Battlefield Premium: Jest sukces, więc Premium pojawi się i w innych grach

W rozmowie z USA Today prezes działu EA Games, Patrick Soderlund, wyjawił, że do tej pory w Battlefield Premium zarejestrowało się 800 tysięcy osób.
EA jest zadowolone z tego wyniku i rozważa wprowadzenie podobnych usług do innych swoich gier. Zdradził to w wywiadzie udzielonym portalowi Game Industry Frank Gibeau, prezes EA Labels. Zapewnił też, że samo Battlefield Premium nie jest bezpośrednią odpowiedzią na konkurencyjne Call of Duty Elite. Jak mówi:
Jeszcze przed pojawieniem się Elite mieliśmy podobny model subskrypcji w grach EA Sports, dodanie więc Battlefield Premium nie było odpowiedzią na usługę Activision. Zawsze rozważaliśmy wprowadzenie podobnego serwisu i przyglądaliśmy się takiej możliwości. Nie mieliśmy jednak wszystkiego gotowego na premierę Battlefielda 3, a przygotowania zajęły nam trochę czasu. Activision zrobiło coś naprawdę innowacyjnego. Jeśli twój konkurent robi coś innowacyjnego i uważasz, że pasowałoby to do twoich projektów, wtedy nie ma niczego złego w tym, że próbujesz stworzyć coś podobnego.
Jak dodaje:
To branża, w której wielu próbuje prześcignąć rywali i jeśli ktoś robi innowacyjną rzecz, musisz zrobić to samo lub go przewyższyć. Uważamy, że nasza usługa jest lepsza od Elite – pod względem wartości i zawartości. Na dłuższą metę myślimy, że możemy dostarczyć podobną ofertę z większą ilością naszych gier, co byłoby świetną rzeczą dla branży.
Kolejne gry z usługą podobną do Battlefield Premium? Na razie do głowy przychodzi mi tylko Medal of Honor: Warfighter, który jest „zamiennikiem” dla Battlefielda. Ale czy tego rodzaju serwisy i oferty to dobry pomysł?
Czytaj dalej
208 odpowiedzi do “Battlefield Premium: Jest sukces, więc Premium pojawi się i w innych grach”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@Kuchar Co mam dodać? Miłej walki z wiatrakami. Taki jest już system. Oczywiście że każdy lubi kiedy się go szanuje i spełnia obietnice. Osobiście nie nastawiałem się że w BFie wszystko dostanę za darmo (Chociaż w bc2 mapki były darmowe. tylko Vietnam coś kosztował). Ale trzeba spojrzeć też na Premium z innej strony. To oferta dla fanów, tych którzy na prawdę spędzą tyle czasu w Bfie by doczekać tych wszystkich dodatków. Wydanie moich pieniędzy związało mnie z tą grą, mam szacunek do gotówki.
Niestety każdy jest więźniem tego systemu :] Masz dwie drogi: Albo kupujesz albo nie. Ja należę do tej drugiej grupy. I po części zgadzam się z Szw3d0, że to trochę nieuczciwe ze strony EA.
Żeby gracze nie łykali toby g*wna nie dostali. |Temu jak traktują nas twórcy winni są bezmyślni ludzie którzy rzucają się na byle syf który podetknie im PR nawet nie patrząc na to, że kiedyś takie rzeczy były darmowe. Gdybyśmy im za to nie zapłacili toby nam tego nie wepchali. Kilka lat temu przejechali się na siłach pancernych do BF2, niestety teraz syfilis został przepchnięty. Gratuluję mózgom którzy to kupili.|PS. BF3 mnie znudził a całe te ekskluzywy dla fanbojów były impulsem do opchania konta kumplowi
Teraz ucierpią nasze portfele bo chciwego EA nic nie pohamuje przed cięciem gier na kawałki. Całe szczęście NIGDY nie kupiłem żadnego dodatku więc czuję się w pełni bez winy. Dobre dla branży? Phi, chyba dla portfela zachłannego EA i Activision.
Co za sk..syństwo. Wiadomo, ze zagorzali fani i tak kupią, i tak, bo jak się chce grać to trzeba mieć w co. ja już chcrzanie,kupiel podstawke, b2k, ale wiecej na to nie wydam. Sorry, 350 zł za jeden tytuł? are ya f’in kiddin me?
No ale o czym tu tak naprawdę dyskutować? To ok, weźmy się do roboty. Gracze z CD-Action ogarnijmy się, zgadajmy i zróbmy protest, ale nie piszmy głupot… Gadanie w stylu „nie kupię tego DLC/nie skorzystam z tej usługi” jest do niczego, bo EA nie zwróci uwagi na 100 graczy z kilku milionów, którzy jednak dadzą im kasę… Jeśli chcecie coś zmienić, to niestety trzeba zebrać pokaźną grupę, która zaistnieje w mediach. Grupę, o której EA się dowie i być może wtedy zmieni zdanie.
Jeśli nie chcecie działać, to nie wypisujcie już takich rzeczy, bo EA, czy Activision o tym nigdy nie usłyszy i dalej będą to robić w przeświadczeniu, że jeśli ktoś za to płaci, to nie ma potrzeby tego zmieniać.
Battlefield Premium to [beeep] – i tyle, więcej na ten temat napisałem na forum
@Qba474 Najlepszym sposobem na sprzeciw jest uwaga.. . nie kupowanie premium!!! To da najwięcej do myślenia wydawcom.@homhom i piti150 To właśnie przez takich osobników jak wy takich „premiumów” będzie więcej. Popatrzcie na to z góry. Płacicie grube pieniądze za coś co ea obiecało wam za darmo! Sama nazwa powinna was naprowadzić na to że jewt coś nie tak. Premium!!! Przecierz tego typu hasła kojarzą się z mmo f2p!!! Gdzie gdy zapłacisz coś masz.właśnie bonusy typu szybsze logowanie na serwer.|No ale cóż.
Tak jak jestem w stanie zrozumieć sprzedawanie DLC w takich paczkach, tak nie podoba mi się traktowanie tych, którzy nie kupili premium (swoją drogą „premium” w płatnej grze? No bez żartów) jako graczy drugiej kategorii (ot choćby pierwszeństwo w kolejkach). A komentarze w stylu „Narzekasz bo cię nie stać (a ja kupiłem, więc jestem kozak)” są powalające w swojej głupocie. Serio.
A może tak petycja 😀 Nie no, raczej nie. W każdym razie Qba ma rację. Dla mnie premium jest takie jak stare mięso umyte w ludwiku.
@Rafioza02 – lecz ludwik robi cuda 😉
@lunatyx i co z tym zrobisz? Jak narazie nie mamy wpływu na te wszystkie biznes plany Ea więc jak narazie się nic nie zmieni. BF Premium to jedyne dlc/premium jakie kupiłem jak narazie. Rozumiem o co wam chodzi ale to wy musicie zrozumieć o co nam chodzi. Mleko się rozlało i tyle. Tak Ea nas okłamało. Tak dużo ludzi to kupiło. Tak kiedyś coś takiego było za darmo. ALE CO MAMY ZROBIĆ? Qba474 ma najlepszy pomysł. Sam nie popieram dlc ale jak zobaczyłem, że moge dać 150zl zamiast 250zl to powiedziałem ok…
@Burza’P 350 zł ? :O Ja kupiłem BFa 3 za 50 zł i Premium za 130 zł. Razem 180 zł. 😉
… skoro Ea i tak wyda te dodatki 50zl za sztukę to opłacalną decyzją było kupić Premium. Tak jak wcześniej powiedziałem jestem fanbojem bf’a ale NIE jestem fanbojem dlc i jak mam pomysleć, że ludzie wydadzą pieniądze na kolejne dlc do ME3 które doda jakieś 2h do rozgrywki to mnie krew zalewa. No ale to nie moja sprawa na co ludzie wydawają pieniądze.
@p3rw3rS-Osobno kupywałeś podstawkę za 50 zł? Jak tak to gdzie go kupiłeś? :O
@Piti150|Miałem siedzieć cicho ale nie mogę…. człowieku! a jak Ci się nie spodoba któryś dodatek to co? zwrócą ci kasę? Nie – nie masz wyboru i to mnie zaskakuje, że wszyscy wykładają swoją kasę ( a może rodziców i dlatego mają to w d…?) w ciemno – to jest chore
@le_Fey Pewnie część nie zarabia jeszcze kasy i nie zna jeszcze wartości pieniądza i nie wie ile trzeba za…pracować na swoje wynagrodzenie. Część zarabia, ale uważa że to dobry interes.@Piti150 Zaskakujesz mnie. Znasz prawa rynku? W olbrzymim skrócie-> jest dużo chętnych to się towar sprzedaje (drogo), jak jest mało chętnych to się towar sprzedaje (tanio), jak nie ma chętnych to się traci… dużo. My możemy dużo – tylko dajemy się walić na kasę na każdym kroku.
@Kuchar|Dokładnie tak – i jeszcze… zwróćcie wszyscy uwagę że kolejne dodatki nie są jeszcze gotowe – jak myślicie , kiedy firmie już zapłaciliście z góry za towar to przyłożą się do jakości dodatków czy oleją bo i tak już zarobili? przez takie kupowanie w ciemno sami sobie zaniżacie jakość grania
@Neronix Pewnie ruskl klucz z allegro 😀 |@Kuchar To samo chciałem temu panu (chłopczykowi?) nspisać Rynek działa na takiej zasadzie że jak ja nie kupie ty nie kupisz nie kupi 200 000 innych osób (do tego dojdą osoby które dopiero miały kupić bf-a a przez to nie kupią ( w tym np. ja)) które to solidnie przemyśli i ea dojdzie do wniosku że średnio to się opłaca.|@le_Fey Też się z tym zgodze. A nuż coś tam nie wyjdzie (choćby dice się rozpadnie a na podstawie Infinity Ward widać żę i takie rzeczy się zdarzają)
… i nie ukarze się ostatni dodatek. I co w tedy? Nic. Osoby pokroju Pitu150 dalej będą zadowolone: „bo przecież dostaliśmy 4 dodatki w ceni 3!!!”. Albo tak jak napisałś dice zrobi je na odwal i nic im się za to nie stanie bo : „i tak mamy już kase tych barnów w kieszeni”
EA ogłasza”Na dłuższą metę myślimy, że możemy dostarczyć podobną ofertę z większą ilością naszych gier, co byłoby świetną rzeczą dla branży.”PANIE I PANOWIE- CZAS SIĘ OBUDZIĆ I PO PROSTU – NIE KUPOWAĆ TAKIEGO G…A!
To tylko okradanie ludzi, a naiwni kupuja te DLC
@Aargh|I co z tego że zapowiadali iż takiego czegoś jak Premium nie będzie? Premium jest w 100% ofertą opcjonalną i nie blokuje dostępu do gry jak i jej rozszerzeń. Więc twoje narzekanie na decyzję EA jest jak najbardziej bezpodstawne ponieważ Premium nie jest wymagane aby cieszyć się grą lub wszystkimi mapami. Byłem klientem Acti i żałuje wydanych pieniędzy już nie mówiąc o straconych nerwach na ich debilnej i niekompetentnej obsłudze klienta… z EA nie mam takich problemów i to tyle w tym temacie.
@KewL|To najczęstsze tłumaczenie fanbojów BF/CoD. Ok, do premium jako usługi nic nie mam, tym bardziej że to oferta bardziej korzystna niż branie wszystkiego oddzielnie. Za to traktowanie klienta jak krowę dojną i wypuszczanie masy mapek (oczywiście wcześniej blokując dostęp modderom żeby ktokolwiek kupił żałosne DLC) jest ŻAŁOSNE. EA nauczyło się że bezmyślni fanboje i dzieci łykną wszystko to puszczają w eter szajs. Trzeba z tym skończyć, niestety nie będzie łatwo.
Jeśli nie chcemy żeby bezczelnie wydawano nam niepełne produkty musimy pokazać, właśnie naszymi pieniędzmi że nie damy ich za byle łajno. Może wtedy się przyłożą, bo taki BF3 nadal ma sporo niedoróbek, ale co tam, trzeba było go wypuścić przed CoD’em -,- teraz z patchami mają głęboko w rzyci graczy.
Człowiek jest skłonny zrobić petycje np. o zmianę zakończenia (dajmy tu ME3).|lecz, jeszcze nawet nie spróbował dotąd zrobić edycji na temat mappacków.|Wiadomo, że to 2 nic by w skutkach nie dało, lecz jest szansa pokazania twórcom, że dana droga dystrybucji czegoś może mieć niekorzystne skutki.
@Gazpacho|Nikt się tutaj nie tłumaczy, po prostu stwierdziłem fakt, którego nie potrafisz odeprzeć w sensowny sposób, więc wymyślasz od fanbojów. Nie ma nic złego w wypuszczaniu nowych map, a tym bardziej brania za to pieniędzy, równie dobrze można pójść do knajpy, zjeść obiad i narzekać że za deser też trzeba płacić.
Społeczność graczy zamieniło się w bandę oszołomów, którzy narzekają, bo producenci gier, im na to pozwolili. Rynek gier się zmienił, gry nie są tworzone w piwnicy przez jakiegoś miłośnika Amigi, tylko przez masę ludzi, którym trzeba płacić już nie mówiąc o innych wydatkach, które ponosi producent w czasie produkcji gry. Pieprzenie o niedokończonych grach i DLC jako dowodzie na „niedokończoną grę” to jawna bzdura wymyślona przez rozpieszczoną bandę dzieci neo. Aż wstyd przyznawać się, że jest się graczem.
@KewL|Większość kasy jaką wydajesz na grę idzie do wydawcy (EA). Narzekasz na politykę Activision w sprawie wydawania dodatków, ale kupujesz w ciemno paczkę dodatków (których nie ma i nikt nie wie, czy będą, a jak już to czy będą dobre) w cenie większej niż cena samej gry. Dodatkowo wypominasz Activision złą obsługę klienta… EA ma stanowczo najgorszą (kwiatki typu „nie martw się” i rozłączenie ze strony pomocy są częste). Premium opcjonalne? Fajnie, ale przy okazji zabiera coś, co ZOSTAŁO dane normalnie.
@KewLTrzymając się metafory obiadu w restauracji to sprawa wygląda bardziej tak: kupiłeś w restauracji obiad, ale kiedy kelner przyniósł danie okazało się, że za surówkę musisz dopłacić, za sos do mięsa musisz dopłacić, za przyprawy musisz dopłacić. Ale restauracja „idzie Ci na rękę” i jak zapłacisz od razu za wszystkie dodatki to dostaniesz jedzenie prędzej niż ktoś kto nie zapłacił dodatkowo. Ze swojej strony się na coś takiego nie godzę, do widzenia EA zostanę przy podstawowej wersji BFa.
Jeśli koszt premium będzie niższy niż suma pojedynczo nabywanych DLC to czemu nie? Abonament tego typu ma sens jedynie w grach, do których nowa zawartość jest uzasadniona, typu właśnie sieciowych strzelanek, ale też samochodówek (nowe trasy, samochody) oraz RPG (questy, klasy postaci, ekwipunek, level cap). Będzie dobra jakość i bogata zawartość to poznają wnętrze mojej sakwy, proste.
@Jakobeks|I co z tego że większość idzie do EA, mi oni nie przeszkadzają, a ich obsługa klienta jak dotąd była bezbłędna – przynajmniej takie jest moje doświadczenie z obsługą EA. Nie wiem o co Ci chodzi, ani innym ludziom z zakupami w ciemni paczek dodatków. Kupując Premium masz czarno na białym napisane co dostaniesz, jedyne „ale” można przypisać jakości map, które i tak utrzymują ten sam poziom od momentu wydania BF3, więc można spokojnie założyć że taka jakość zostanie utrzymana.
Poza tym w pewnym sensie lepiej jest płacić za DLC, bo biorąc za nie pieniądze producent musi utrzymać standardy. Gorzej było, by, gdyby były za darmo, wtedy producent mógł, by przymykać oko na jakość map i, wtedy dopiero był, by problem, bo jak można narzekać na coś, co się dostało za darmo rofl. Problemem tutaj nie są sami producenci gier, tylko fakt że ludzie nie potrafią przetrawić jak rynek gier zmienił się w ostatnich latach.
@Kuchar |Twoje rozwinięcie mojej metafory jest bezsensu, ponieważ DLC nie jest częścią wspólną „podstawki”, jest czymś co tak jak np: deser dostaje się po głównym posiłku, gdzie głównym posiłkiem jest BF3 (sama podstawka), a DLC tak jak deser jest rzeczą opcjonalną nie potrzebną, aby cieszyć się „głównym daniem”.
@KewL|Moderzy są w stanie robić lepsze mapy i tryby niż robią to twórcy (przykład – mod DayZ do ARMY2 dający jej właśnie 2 życie). Usunięcie możliwości modowania gry to tylko i wyłącznie sposób na zabranie drogi do uzyskania darmowej zawartości. A twórcy mogą dorabiać na jakiejś grze inaczej niż robiąc 4 proste mapki i 8 OP broni… Kiedyś nazywało się to „dodatek”, było w pudełku i bogate w zawartość. No cóż, ale skoro ludzie wolą mieć żółte noże i wrzynanie się w kolejkę to niech mają.
Martwi mnie tylko to, że jak ktoś kupuje to jednocześnie daje do zrozumienia wydawcy, że taka polityka ma sens i chce jej więcej… A politykę, która przynosi zysk adaptują inni wydawcy. Nie chcę, żeby kupując w przyszłości grę musiał się liczyć z wydaniem jeszcze większej kwoty, żeby nie być traktowany jak użytkownik niższej kategorii, choćby po głupiej kolejce do serwera.
a ja nie rozumiem zupełnie tych krzyków na taką sytuację… strasznie mnie dziwi, że skoro ktoś ma i tak pełnoprawny produkt jak BF3, którym się spokojnie i z satysfakcją bawi, przeszkadza mu jednocześnie, że tworzone są paczki nowych, póki co bardzo dobrych mapek, za które trzeba zapłacić. Ale nie trzeba! dalej można się spokojnie bawić podstawką i nie spinać. Póki takie podstawki będą miały taką jakość, jak podstawowy BF3, nie mam z tym żadnego problemu. Btw. i tak wydałem na grę łącznie 240zł i mam premkę :]
@Jakobeks|To producent gry tworzy np: mapy i jego świętym prawem jest decydowanie o tym kto może edytować kod produktu i czy w ogóle może. Usunięcie możliwości modowania map to nie jest żadna droga do zabrania ludziom darmowych dodatków bo producent może dać np: DLC za darmo i nadal zabraniać edytowania jego zawartości 😉 Swoją drogą bronie nie są wcale OP, wymyślasz w tym momencie od rzeczy =.=” Poza tym płacimy za 4 mapy porządne mapy, nowe pojazdy, sporo nowych broni i kilka innych rzeczy…
… a nie tylko same mapy jak wiele osób twierdzi argumentując swój sprzeciw przeciwko cenie DLC. Żeby ludzie wkładali dyle siły w dbanie o fakty ile wkładają w przekręcanie informacji ta cała sprawa nie z EA i jej polityką wyglądała by całkiem inaczej.
@KewL|Zabranie możliwości modowania to nie ograniczenie zawartości? Jest edytor – są darmowe mapy, tryby rozgrywki, bronie, skiny, postaci, gra się rozwija wraz z jej społecznością. Nie ma edytora – są 4 mapy + 4 pojazdy + 4 bronie za jedyne 15$, kupując 6 takich na raz dostajesz świetny pro-żółty nóż i możliwość wpieprzania się w kolejkę – co ambitniejsze jednostki nie angażują się w życie tej społeczności, tylko są tam, gdzie mogą coś robić, za to jest coraz więcej dzieci, które mają kartę rodziców…
@Jakobeks|Czego nie rozumiesz w stwierdzeniu że producent ma święte prawo decydowania o tym czy kod gry może być edytowany??? Nie można zmuszać, ani wymagać od autora danej treści, aby rozdawał owoce swojej pracy za darmo, ani tego aby pozwalał osobom trzecim edytować ich zawartość. Jeżeli nie podoba się Tobie polityka danego producenta gier to nie kupuj jego produktów, a jeżeli nie kupujesz to tym bardziej nie widzę sensu narzekać. Równie dobrze można narzekać na słaby silnik w samochodzie…
@ Jakobeks|Popieram
@KewL|Nie będę już kupował. Narzekam tylko i wyłącznie przez to, że kupując BF3 aktualne były jeszcze obietnice o tym, że mappacków robić nie będą, miałem nadzieję, że wypuszczą po premierze max 2 rozszerzenia typu BC2Vietnam. Narzędzia moderskie to tylko wyraz dobrej woli i szacunku dla społeczności, 6 dodatków i cyrki z kolejkami jego braku. I myślę, że to nie sami twórcy tak zdecydowali, tylko wydawcy i szefostwo, bo to zwykle oni najbardziej są łasi na kasę.
… którego i tak nie kupimy. Gracze zachowują się jak banda zidiociałych hipsterów, narzekają na coś czego nie używają lub nie posiadają. Albo kupują żeby potem na to narzekać. |Ps. Jak widzę sam naciągasz przekształcasz informacje produkując bezsensowne argumenty, np: na temat zawartości premium, pomijając główną zawartość pakietu na rzecz udowodnia swojej racji, przez co wypisujesz jakieś głupoty mijające się z prawdą. Szkoda marnować zdrowie na taką bezsensowną gadkę.
Premium został wypuszczony jako usługa zapewniająca bonusy dla graczy, którzy ją kupili, dlc są dodawane tam w formie bonusu. Przynajmniej tak było jak EA zdecydowała się to wypuścić. Zanim zaczniesz poprawiać to zobacz, czy sam źle nie mówisz.
Jakobeks…ale bzdury gadasz…czyli to, że DLC są niejako „bonusem” znaczy, że nie są tam zawarte i naprawdę wcale się za to nie płaci? I znaczy też, że graczom, którzy kupili premkę chodziło głównie o nożyk i kolejkowanie? Żenująca logika
i ja też konczę dyskusję z Tobą zaraz po jej rozpoczęciu. Możesz dalej próbować udowodnić, że w Premce wcale o wszystkie DLC nie chodzi, bo to tylko taki bonusik.
Nie mówię, że nie chodzi o nie, gdyby to tylko one były i parę wizualnych bajerów to w ogóle bym tu nie pisał, bo jeszcze to ujdzie. Ale kolejki i cały szum marketingowy jaki wokół tego jest to troszkę dużo. I rada na przyszłość, jak nie zamierzasz dyskutować to nie zaczynaj dyskusji.
@Jakobeks|Chłopie wieś się czasami puknij w głowę, ok? Celem Premium jako usługi jest sprzedaż wszystkich DLC naraz, to DLC jest głównym komponentem tej usługi, a takie rzeczy jak nieśmiertelniki, poradniki, etc. to bonusy. Następnie jeżeli chodzi o bonusy to pierwszym najważniejszym jest niższa cena DLC w zestawie, następnie wcześniejszy dostęp do DLC, a wszystkie pozostałe rzeczy to drugorzędne bonusy, które jedynie mają pomóc przyciągnąć klienta.