wiadomość o zmniejszeniu siły rażenia płatnych broni powinna ucieszyć wszystkich, którzy są właśnie f2p.
@RavebowDash no i chyba po 1 grudnia już nie grałeś a sytuacja wygląda tak:|bronie zostały (wszystkie) osłabione do tego stopnia że M95 (barett) zadaje 50 pkt obrażeń, natomiast karabiny szturmowe nie potrafią trafić burstem w cel 10-20 m od gracza. Nie chodzi tu tylko o osłabienie zakupionych przez graczy broni ale także o powód tego czynu, balans między brońmi, podczas gdy sprzedawane są wciąż dodatki do broni ulepszające ich statystyki czy dopalacze dające apokaliptyczne moce
@Priest Tak skończyłem pod koniec listopada, przerzuciłem się na MW3, a potem na BF3 😛 |Jeżeli faktycznie tak sprawa wygląda, to w sumie dobrze, że przestałem w to grać.
Bedzie jak z dodaniem BF1943 do BF3 EA da co nalezy i jeszcze z nawiazka…
EA chciało pójść na rękę niepłacącym i zmniejszyło dysonans (OGROMNY w tej grze, niemal tak duży jak w tibi) i szum niewiadomooco, ehhh wam lduzie dogodzić
Pytam się po co w to grać? jak można kupić BF2, BF3, BFBC2 nawet MW1. i grać na równi.
Widać, że piszący newsa mało wie o sytuacji w Play4Free. Chodzi o to, że praktycznie nikt nie narzekał na niezbalansowanie rozgrywki, dopóki EA nie wprowadziło wielu kijowych opcji jak boostery, mortary itp. Niezadowolenie graczy (w tym i moje) sięga o wiele dalej – gra, która rokowała spore nadzieje, stała się zabawką do przeprowadzania kiepskich eksperymentów na portfelach i cierpliwości graczy. Wprowadzono nierealnie wyglądający odrzut broni i teraz strzelanie przypomina strzelanie do kaczek. Co dalej?
Ano to, że w grze nic się nie dzieje – teraz dopiero pomyślano nad wznowieniem ligi, nie są organizowane żadne zawody, powstaje jedna mapa na 4 miesiące (do tego słaba). Brak wsparcia dla klanów, mało opcji dot. wyłączenia/włączenia opcji na mapie dla admina. Znam ludzi, co wydali 500 zł na przedmioty w grze, a teraz nic z tego nie mają. Większość klanów odeszła, przerzucili się na BF3. A potem jeszcze zamieszanie z gunami, które sami wywołali. |@Venydar coś Ci się pomyliło – PP2000 zawsze było słabe 🙂
Tak w ogóle jest to sytuacja z okolic 20 grudnia – brawo dla CDA za czas reakcji…
To ktoś dalej gra w BF P4F? 😀
Płacz casuali zawsze mnie bawi.
„zapisało się jak dotąd… ok. 200 osób, co jest niewielką liczbą”. |ciekawe czy zablokowali im konta origin
@Fanatik może i stary news ale ja o nim nie wiedziałem i może większość osób więc nie wiem za co ta ironia.
@Virley to nie ironia to stwierdzenie faktu, tyczy się nie Ciebie a osób odpowiedzialnych za newsy.
Grałem i przestałem. Wydałem na tą grę co prawda tylko 60 zł (taniej i płynniej sprzętowo niż BF3), ale zdenerwowałem się, gdy zamiast mojego karabinu , na który wydałem kasę, bo był lepszy niż inne, nagle okazuje się, że owa wersja „+3” nie różni się niczym od wersji standardowej, za wyjątkiem obrażeń większych o 2(!) punkty (co jest wartością niewielką, i to bardzo). W sumie nic takiego, gdyby nie to, że względem poprzedniej bardzo zmiejszyli celność i, co mnie wkurzyło najbardziej, pojemność magazynka.
Dodam jeszcze, że EA twierdzi, że to poprawi balans rozgrywki, a dalej promują swoje boostery, które w sposób znaczący zmieniają parametry. Przed 1 grudnia, kiedy wprowadzono „customizację” broni ludzie nażekali wyłącznie (prócz bugów) na to, że muszą kupować całą broń dla celownika. Ale kupowali, a teraz zostało to im (nam) odebrane. Rzekłem.
Zielo, kto według ciebie jest casualem? Ci którzy nie płacą za lepsze bronie? Według mnie gra ma być źródłem rozrywki. Mówić, że gra jest darmowa, ale później kazać sobie płacić za łatwiejszą wygraną to chamstwo. Można mówić, że liczą się umiejętności, ale czasem płatne dodatki dają zbyt dużą przewagę. To tak jakby w piłce nożnej dodać zasadę: za pewną opłatą można wprowadzić dodatkowego zawodnika. Niby jeśli twoja drużyna jest lepsza, to wygracie, ale sytuacja nie jest uczciwa.
Wstyd EA wstyd…
Rozwiązaniem tego problemu jest NIEPŁACENIE realną kasą! To się tyczy nie tylko broni, ale i boosterów. Wcześniej dało się „współgrać” z płacącymi bez większych problemów, ale teraz – głównie przez booster’y – powstała ogromna przewaga płacących. I tu zatacza się kółko – aby być najlepszy musisz płacić, ale aby dać pstryczka EA nie możesz wydać złotówki. Oczywiście jestem za drugą opcją! A płacących za booster’y uważam za noobów, którymi de facto są.
Dla znających angielski polecam świetny komentarz o booster’ach itp. http:www.youtube.com/watch?v=L1uSuvxs6xU
Taka prawda, to FPS a nie RPG (chcoć czasem FPS z RPG 😀 ), i tutaj twórcy załtwili się dodając możliwość kupowania takich boosterów bo nie mogą wprowadzać wiecznie coraz lepszych broni bo w końcu zabierały by 1000000000 hp. Trzeba więc osłabić stare, i na ich miejsce dać niby nowe o takiej mocy jaką te stare już miały. Przy kolejnych broniach będzie to samo. Strzał w stopę.
Mart69, ładny przykład. Nie sądziłem, że jest aż tak źle. Z zasady nie gram w gry typu pay 2 win lub pay 4 fun.
Ja mam tylko jedno pytanie, po co płacić za bf p4f skoro za 40zł mozna dostać bc2?
@Bryku93 Ja na przykad, wydawałem kasę na BF:P4F tylko dla tego, że można kupować Battlefoundy za SMS. Kasy na fonie mam dużo, bo nie SMS-uję, nie dzwonię itp., więc się uzbierało, a kasę „namacalną” zużywam inaczej (np. upgrade sprzętu); dodatkowo, grałem w Bad Company 2 (beta multi 🙂 ) i nie widzę jakiejś niewyobrażalnej różnicy. W P4F gra się fajnie, ale EA zniszczyło tę grę swoją polityką. Rzekłem.
Cholera, dawno w to nie grałem ale jakąś tam pukawkę kupiłem za gold, Ciekawe czy nie można by ich zaskarżyć za wyłudzenie pieniędzy…