Będzie nowy odtwarzacz filmów na Steamie? Gracze są jednogłośni – oby tak

Użytkownik Reddita o pseudonimie Stannis_Loyalist podzielił się przeciekiem od Valve, który, jak twierdzi, pojawił się na krótką chwilę na stronie i został od razu cofnięty, jednak komuś udało się go uchwycić. Na udostępnionym filmie widać nowy odtwarzacz wideo, pokazany na przykładzie odnoszącej ostatnio sukcesy gry Peak (a raczej jej zwiastuna). 

Najbardziej rzucającą się od razu w oczy zmianą jest niesamowita płynność odtwarzania. Obecnie nie jest sekretem, że steamowy odtwarzacz zawiesza się przy przechodzeniu do pełnego (lub niepełnego) ekranu, przewijaniu i tak dalej. W przeciekach widzimy, że nawet drastyczne przeskoki nie będą problemem w jego nowym wcieleniu.

Co również ciekawe, wreszcie będzie można wybrać jakość, w jakiej odtwarza się film; w obecnym odtwarzaczu jest to niemożliwe. To funkcja, za którą z pewnością podziękują użytkownicy Steama przeglądający sklep ze słabym internetem.

Gracze nie kryją radości. W komentarzach na Reddicie panuje jednogłośność – to zmiana, jakiej platforma zdecydowanie potrzebowała. Choć obecny odtwarzacz spełnia swoją funkcję, posiada liczne wady, których użytkownicy nie wahają się wytykać. Przede wszystkim problemem jest wspomniana płynność, a raczej jej spadki przy włączaniu pełnego ekranu czy przewijaniu filmu. 

Warto jednak podkreślić, że mamy tu do czynienia z przeciekiem, a nie oficjalną prezentacją nowej funkcji. Z pewnością dobrze by było, gdyby okazało się, że to prawda, ale na razie nie musi tak być. Nawet jeśli rzeczywiście Valve testuje nowy odtwarzacz, z różnych przyczyn może zdecydować się go nie wprowadzić. Gracze jednak wyrazili się jasno, i do firmy z pewnością to dotarło – jeżeli o nich chodzi, przyjęliby testowane zmiany z otwartymi ramionami.