208
Battlefield Premium: Jest sukces, więc Premium pojawi się i w innych grach
W rozmowie z USA Today prezes działu EA Games, Patrick Soderlund, wyjawił, że do tej pory w Battlefield Premium zarejestrowało się 800 tysięcy osób.
EA jest zadowolone z tego wyniku i rozważa wprowadzenie podobnych usług do innych swoich gier. Zdradził to w wywiadzie udzielonym portalowi Game Industry Frank Gibeau, prezes EA Labels. Zapewnił też, że samo Battlefield Premium nie jest bezpośrednią odpowiedzią na konkurencyjne Call of Duty Elite. Jak mówi:
Jeszcze przed pojawieniem się Elite mieliśmy podobny model subskrypcji w grach EA Sports, dodanie więc Battlefield Premium nie było odpowiedzią na usługę Activision. Zawsze rozważaliśmy wprowadzenie podobnego serwisu i przyglądaliśmy się takiej możliwości. Nie mieliśmy jednak wszystkiego gotowego na premierę Battlefielda 3, a przygotowania zajęły nam trochę czasu. Activision zrobiło coś naprawdę innowacyjnego. Jeśli twój konkurent robi coś innowacyjnego i uważasz, że pasowałoby to do twoich projektów, wtedy nie ma niczego złego w tym, że próbujesz stworzyć coś podobnego.
Jak dodaje:
To branża, w której wielu próbuje prześcignąć rywali i jeśli ktoś robi innowacyjną rzecz, musisz zrobić to samo lub go przewyższyć. Uważamy, że nasza usługa jest lepsza od Elite – pod względem wartości i zawartości. Na dłuższą metę myślimy, że możemy dostarczyć podobną ofertę z większą ilością naszych gier, co byłoby świetną rzeczą dla branży.
Kolejne gry z usługą podobną do Battlefield Premium? Na razie do głowy przychodzi mi tylko Medal of Honor: Warfighter, który jest „zamiennikiem” dla Battlefielda. Ale czy tego rodzaju serwisy i oferty to dobry pomysł?
Czytaj dalej
208 odpowiedzi do “Battlefield Premium: Jest sukces, więc Premium pojawi się i w innych grach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Trzeba mieć chyba nie tak pod sufitem żeby sugerować iż producent gry chce średnio 170-180zł za kilka nieśmiertelników, nowy nóż, jakieś wideo poradniki, etc., a DLC jest tylko dorzucone od niechcenia.|Żeby było śmieszniej twierdzisz ze problemem tutaj jest „szum marketingowy”, a kto go wywołał jak nie pieprzeni internauci, którzy tylko szukają dziury w całym.
Społeczność graczy schodzi na psy przez taki numery jak wymuszanie na producentach zmiany zakończenia, przez co gracze wyglądają jak pieprzeni dyktatorzy, a nie fani gier.
@KewL |Szum, czyli słowo premium dosłownie wszędzie na stronie bfa, w grze. Ty się puknij w głowę, jeszcze parę postów wcześniej twierdziłeś, że źle Ci było z Activision… Ale za to dobrze jest mając to samo u EA. Premium kupujesz raz, masz dodatki, za rok będzie MoH, który też będzie miał swoje premium (tak niechciany abonament roczny). U Activision jest to samo, płacisz, masz dodatki, gdy wychodzi kolejna część za rok kupujesz kolejne. Nie wiem, czemu EA bardziej Ci się podoba. Kolejkowa elitarność?
Poczytajcie ze zrozumieniem to co ja tu piszę i to co pisali przedstawiciele EA. Premium to usługa dodatkowa, która w praktyce jest paczką dlc i niesprawiedliwości, zaś to co oni przedstawiali wyglądało INACZEJ.
No i ta gadka o pieprzonych internautach. MAM PRAWO KRYTYKI, kiedy kupując grę zabierane mi są pomniejsze funkcje, które będę miał tylko jak kupię wszystkie dodatki. No ale pewnie, niech nam wszystko się podoba, najlepiej zacznijmy płacić po 1000zł od minuty grania, nie bądźmy pieprzonymi internautami szukającymi dziury w całym.
Jestem fanem BF3 i denerwuje mnie zachowanie niektórych osób odnośnie BF3 Premium. W sumie daje on 5 DLC w cenie 3, dodatkowe skórki mundurów, 5 zadań, „poradniki” do DLC, weekendy 2X exp i wpychanie się do kolejek. Sam jestem graczem „premium” i nie czuje się lepszy. DLC to super sprawa, skórki są niczego sobie, zadania również nie dają żadnej przewagi. Poradnik ssie. Poza tym weekendy i wpychanie do kolejek są bezsensowne. Tylko dzielą graczy i wyglądają na dodane na siłę. Mimo to nie żałuję zakupu.
To tak, jakbym kupił samochód w najbardziej podstawowej wersji, a potem wyzywał producenta od złodziei za to, że nie dostałem klimatyzacji, kompletu felg, metalicznego lakieru, ceramicznych hamulców i porządnego audio..
Jak dla mnie to jest wyłudzanie kasy.