06.06.2011
4 Komentarze

BioShock Infinite: Ken Levine o plazmidach, wigorach et cetera

BioShock Infinite: Ken Levine o plazmidach, wigorach et cetera
W wywiadzie udzielonym MTV Ken Levine, szef Irrational Games, wyjaśnił mechanizmy działania vigors i nostrums w BioShock Infinite. Przedstawił też różnice istniejące pomiędzy wymienionymi składnikami rozgrywki a plazmidami i tonikami w poprzednich odsłonach.

Levine zdradził, że ograniczone używanie vigors ma załatać luki w nie do końca dopracowanym systemie plazmidów. Jak mówi:

Problem z Eve [odpowiednikiem many w BioShock – przyp.red.] polegał na tym, że wszystkie plazmidy musiały być tak samo silne, ponieważ pochodziły z jednego systemu Eve. Mogliście sobie powiedzieć „Dobra, jeśli odpalę tego plazmida przeciwko innemu, zrobię to tylko raz, a tutaj mogę zrobić to 50 razy, ale efekt będzie wyraźnie słabszy”

Tymczasem vigors będą dostępne w różnych wariantach zależnie od ich mocy, a najsilniejszych będziemy mogli używać dużo rzadziej. Poza tym liczba vigors, jaką będzie przy sobie nosił gracz, także będzie ograniczona. Jak wyjaśnia Levine:

Zbierasz je podobnie, jak broń w grach FPS i możesz ich użyć określoną ilość razy. […] Ten sam wybór, jakiego dokonujesz w Halo dobierając arsenał broni, jest obecny w przypadku vigors.

Z kolei nostrums pełnią podobną funkcję do toników, jednak w Infinite będą dzielone na dwa rodzaje – stabilne, które nabędziemy znając efekt działania oraz potluck (w wolnym tłumaczeniu – coś na ząb) obdarowujące nas losowymi, stałymi bonusami, które na dobre pojawią się na naszej karcie postaci.

4 odpowiedzi do “BioShock Infinite: Ken Levine o plazmidach, wigorach et cetera”

  1. jakoś ten nowy bioshock nie zapowiada się rewelacyjnie a poza tym pewnie powtórka z rozrywki wolałbym gdyby akcja działa się znowu pod wodą

  2. EvilScrappyCoCo 6 czerwca 2011 o 13:23

    Myślę, że kwestia Rapture została zakończona całkiem nieźle. „Zejść ze sceny niepokonanym”. Jeżeli podniebne miastu utrzyma poziom poprzednika targnę się na zakup wydając pieniądze odłożone „Na wszelki wypadek Half Life’a 2: Episode Three”

  3. EvilScrappyCoCo 6 czerwca 2011 o 13:26

    podniebne miasto* oczywiście miałem na myśli.

  4. Hehehe, poczekajcie do jutra, jestem pewien, że po tym co przeczytacie w CDA Bioshock: Infinite jeszcze bardziej was zaciekawi.

Dodaj komentarz