07.10.2011
Często komentowane 69 Komentarze

Bethesda o pozwie przeciwko Notchowi i spółce: „Nie jesteśmy zadowoleni, że zostaliśmy zmuszeni podjąć te kroki”

Bethesda o pozwie przeciwko Notchowi i spółce: „Nie jesteśmy zadowoleni, że zostaliśmy zmuszeni podjąć te kroki”
Od czasu wytoczenia przez Bethesdę sprawy sądowej studiu Mojang dotyczącej nazwy Scrolls (którą klienci mogą mylić z The Elder Scrolls), nie otrzymaliśmy komentarza firmy w tej kwestii. Teraz, słowami Pete’a Hinesa, przerwała milczenie.

W rozmowie z serwisem Kotaku Pete Hines, wiceprezes Bethesdy, odniósł się do pozwu wytoczonego przez firmę przeciwko Mojang. Jak mówi:

Jest to sprawa biznesowa, oparta na tym, w jaki sposób prawo dotyczące znaków towarowych działa i będą się tym dalej zajmować prawnicy, którzy to rozumieją, a nie ja lub nasi developerzy. Nikt z nas nie jest zadowolony z tego, że zostaliśmy zmuszeni do podjęcia takich kroków. Mamy nadzieję, że wkrótce wszystko się wyjaśni.

MarkusNotchPersson stwierdził z kolei, że prawnicy Mojang uważają, iż studio nie naruszyło praw Bethesdy. Studio ponadto proponowało firmie kilka rozwiązań, w tym całkowitą rezygnację z nazwy Scrolls lub dodanie do niej podtytułu, co spotkało się z odmową.

Co na to Hines? Jak mówi:

Publiczny komentarz Mojangu nie dał pełnego obrazu sytuacji, odnoszącej się do ich wniosku o rejestrację nazwy, naszego znaku towarowego lub wydarzeń, które miały miejsce.

Z kolei Angela Bozzuti, prawniczka specjalizująca się w prawie dotyczącym znaków towarowych, w rozmowie z Kotaku stwierdziła, że wydawca ma prawo walczyć o swoją markę – szczególnie, że nazwa identyfikuje firmę. Ponadto tytuł Scrolls może nie tylko zmylić klientów, ale także osłabić pozycję The Elder Scrolls na rynku i w świadomości konsumentów.

Sytuacja nie jest tak prosta, jak się wydaje. Na dwa tygodnie przed wystosowaniem pozwu przez prawników Bethesdy, amerykański urząd patentowy odmówił studiu Mojang rejestracji nazwy Scrolls właśnie dlatego, że była ona zbyt podobna do marki The Elder Scrolls. Co nie oznacza, że Notch i spółka nie mogą z niej korzystać. Muszą tylko liczyć się z ewentualnymi prawnymi konsekwencjami, jak w przypadku obecnej sytuacji.

69 odpowiedzi do “Bethesda o pozwie przeciwko Notchowi i spółce: „Nie jesteśmy zadowoleni, że zostaliśmy zmuszeni podjąć te kroki””

  1. Tak na pewno Call of Juarez znacząco wpłynął na markę Call od Duty 🙂

  2. M$ od Age of Empires powinni pozwać twórców Age of Wonders.

  3. Mam nadzieję że Bethesda przegra ten proces. Bez jaj, przecież to tylko jedno słowo z tytułu ich gry, na dodatek dosyć ogólne/podstawowe. Równie dobrze np. Ubisoft mogłoby pozwać jakąś firmę gdyby stworzyła grę o tytule „Evil”, bo oni maja prawa do „Beyond Good & Evil” – paranoja. Z drugiej strony nie powinno się właśnie pozwalać patentować tak ogólnych nazw. Jak twórcy zależy na opatentowaniu tytułu niech się postara i wymyśli jakiś bardziej oryginalny tytuł.

  4. czy ktoś zna osobę (debila), która pomyliła by markę the elder scrolls z grą scrolls? Po za tym nie mówiąc już o wersji pudełkowej lub tej kupionej wirtualnie, przecież nikt chociażby na steam nie sprzedaje gry nie opisując jej, każdy kto kupi wie co dostaje. Dodatkowo chciałbym zaznaczyć że firma FLUID GAMES w 2001 roku stworzyła grę pod tytułem „The Rage”, więc gdzie tu rozum Bethesdy? Śmiechu warte.

  5. „Publiczny komentarz Mojangu nie dał pełnego obrazu sytuacji, odnoszącej się do ich wniosku o rejestrację nazwy, naszego znaku towarowego lub wydarzeń, które miały miejsce.”Ale niby jak miał dać „niepełny” obraz sytuacji?? ten cytat to czysta polityczna papka – mijanie się od prawdy. Ogólnie (jak pewnie 70 – 80% ludzi) jestem za tym by bethesda ochłonęła odstąpiła tej nazwy Mojangowi.

  6. Grand Theft Auto- rockstar powinien na tej samej zasadzie pozwać twórców gry Auta.

  7. Życzę studiu Bethesda wszystkiego najgorszego w związku z tym procesem. Kolejny absurd biurokracji i przejaw postępującego wśród ludzi debilizmu. To tak jakbym chciał na przykład zastrzec sobie „The Adventures of” bo to też się często powtarza i w grach, i w filmach i w książkach… w końcu ktoś mógłby pomylić filmy „The adventures of Tin Tin” i „The adventures of Indiana Jones” :/ … PARANOJA…

  8. Bethesda lolworks mówi: „Nie jesteśmy zadowoleni, że zostaliśmy zmuszeni podjąć te kroki”Mojang mówi: „Studio ponadto proponowało firmie kilka rozwiązań, w tym całkowitą rezygnację z nazwy Scrolls lub dodanie do niej podtytułu, co spotkało się z odmową.”Nie są zadowoleni? Już tylko czekają aż dostaną odszkodowanie. x] Zapewne gruba kasa, eh. Bethesda całkowicie spada na psy, F3 jak i F:NV to nic innego jak Oblivion z modem na nowe itemki, grafikę oraz zmianę fabuły.Bethesda idzie na dno!

  9. Śmieszne to jest, Bethesda przegina. No, ale wszyscy wiemy o co tutaj chodzi. Aczkolwiek podoba mi się podejście Notcha do całej tej sprawy.

  10. Bethesda jawi się tutaj jako banda idiotów, jak można wytaczać sprawę o coś takiego. Jedno słowo z ich tytułu pojawia się jako tytuł innej gry. No sorry [beeep], ale takiego na taki debilizm aż żal patrzeć. Oni nawet tej nazwy nie chcą bo Notch chciał oddać im. Serio, słów brak, to chyba jest jakiś marny żart…

  11. @Sordi – F:NV nie byl robiony przez Bathesde i tez nie byl modem do Obliviona takim, jakim byl F3. Kiedy juz wypowiadasz sie na jakis temat, upewnij sie, ze masz wiedze, ktora Cie do tego upowaznia. A sama Bathesda wbrew temu, co mowi, nie byla 'zmuszona’ do wejscia na sciezke prawna. Nikt pracownikom tej firmy pistoletu do glow nie przystawial, zrobili to na wlasne rzyczenie. Zas sad powinien zbadac, czy Bathesda moze miec jakiekolwiek prawa do slowka 'Scrolls’, bo moim zdaniem to juz przesada…

  12. @ProfessorOh, Obsidian. Jeden pies, gra wygląda jak mod do Obliviona i nie wmawiaj i że nie. Tym bardziej że F:NV opiera się na tym samym silniku co F3 więc jaka różnica? Żadna.Btw. |życzenie*.

  13. Różnica między F3 a F:NV jest w ilości bugów. Jedna gra ma jakieś 3478 a druga 3501… |Bethesda już pokazała „klasę” zbroją dla konia, zepsuciem Fallouta 3 (dobrze, że chociaż F:NV nie ruszyli i jest dobrą grą), sprzedaniem praw do wydawania F:NV ruskiej firmie, która nie potrafi wydawać DLC. Ten spór o zwoje powinien być gwoździem do ich PRowej trumny. Najgorsze jest to, że znając amerykańskie sądy, Bethesda może wygrać.

  14. Może i pewnie wygra. Jest większą firmą niż Mojang, a nie oszukujmy się, kasa potrafi zdziałać cuda. Co do NV, jest oczywiście lepszy od F3 ale i tak najlepszy jest F2. 😀

  15. A my tu teraz gadamy o prawach do na nazw, czy o NV i F3? Teraz przyklaskujecie Notchowi, bo nie podobał wam się F3 albo NV? Mam rację, co? Zgodzę się z panią Angela Bozzuti. Tytuł „Scrolls”, może skutecznie osłabić na rynku The Elder Scrolls.

  16. tak się zabija firmy które kiedyś mogły by przebić nasze produkty … sad bethdesda… Skyrim was już nie uratuje przed karnymi punktami w rankingu Końskyego…

  17. @VampirX4|bzdura. Bethesda to zwykły troll patentowy.

  18. Niech sie Notch nie panoszy. Zamiast od razu zmienic nazwet to bedzie macil. Bethesda ma racje i cenie ta firme. Stworzyla wiele swietnych gier, a The Elder Scrolls sa jednymi z najlepszych cRPGow. Maja prawo wytoczyc sprawe, bo wiele gier moze byc mylonych z innym, wlasnie po przez nazwe. Gdyby to nie ten [beeep] Mocz, znaczy Notch – to byscie przymkneli japy i nikt by sie tu nie komentowal na temat tego, jacy to tworcy TES sa ZLI…

  19. @Professor: w jednym masz racje: jak nie masz pojecia o temacie to sie nie wypowiadaj. To, ze F3 czy F:NV jest robiony na tym samym silniku co Oblivion nic nie znaczy. Gdybys mial jakas szczatkowa wiedze na temat developingu gier to bys wiedzial, ze sam silnik to jest nic – gra to przede wszystkim content. Kiedys 80% gier wychodzilo na silniku Q3 i co z tego ? A wracajac do pozwu – tak duza firma ma kancelarie prawnicze ktore maja obowiazek dbac o prawa miedzy innymi do marki

  20. @VampirX4 – z ręką na sercu powiedz: ile znasz osób, które o grach Bethesdy mówią „Scrolls”? Ile osób używa nazwy „The Elder Scrolls”? Ja nie znam ani jednej takiej. Jeśli już w ogóle pojawia się nazwa serii, to w skrócie (TES), ale w przeważającej większości używa się podtytułu – „Arena”, Daggerfall”, „Morrowind”, „Oblivion”, „Skyrim”.|Dlatego pozew Bethesdy jest bzdurny. Marka TES jako taka praktycznie nie istnieje.

  21. a wplyw na to poszczegolne osoby w samej Bethesdzie maja naprawde niewielki, to jest gruba kasa, to sa decyzje zarzadu, kierownictwa itd.

  22. @DarthKoza Twierdzisz że nie można odróżnić nazwy The Elder Scrolls or Scrolls? Powodzonka życzę ^^. Pozew Bethesdy jest nieuzasadniony. Scrolls to tylko część nazwy TES’a. To tak jakby Activision pozwało Call of Juarez bo ma w nazwie „Call of”. Nie dajmy się zwariować!

  23. To teraz właściciele praw do serii Broken Sword wysyłają pozwy do wszystkich firm tworzących rpgi gdzie walczy się mieczem ;] Jeśli Notch naprawdę próbował różnych sposobów na ugodę i nic to nie dało, to życzę Bethesdzie spektakularnej porażki w sądzie. Niestety, common law ma swoje absurdy (większe chyba niż nasze prawo), pozostaje więc wiara w kumaty sztab sędziowski 🙂

  24. Ja tam popieram Bethesde. Macie race że mówi się np. tylko skyrim oblivion itp.ale jednak…to jest ich nazwa a nie mojangu

  25. To ciekawe czy gdyby nadali temu tytuł elder, to to też by było naruszenie praw.

  26. Aczkolwiek jestem również przekonany o tym, że Notch/Mojang zrobił/zrobiło to celowo, a ten tytuł ma się kojarzyć z TESem.

  27. Jeśli w Polsce nie wolno zabijać ludzi, to nie znaczy że nie możesz popełnić morderstwa:musisz się tylko liczyć się z ewentualnymi prawnymi konsekwencjami…|Tyle się nauczyłem dzięki temu newsowi… 😀

  28. Według mnie to zbyt popularne słowo aby mieć do niego patent nawet w nazwie dwuczłonowej – było wiele znanych o podobnych nazwach a nawet identycznych i każdy je praktycznie każdy je poprawnie identyfikował. Bethesda ma najwyraźniej graczy za głupców :/

  29. Według mnie to zbyt popularne słowo aby mieć do niego patent nawet w nazwie dwuczłonowej – było wiele znanych gier o podobnych nazwach a nawet identycznych i każdy je praktycznie każdy je poprawnie identyfikował. Bethesda ma najwyraźniej graczy za głupców :/

  30. Co do tego maja gracze ?! Nagle wszyscy uwazaja Bethesde za badziewie i ich gry sa do [beeep] ? Gdyby to nie byl ten caly Notch, to ciekawe czy tez byscie tak szumnie krytykowali.

  31. @DarthKoza – w tym temacie bylo stosunkowo malo osob, ktore uwazaja Bathesde za badziewie. Ludzi krytykuja ta szczegolna sytuacje, a nie cala firme i ich gry. Chociaz ja akurat uwazam ich gry za badziewie nawet bez tego newsa (z wyjatkiem Morrowinda).

  32. @DarthKoza – ale głupoty chrzanisz. Bugthesda się kompromituje całą tą sprawą i to jest fakt. Znakiem towarowym może być The Elder Scrolls. Jako całość, kompletną bzdurą jest twierdzenie, że jest nim część tej nazwy, bo w tym momencie Bugthesda może sobie pozywać każdego kto używa słowa „The” albo „Elder”. Idiotyzm. Jeśli ktoś by pomylił Scrolls z TES to jest zwyczajnym debilem, który powinien się do podstawówki cofnąć (o ile w ogóle ją ukończył)

  33. LOL przecierz to nie jest zadna wymyslona przez Bethesde nazwa tylko slowo Scrolls co na Polski znaczy Zwoj. Demilisz masz racje, Bethesda sie pograza.

  34. Coś tu jest nie tak, ja rozumiem że Morrowind i reszta należą do serii The Elder Scrolls, ale przecież nikt nie wymienia całej nazwy, to znaczy kiedy kupujesz grę, lub pytasz o nią w sklepie nie mówisz „czy jest the elder scrolls 3 ?” tylko pytasz Morrowind, albo Oblivion, Daggerfall, wiecie o co chodzi. W tym przypadku nazwa serii jest raczej mało ważna i tłumaczenie że klienci mogą ją pomylić z TES jest bez sensu, idę o zakład że wiele osób nie wie nawet że Oblivion ma w tytule The Elder Scrolls IV

  35. Smieszy mnie obecny rynek growy. Smierdzi kupa. Jest na poziomie mulu, dna, blota… Zalosny… Czasy PSXa wroccie…

  36. Dziwne, że w takim razie pozwalają na używanie w nazwach gier innych producentów liter t, h, e, l, d, r, s, c, o.

  37. Obecne prawo patentowe oraz podejzenia Bethesdy, ze slowo Scrols odbierze im klientow grajacych w The Elder Scrols, sprawia, ze USA jawi sie coraz bardziej jako kraj ludzi skrajnie chciwych i niesprawnych umyslowo.

  38. Tu chodzi o to, że kiedy ktoś wejdzie do sklepu, spojrzy na pudełko ze Scrolls – nic o grze nie wiedząc – i pomyśli „Brzmi prawie jak Elder Scrolls, pewnie to coś podobnego!”. Ja, gdy ujrzałem pierwszy news, właśnie tak zareagowałem.

  39. Ehh to tak jakby zabronić używania słowa „face” bo facebook! FFS >_>

  40. „Ponadto tytuł Scrolls może nie tylko zmylić klientów, ale także osłabić pozycję The Elder Scrolls na rynku i w świadomości konsumentów.”|Co to za bzdury? Coraz bardziej mnie wkurzają te $$$. Inna kategoria gry, inne PEGI, inny wydawca, inne wszystko. jeżeli ktoś kupuje gry to uznaje, że wie co chce kupić i zna różne marki czy rodzaje gier. Tylko-za przeproszeniem- idota idąc do sklepu po np Skyrima i widząc na półce pudełko ze „Scrolls” pomyśli: „to na pewno to!” i kupi…

  41. BTW czyli rozumiem, że niedługo polska firma też padnie ofiarą pozwu „ponieważ tytuł CALL of Juarez może nie tylko zmylić klientów, ale także osłabić pozycję CALL of Duty na rynku i w świadomości konsumentów…brawo dla światowej inteligencji…

  42. Lubie Betheste bo jednak wydaja dobre gry , lubie tez Notcha za Minecrafta gdyż jest to rowniez dobra gra.|Lecz to, to całe zajscie to jeden wielki chory żart.|-ZOMG pozwać go bo chce nazwać swą gre SCROLLS przec co moze mylić się z naszymi grami!|Pomijając fat że to inny producent , inna gra, inne w ogole WSZYSTKO to i tak pozwać go!-|Mam nadzieje na osoby ktore wniosly pozew i wpadly na ten pomysl z pozwem spadnie cegła , gróba ciężka cegła .

  43. Bethesda jest zazdrosna o minecrafta i jego fenomenu, kasę z jego sprzedaży.

  44. @dusiciel11 – chodzi o ludzi, którzy NIE wiedzą, o co chodzi na rynku gier. Nawet ktoś taki nie pomyli Skyrim ze Scrolls, ale po kupieniu tego pierwszego może uznać, że Scrolls to np. poprzednia część lub coś podobnego. Jak powszechnie wiadomo, na świecie są i idioci. Ale przecież i oni kupują gry, prawda?

  45. powaliło ich, po premierze skryrima zmienią zdanie, teraz to robią aby było o nich głosno

  46. Właśnie chodziło mi o o ludzi, którzy nie są ogarnięci w grach komputerowych. A Notch sam sobie ten dół wykopał i w ogóle, mam wrażenie, że on to robi specjalnie, bo najpierw nie chce zmienić nazwy, później proponuje pojedynek w Quake – z którego sam się wycofuje, a później proponuje zmianę nazwy.

  47. Smutno patrzeć jak Bethesda się kompromituje D:

  48. @VampirX4 |Notch ukazuje bezsensowność prawa, które pozwala na opatentowanie SŁOWA, które od wieków występuje w danym języku.

  49. Tu nawet nie chodzi o kwestię pomylenia tytułu, co w sumie może rzeczywiście być argumentem na rzecz Bethesdy (w końcu Amerykan… idiotów nie brakuje na świecie), ale o fakt, że pomimo prób ugody Notcha, w tym propozycji ZMIANY NAZWY „Scrolls” na inną, ci dalej chcą wstąpić na drogę prawną. Czyli wcale nie zależy im na dobrym imieniu i marketingu własnej marki, tylko na sporej ilości Benjaminów Franklinów wygarniętych od studia Mohang. I to jest tu nie w porządku.

  50. Bethesda ciężko grzeszy.

Dodaj komentarz