27.02.2012
18
Bethesda poszukuje ludzi do prac nad grą na „konsole nowej generacji”
Bethesda rekrutuje. Firma na swojej stronie internetowej umieściła ogłoszenie o pracę, w którym poszukuje ludzi do prac nad nowym projektem, który ma trafić na konsole następnej generacji.
Na stronach Bethesdy pojawiło się ogłoszenie o pracę, w którym firma szuka „doświadczonych programistów do prac nad nową technologią na potrzeby niezapowiedzianej gry, która trafi na konsole następnej generacji”. Wśród wymagań pojawia się doświadczenie z DirectX 11.
Nie wiadomo niestety, nad czym dokładnie pracuje Bethesda. Najprawdopodobniej nową grą firmy będzie kolejna część The Elder Scrolls lub nowy Fallout.
Czytaj dalej
18 odpowiedzi do “Bethesda poszukuje ludzi do prac nad grą na „konsole nowej generacji””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Aha
@Aargh|Bez przesady, grałem w F3 i NV na Xboksie i o ile w F3 nie uświadczyłem błędów, tak w NV ich trochę napotkałem.
Co do wersji na PS3 masz rację. Co do Obliviona to w niego nie grałem więc nie mam zdania. :]
Brać się Panowie za Fallouta bo 16 m-cy od premiery NV to szmat czasu. 😉
Tak jak mówi Suteq, bugi były, są i będą. Ważne, że z każdą grą eliminowane są kolejne niedociągniecia. Zobaczcie chociaż jaki progress pod względem zanotował NV w stosunku do F3, o tym jak to ma się w relacji Skyrim- New Vegas nie wspominam. Jest dobrze 😉
Mam nadzieję że to będzie fallout
Fallout z grafiką na poziomie skyrima był by błogosławieństwem dla marki bo nieprzetrwawił bym kolejnego fallouta na silniku trzeciej częśći. Reszta fanów serii również.
Jak Fallout to tylko od Obisiadnu. Nie chcę kolejnego bubla pokroju spin offa zwanego Fallout3.
Może na WiiU? Czy jak to tam się zwie.
Ziomek13 pomijamy fakt, że Skyrim powstał na silniku New Vegas, co nie?
Jeśli to będzie TES, najlepiej w pełni otwarty (Całe Tamriel, może jakiś duży przedział czasowy, co? 😀 ) >i< będzie świetny, to oddam wszystkie swoje oszczędności Bethesdzie oraz zostanę mnichem komputerowym! A jeśli to będzie Fallout... z całymi USA, albo światem... to zrobię to samo. 😛 |Problem w tym że szansę są marne. :/
@Aargh A jednak dało się z niego sporo wyciągnąć, co?
Skyrim był jedyną grą obok Wiedźmina 2, jaka mnie naprawdę wciągnęła w 2011. Grając lata temu w Morrowinda marzyłem o tym, by następny TES był tym samym, ale z lepszym systemem rozwoju. Oblivion okazał się lepszy technicznie, ale leveling został ten sam, a gra jako całość była mniej klimatyczna. Ale Skyrim okazał się błogosławieństwem. Ta gra jest niemalże idealna i dlatego wierzę, że następny TES (o ile planują ewo-, a nie rewolucję, w co wątpię) może się okazać… najlepszą grą ever. Czekam.
Oh, że tak dodam: rewolucją, na którą bym się nie obraził, byłby multiplayer. Ale właśnie TES multiplayer, a nie np. MMO w świecie TES.A jestem to sobie w stanie wyobrazić.Bez NPCów, z ludźmi zasiedlającymi świat gry, zajmujących się swoją pracą i po prostu żyjącym.Jeśli grał ktoś na serwerach RP w takie San Andreas to wie,o co chodzi i ile to frajdy może sprawiać.A bez tylu ograniczeń technicznych?W świecie fantasy? Marzenie. Z drugiej strony… chyba zbyt mało jest ludzi,którzy by potrafili się tak bawić.
No raczej – teraz np. w stare Simsy nie potrafiłbym się bawić. 3ecia część była dużo fajniejsza bo była niejako połączeniem RPG, strategii i symulacji. Naprawdę – były wyzwania, konkretne cele do zrobienia, aż chciało się odkrywać kolejne smaczki. A granie takimi szarymi ludźmi w Skyrim do tego by się w najlepszym razie sprowadziło. Czyli raczej nuda. Wątpię, by znalazło się zbyt wielu ludzi zainteresowanych TYLKO uprawianiem pola w grze, w której można rezać smoki…
Byłoby fajnie, gdyby tym pierwszym tytułem był kolejny, szósty TES, który mógłbym rozgrywać się w Elsweyr 🙂 .
Tylko nie okrojony z części zbroi i magii. Za chwilę będą tylko zbroja amulet pierścień
Stawiam na nowego Fallout’a.