Battlefield V: Zamówienia przedpremierowe poniżej oczekiwań

Battlefield V: Zamówienia przedpremierowe poniżej oczekiwań
Nowy tytuł EA może zostać pożarty przez konkurencję.

Firma Cowen, zajmująca się między innymi badaniem rynku, ogłosiła, że według zgromadzonych przez nią danych liczba przedpremierowych zamówień na Battlefielda V jest „kiepska” i wypada słabo na tle konkurencji, przez co gra może podzielić los Titanfalla 2, który tuż po premierze niespecjalnie radził sobie w sklepach. Temat podłapała i rozpowszechniła na Twitterze Sarah Needleman z Wall Street Journal:


Problem może leżeć między innymi w niefortunnie dobranej dacie premiery. Standardowa edycja Battlefielda V zadebiutuje 19 października, czyli tydzień po Call of Duty: Black Ops 4 i tydzień przed Red Dead Redemption 2. Zarówno Black Ops 4, jak i RDR2 radzą sobie pod względem zamówień przedpremierowych lepiej od shootera EA.

Raport, który przekazała dalej Needleman, porusza też temat odejścia z EA Patricka Söderlunda. Był związany z firmą od 20 lat i w przeszłości pełnił między innymi rolę dyrektora generalnego DICE. Ostatnio zajmował stanowisko dyrektora kreatywnego (chief design oficer) w EA. W trakcie afery, która niedawno przetoczyła się przez sieć w związku z rolą kobiet w Battlefieldzie V, na zarzuty ze strony graczy Söderlund odpowiedział, że w dzisiejszych czasach środowisko jest o wiele bardziej zróżnicowane niż dawniej i wiele osób chce mieć możliwość wcielania się w kobiety. Niezbyt parlamentarnie przedstawił narzekającym dwie opcje: zaakceptować stan rzeczy albo nie kupować gry. Należy jednak podkreślić, że oficjalnie nikt nie łączy tych dwóch spraw i możliwe, że powód jego odejścia był zupełnie inny.

46 odpowiedzi do “Battlefield V: Zamówienia przedpremierowe poniżej oczekiwań”

  1. Nowy tytuł EA może zostać pożarty przez konkurencję.

  2. Dla mnie gra jest za droga, a raczej gry na PC no naprawde po 200zl +, oni powariowali to nie niemcy tu dalej sie ludzi okrada z pracy.

  3. Jak wytłumaczą, o co chodzi z Mundurami spadochroniarza i systemem zrzutów, to może się zastanowię nad zamówieniem. Już pokazali przy NFL 19, jak zmieniło się ich stanowisko na temat mikropłatności (niewiele)

  4. A bo po co kupować na kilka miesięcy przed za taką kwotę, gdy nie masz z tego chyba żadnych profitów (może dostęp do alf i bet…)? Pomyślę o tym tuż przed premierą – teraz szkoda kasy – z resztą ludzi chyba zaczynają stopniowo pojmować brak większego sensu kupowania preorderów, gdzie i tak na premierę nie dostajemy finalnego produktu, no i zazwyczaj miesiąc po premierze ów gry wydają się być wstępnie popatchowane…

  5. O ile tu cena raczej się utrzyma (nie licząc pojedynczych promocji), to np w przypadku takiego wolfensteina czy south parka, cena dość szybko spadła, więc nie ma sensu pchać się z wydawaniem pieniędzy, gdy jeszcze tak wiele może się zdarzyć. Gra wydaje się ciekawa i na pewno kiedyś ją nabędę (może i na premierę), ale dla niedzielnych graczy to trochę za drogi start – a już na pewno preorderowy falstart…

  6. Plus wspomniana kwestia sąsiadująco startujących tytułów… O ile BF przoduje w swojej klasie o tyle inne znacznie ciekawsze tytuły również kosztują, co nie kalkuluje się na korzyść EA… RDR2, Assassin’s Creed Oddysey, Darksiders 3, CoD:BO4 (nieszczęsny)…. No sporo tego, a z czegoś trzeba żyć – zwłaszcza w Polsce… Cóż – niech wygra najlepszy:P

  7. @Sophikar|Czasem można dorwać atrakcyjną ofertę dotyczącą zamówień przedpremierowych: dla przykładu, dodatek do XCOM 2 kupiłem dokładnie za 50% jego późniejszej ceny. Jeśli chodzi o Battlefielda, to jakiś czas temu można go było zgarnąć za trochę poniżej 150 zł, dziś będzie to parę złotych więcej, ale wciąż poniżej 160 (gdzie większość ofert oscyluje w okolicach 200).

  8. @Victarion Tu nawet nie chodzi o sytuacje w Polsce, to jest globalny wynik

  9. I bardzo dobrze. Bo to co oni z tej serii zrobili to zgroza. Tym razem się nie nachapają kaską. Jedyną obecnie grą która też wystartowała z preorderami to Metro Exodus którego zresztą zamówiłem.

  10. Jestem prawie pewien, że artykuły w zagranicznych serwisach growych o tym, jak to piwniczne trolle czy inne nienawidzące kobiet indywidua stoją za ewentualnym niepowodzeniem nowego Battlefielda już się piszą. 🙂

  11. notmybattlefield

  12. EA wydaje grę tydzień po Call of Duty? Ciekawe, zawsze było na odwrót :/

  13. Zamówień przedpremierowych wcale nie powinno być.Kupowanie kota w worku to głupota.Tak,wiem że są beta testy,ale mimo to jestem przeciwny.

  14. Raz na górze, raz w dolinie, sława Bf’a nie przeminie. Jakoś teraz coś nie wyszło, gdyż rockstara dzieło przyszło

  15. Nie czuję hajpu. A i po BF1 jakoś nie ma ochoty na BF5. A i samo EA jokoś mniej promuje tegorocznego BF. Filmik Jackfrags o promowaniu BF3 youtu.be/JE_ERO-AOJI Trudno uwierzyć, że to było w 2011, może sentymenty, byłem młodszy, bardziej czekałem na nią, później trochę psioczyłem, że tyle wycięto elementów w porównaniu z BF2, ale wszystko jedno od czasu do czasu wracam na kilka meczy pograć, bo jakoś i strzela się w nim przyjemniej niż w BF4. A i grafika trzyma poziom i ten Blue tint dodaje unikalności.

  16. Jak dla mnie absurd. Gra nie wyszła, w sumie nic o niej nie wiadomo, a już jest płacz, że się słabo sprzedaje. Kota w worku ludzie najwyraźniej nie mają już ochoty kupować.

  17. EastClintwood 16 sierpnia 2018 o 07:30

    BF1 to dla mnie kaszanka, nic dziwnego że hajp teraz mniejszy. Wolę sobie pyknąć w 3 i 4.

  18. BF4 to moim zdaniem najlepszy BF w jakiego miałem okazję zagrać. Świetnie się strzela, fajny system z pojazdami (nie trzeba zmieniać klasy, aby jechać czołgiem), przyjemne mapy. Co prawda bardzo podobny do 3, ale jednak 4 przyciągnęła mnie na dłużej, choć przyczyną może być m.in. to, że w 4 więcej grałem z kolegą.

  19. 1. Przesycenie Battlefieldami|2. Premiery innych dużych gier w kolidujące z BF|3. Nadal mało info. na tematów niektórych systemów czy rozwiązań mających się ukazać w grze|4. Wydawca mówiący że gracze uważający kobietę z hakiem zamiast ręki na czele głównego frontu za mało historycznie poprawną to trolle i alt-right hejterzy i nie mają kupować gry.|Wymieniać dalej?

  20. @ScorpioLT|Też oglądałem filmik JF z nakręcania hajpu na BF3 – świetny 🙂 |Pamiętam jak bardzo się jarałem BF3 bo czegoś takiego jeszcze nie było. BF One też był zaskakujący bo IWŚ. Dlatego nie dziwi mnie, że na Bf5 już się „tak nie czeka”. |W przekazach medialnych o BF5 jedyne „nowinki” jakie zapadły mi w pamięć to „kobitki, kolorowe mundury i budowanie umocnień” – trochę słabo.

  21. Przekombinowali no to mają. Po za tym nic nowego nie pokazali, wręcz przeciwnie to i się niesprzedajne. Wolę sobie zagrać starego BF4 niż w BF1.

  22. Trzeba było zrobić Medal od Honor. Z porzadną, długą kampanią dla jednego gracza 😉 Może lepiej by się sprzedało:)

  23. Toofyfication 16 sierpnia 2018 o 10:45

    Jak to oglądałem, to jakbym miał deja-vu z czwórki, tylko reskiny broni dodali, także nic dziwnego, zero innowacji, zero preorderów.

  24. @Western Też bym chciał lecz zapomnij z kilku powodów po pierwsze to nie była by gra usługa jak by upchali te wszystkie DLC i mikropłatności a 2 niestety Ea zniszczyło na dobre serię Medal of honor i ona już nigdy raczej nie powróci.

  25. Jak to powiedział pan Patrick- były dyrektor kreatywny? Jak się nie podoba to nie kupujcie?|Taaa ciekawe co mogło pójść nie tak…

  26. Walić tego bf’a, chcieli zmienić historię to teraz mają. Ja na pewno nie złoże pre ordera.

  27. Coda na pewno nie tknę, ale jeśli mam wybrać między rdr2 a bfv to na pewno ogram pierwsze tytuł rockstara

  28. @Moris514|Choć z racji swej pozycji nie powinien był tego mówić, to tak naprawdę miał świętą rację. Kultura hejtu w rozkwicie i jak zwykle najwięcej czasu na komentarz poświęcają ci, którzy i tak nie byli zainteresowani samym tytułem, lgną natomiast do narosłych wokół niego dziecinnych „kontrowersji” niczym muchy do… no, wiadomo czego. Nie pasuje – nie kupuj. Krótka piłka.|Co rzekomo słabej sprzedaży, musiałbym najpierw zapytać, od kiedy EA udostępnia takie dane?

  29. *womp womp* jakoś mi nie szkoda, jedyna interesująca gra z tej serii to Bad Company 2, reszta jest nudna po 30 minutach.

  30. @Shaddon Tak mówią sprzedawcy dopóki mają klientów. Tam jak jeden czy dwóch nie kupi nie robi to wielkiej różnicy. Ale jak już 200 nie kupi to inna bajka. W tedy zastanawiają się co mogło pójść nie tak. Po za tym hejt jest potrzebny bo napędza produkcje czy jak to tam się nazywa. A tak jak by każdy siedział cicho to byś grał dalej w Tetrsia na pegazusie.

  31. Śpij słodko aniołku :>

  32. Jak dla mnie to już sam fakt że to od EA wystarczy, żeby nie kupić. Już dawno dałem se siana z ich produkcjami.

  33. To będzie zły rok dla flagowych fpsów, jakimi są CoD i BF. Obydwa wyglądają tragicznie i zdają się mieć w czterech literach dotychczasowych fanów tych serii. Mam nadzieję, ża Acti i EA zdrowo się na swoich gierkach przejadą. Ale akurat o Acti jestem spokojny, bo za rok ma być kolejne Modern Warfare 😛

  34. @sabaru|Jestem zdania, że najgorsze co twórca może zrobić to ulec presji cudzych opinii. Inna sprawa, że wszyscy ochoczo krytykują korporacje za trzymanie podległych studiów deweloperskich na krótkich smyczach, a tymczasem nasza społeczność stosuje dokładnie ten sam dyktat. Z tego powodu uważam, że gość mimo wszystko ma słuszność, nawet, jeśli wsadzając kij w mrowisko hipokrytów naraził firmę na straty.

  35. @JohnyGuliano|Rozwiń stwierdzenie „wyglądają tragicznie”, opisz pokrótce statystycznego fana każdej z serii oraz przedstaw konkretne zmiany, jakie to, twoim zdaniem, mają niechybnie wpłynąć na odwrócenie się wyżej wymienionych od obu tytułów.

  36. @Johnyguliano Iw Raczej nie wniesie nic nowego do serii jedynie nadzieja jest w tym że Nie pójdą w ślady treyarch i zrobią singla wiem że on będzie znów prawie taki sam jak reszta ale przynajmniej będzie sens wydawać tą grę bo robienie coda bez singla to czysty bezsens i marnowanie zasobów.

  37. @shadon ot ja pokażę ci wady które pogrąrzą te gry np cod Brak singla znaku rozpoznawczego serii który zawsze był lepszy od tego w bf Pchanie na siłę Battle royal bo akurat jest na czasie Mylti które jest prawie nie zmienione A BF? Promowanie gry która jest Wierna Historycznie a wygląda jak pomieszanie Bękartów wojny z BF Heroes też batle royal Poprawność Polityczna Mikropłatności

  38. @Shaddon tak, uleganie czyjejś presji jak np to było w przypadku ME nie zawsze wychodzi na dobre. Ale to co nie poszło z BFV to raczej wina polityki EA. Przede wszystkim ta cała szopka z BFII odbija się teraz im czkawką i w dodatku kombinowanie z realiami. Ja omijam ich gry z daleka już od wielu lat.

  39. @fanboyfpsow|Z całym szacunkiem, ale nosząc podobny nick nie powinieneś wypisywać takich głupstw. Battlefield od samego początku jest tylko trochę bardziej „wierny historycznie” od Wolfensteina. To nie argument, dlatego chciałem poznać opinię JohnegoGuliano, który stawiając tak ryzykowne i kategoryczne tezy z pewnością może rzucić na ten temat znacznie więcej światła.|@lordshaitis|Zgadzam się w zupełności, niemniej nie podoba mi się, że ludzie z DICE obrywają rykoszetem, szczególnie w ten sposób.

  40. A ja jaram się w opór i bierę na premierę. Kupuję co drugiego BF więc seria nie przejadła mi się ani trochę. To jedyny multi fps w jakiego gram, nie ma na rynku niczego lepszego imo. 😀

  41. @shadon Wolf był od początku reklamowany jako Mega przerysowana alternatywna Wersja Historii a BF 5 Jest Reklamowany jako Realistyczny i wierny Historycznie FPS a wstawiają do niego Kobiety z Protezą hakiem Rambo kratoso podobnych wojaków czy Czarnoskórych komandosów a wszystko to oblane Kolorową rozpierduchą Zero klimatu i powagi 2 wojny to samo zrobiono w codem ww2

  42. @fanboyfpsow|Gdzie DICE reklamuje BFV jako realistycznego i wiernego historycznie fpsa? Na oficjalnej stronie gry nic takiego nie jest napisane, zamiast tego jest informacja o budowaniu fortyfikacji, przeciaganiu rannych towarzyszy, personalizacji wygladu zolnierza, strzelaniu do lecacych granatow i olsniewajacej grafice. No i o tym, ze „juz nic nie bedzie takie samo”.

  43. @fanboyfpsow|”Pchanie na siłę Battle royal bo akurat jest na czasie Mylti które jest prawie nie zmienione” to w końcu zdecyduj się – zmieniają to multi czy nie? Bo jak wprowadzają tryb battle royale, to jest zmiana w porównaniu z poprzednimi odsłonami. 🙂

  44. @tesu Tak gadali na pierwszym pokazie gdzie wypuścili ten pierwszy trailer. @silentbob mam na myśli rozgrywkę.

  45. @fanboyfpsow|Nie przypominam sobie, by Battlefield był reklamowany jako „realistyczny i wierny historycznie”, pamiętam za to doskonale śmiganie na jetpacku, gonienie amerykańskich Goblinów zdalnie sterowanymi V-dwójkami, strzelanie z panzershrecków pod Tobrukiem, skoki spadochronowe z wysokości pierwszego piętra, jednoosobowe załogi ciężkich czołgów, wysadzanie Tygrysów granatami odłamkowymi, snajpienie pilotów nurkujących Stukasów, rajdy „jihad jeepami” i resztę rzeczy znanych z podręczników historii.

  46. Taa battlefiction, tak się powinna nazywać ta gra teraz. Jak widzę celownik reflex z roku 1945(prototyp) na MP35 Bergmanna to aż Mi się odechciewa. Co padło na łeb twórcom Call of Duty i Battlefielda by dodawać celowniki które na dobrą sprawę przyjęły się dopiero w XXI wieku ? Kolimatory, Reflexy. Rozumiem celownik optyczny na karabinach i lunety snajperskie. Ale popatrzcie w tym trailerze B5 że nawet Brytyjski Bren ma jakiś celownik z 4 liter. Neo dzieci się ucieszą, Mnie to razi i odpycha od tej gry.

Dodaj komentarz