02.08.2011
Często komentowane 49 Komentarze

BioWare o skrajnych reakcjach na Dragon Age´a II: „Skrajne opinie lepsze od apatii”

BioWare o skrajnych reakcjach na Dragon Age´a II: „Skrajne opinie lepsze od apatii”
Dragon Age II dla jednych było świetną produkcją, dla innych wielkim rozczarowaniem. W jednym z wywiadów scenarzysta gry przyznał, że tak różnorodne opinie były zaskakujące, choć tego typu rozbieżności są lepsze od jednostronności.

W wywiadzie udzielonym serwisowi Gamasutra David Gaider, główny scenarzysta Dragon Age’a II, przyznał, że przyjęcie gry przez graczy i recenzentów było „niespodzianką”. Jak mówi:

Jeśli jest coś zaskakującego, to fakt, jak bardzo niektóre reakcje były różnorodne. Wielu naszych fanów kocha Dragon Age’a i ta miłość może przełożyć się na pasję. Według mnie, taka sytuacja jest lepsza od apatii, nawet jeśli zmusza to do filtrowania tych najbardziej skrajnych opinii. Krytyka nie powinna być jednak odrzucona.

Jak dodaje:

Są fani, którzy byli rozczarowani… i w naszej ekipie chcemy poprawić fundamenty rozgrywki, które sami podłożyliśmy. Koniec końców, Dragon Age nie może być wszystkim dla każdego – musimy więc po prostu obrać kierunek i stworzyć wrażenia najlepsze z możliwych.

49 odpowiedzi do “BioWare o skrajnych reakcjach na Dragon Age´a II: „Skrajne opinie lepsze od apatii””

  1. Dragon Age II dla jednych było świetną produkcją, podczas gdy dla innych najnowsze RPG odBioWare’u było rozczarowaniem. W jednym z wywiadów scenarzysta gry przyznał, że tak różnorodne opinie były zaskakujące, choć zaznaczył, że są lepsze od jednostronnych.

  2. „choć tego typu rozbieżności są lepsze od jednostronności.” – dokładnie. Lepiej mówić, że to gniot albo spoko gra, niż tylko mówić, że jakaś pozycja jest genialna.

  3. Jakiś czas temu EA ujawniało, że sprzedali 2 miliony DA 2. Dużo? Część pierwsza w podobnym czasie miała 3.

  4. Co racja to racja. Lepsza swietna gra dla czesci graczy, niz sredniak dla wszystkich. A DA2 mi sie akurat podobal ;] Choc do ME 1 i 2 ma cale lata swietlne ^^

  5. Oby DA3 lub jakiemuś większemu dodatkowi pod względem rozgrywki było bliżej do jedynki i NW. W RPG fajnie jest zwiedzać nowe różnorakie lokacje, czytać stare zapiski o świecie jego historii bawić się przedmiotami swoimi jak i towarzyszy, móc kreować różnorakie postacie mając do dyspozycji bogaty arsenał skilli i zdolności + każda unikatowa postać/towarzysz ma swoje własne. W DA2 tego zabrakło i to w wielu aspektach. DA bliższe było NW dlatego tak się spodobało. Odpowiedź dla BW powinna być jasna gdzie iść.

  6. DA 2 ogólnie mi się podobał przeszedłem 2 i 1/3 ale do DA to mu trochę brakuję tak samo jest z masami dla mnie 1 jest świetna 2 już tylko dobra ech może się opamietają wreszcie ze nie trzeba wszystkiego tak upraszczać bo to nie pomaga tylko psuje rozgrywkę i nudzi się bardzo szybko

  7. Da 2 jedzie po famie jedynki i ja niszczy zamiast fajnej gry gdzie mozna troche pomysle dostalismy nawalanke w ktorej wszystko sie potarza.

  8. DAII bardzo zniechęcił mnie do kupienia nawet jedynki. |MEII zdecydowanie im lepiej wyszedł :>

  9. CzlowiekKukurydza 2 sierpnia 2011 o 18:03

    @SOKoL90 Dokładnie.

  10. Trochę przesadzacie,moim zdaniem Da 2 jest dobrą grą.

  11. No ale z drugiej strony to nie grałem w jedynkę,dlatego nie odniosłem rozczarowania.

  12. Ja grałem w obie i przesadzacie trochę. Fakt jest inaczej ale nie jest źle. A geniusz, który napisał, że to lskok na kasę (tak gamer7772 patrzę na ciebie) sprawił, że spadłem z krzesła ze śmiechu i politowania po prostu. i

  13. Dwójce brakowało tej epickości, po za tym za mało czarów i skilli.

  14. Ja też trochę mam dość tych bieda-RPGów od BioWare: Jade Empire, Dragon Age, Mass EFFect – we wszystkich tych grach rozgrywka jest bliźniaczo podobna. Inne światy, różne fabuły ale uczucie deja vu pozostaje.

  15. Jakoś inne gry chyba nie miały problemu skrajnych opinii, tylko albo bardzo dobre albo Kaszanki -.^

  16. Szkoda, że nie oznacza to powrotu do oldskulowości. IMO głównie zależy im na poprawie grafiki, lepszych teł i ciekawszych postaciach. Gry to produkty dla masowego odbiorcy i prawa rynku są bezlitosne – to „dwójka” sprzedawała się lepiej i „trójka” będzie do niej podobna w największym możliwym stopniu. Chciałbym to odszczekać, oj chciałbym…

  17. Ja w DA nie gralem, wiec sila rzeczy nie moglem porownac do siebie obydwu czesci. Musze jednak przyznac, ze DAII to dla mnie straszny gniot nawet, jesli nie potraktujemy tego, jako kontynuacje DA, a zwykle ME w swiecie fantasy.

  18. Pieknie napisane, ale to czysta hipokryzja. „Dragon Age nie może być wszystkim dla każdego” – wiec czemu zostal ucasualowiony? „Krytyka nie powinna być jednak odrzucona” – a kto nabijal 10tki na metacritics? „Wielu naszych fanów kocha Dragon Age’a” – ale my i tak go zmienimy nie do poznania.

  19. Co do DAII:|- fabuła, bardzo fajna (krótka jak na cRPG, ale dłuuuuuuuższa od większości innych gier obecnie dostępnych)|- najgorsze jest (to tylko moja opinia) podejście do świata w której jest umieszczona ta ów fajna fabuła. Sorry, ale dlaczego musieli pójść na łatwiznę, ba to przecież było chamskie do potęgi, że co chwilę (nawet w głównym wątku!) powtarzają się te same lokacje. Grając w DAII im dalej grałem tym bardziej musiałem się zmuszać, żeby grać dalej.|Panowie z Bioware muszą wreszcie się ocknąć!!

  20. Walka jak w DA:O lub jak w Witcher 2,wielki zróżnicowany świat ,wielkie lokacje,pełno questów,zróżnicowanie ogólne,npc,przeciwników,skilli,itemow i gra ma sukces… no i super fabuła.

  21. DA 2 PORAZKA

  22. Gdyby nie denna ilość lokacji (gra powinna kończyć się po 5h), nieciekawa grafika, taki sobie model walki to DA2 było by naprawdę dobrą grą (nie świetną, ale dobrą). Tak wyszedł średniak.

  23. Jedynke kupiłem od ręki, nigdy nie żałowałem tych 130 zł, do dwójki nawet nie podszedłem, trailery i zapowiedzi, oraz recenzje wystarczająco mnie zniechęciły.

  24. @Vantage|No i tu mój ból. Szczerze tęsknię za grami, w których trzeba było wysilić tą gąbczastą tkankę między uszami a nie nadgarstek. W grach lubię wyzwania, ale choćbym tysiąc razy przeszedł Wiedźmina 2 to i tak gra na trudnym to dla mnie piekło. Szczerze, to tracę przez to radość z grania…|Seria DA była dla mnie nadzieją. Nadzieją, że do łask powrócą tradycyjne, miłe mej duszy epregi. Niestety, srogo się rozczarowałem „dwójką”, a zapewne także jej kontynuacjami. Obawiam się, że niedługo przestanę grać.

  25. To całkiem ciekawe podejście… wszystkich nie zadowolą więc realizują to, co chcą i co dobrze rozreklamowane przyniesie im większy zysk :/ rzygać się chce…

  26. Przeciez ta gra to padaka, 3 lokacje na krzyż i zero plagi… Jedynke Kocham, Dwójke Nienawidze!

  27. Wymaniakowany 2 sierpnia 2011 o 20:47

    da 2 jest bardzo udaną grą, zawiodła mnie tylko żałosna ilość lokacji (ale jakoś dawały radę) ale wszystko inne było ok.

  28. Te wszystkie komentarze swietnie oddaja to, c jest napisane w artykule ^^

  29. Q:ocb czemu Leliana żyje jak ją zadźgałem w DA:O?!|Gaider:Podjąłeś złą decyzję rofl.|end of rine

  30. @zglina co ty wogóle mówisz./piszesz? walka jak w wiedźminie albo DAO? To tak jakbym napisał „Torchlight @ ma szanse wygrać z Diablo jeżeli będzie miał system walki z CoD’a albo SC2.. ” Przecież DAO i W2 to zupełnie inne gry..

  31. Ostatnie zdanie czytajcie jako „czyli takie jak we 2″|Nie potępiam zupełnie gry, lecz nie miała ona w sobie nic zaskakującego, ani odkrywczego, albo chociaż prawdziwie erpegowego.

  32. Zrobiona na odwał ale mimo to wciąga -.-

  33. A Ja ostatnio słyszałem, że do DA II dają darmowego Mass Effecta 2… Wolę sobie kupić osobno ME2 niż bulić kasę na zestaw z DA II – do mnie DA nie przemawia… Wolę popykać w NWN…

  34. @c00rtka – zglina najwyrazniej upodobal sobie modele walk z DA:O i Wiedzmina 2. Nie widze nic dziwnego, bo oba bardzo dobre…

  35. Tylko czemu oni obierają „taki” kierunek? Mieli action-rpg (Mass Effect) i old school-rpg (Dragon Age I) i zrobili sobie dwa action-rpgi. Eh…

  36. @FREDOM – bo old school-rpg nie sprzedaje sie na konsolach.;)

  37. @4kubik hehe QUALITY BIOWARE WRITING. Co do DA II, postanowiłem sobie odpuścić, po zobaczeniu paru wpisów na oficialnym forum bioware gdzie między innymi któryś ze storywriterów (albo Gaider albo „Hamburger” Helper) stwierdził że Stephenie Meyer jest dobrą pisarką (a przynajmniej coś w ten deseń – nie pamiętam dobrze dokładnej wypowiedzi). Przysiągłem sobie że nawet kijem nie tknę DA II.

  38. DA II jest moim zdaniem dobrą grą i nie rozumiem czemu wszyscy po niej „jeżdżą”

  39. @Jonathan_Farmer szkoda, że wielu z tych „innych” nawet w nią nie zagrali (i nie mam na mysli słabego demka) nie mówiąc już o przejściu… Ale podobno bardzo fajnie buduje się własną opinię na opiniach innych 😉

  40. Samaelvonhell 3 sierpnia 2011 o 08:12

    Fabuła w DA2 wcale nie jest dobra. Odpowiada jakiemuś wątkowi pobocznemu z powieści fantasy. I taki też jest cały DA2 – to 1/3cia bądź 1/4 gry która mogła by być dobra. I pewnie tak miało pierwotnie być. Jak 3 wątki i 3 główne lokacje w DA1. Tylko „ktoś” pogonił BioWare z wydaniem gry, więc rozwałkowali tą 1/3 lub 1/4 którą już mieli na całą grę.

  41. BioWare mogło się postarać. Uzasadnienie co do tego to to, że EA za bardzo ich naciskał.

  42. Jakby o DA2 nic nie pisali, to byłoby jeszcze gorzej. Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Jak nie grafika zła, to system rozgrywki itp. itd. Będę musiał w końcu kupić i samemu zagrać. DA mi się bardzo spodobało. Tylko przy moim braku czasu, to jednak poczekam na jakieś zniżki 😉

  43. „stworzyć wrażenia najlepsze z możliwych” Nie uda im się, Cd-project zawiesili wysoko poprzeczkę.

  44. Pan David Gaider stosuje wyszukane konstrukcje myślowe aby uzasadnić zwykły skok na kasę jakim było DA2. Jeśli sequel jest znacznie gorszy od pierwowzoru i to nie dlatego że zastosowano jakieś nowe rozwiązanie które się nie sprawdziło ale z ogólnego pośpiechu i niedbalstwa to jak inaczej to nazwać ?

  45. @qrosawa – popieram. Jesli tworcy wydaja pol produkt (a tak wyglada DAII), to jest to dla mnie skok na kase. I ozumiem, ze kazda gra musi na siebie zarobic, ale oferowanie tak niedorobionej gry za powazne pieniadze to zwykle zerowanie na ufnosci fanow.

  46. Najgorsze jest to że tłumaczyć się muszą twórcy którym ściśle narzucono termin ukończenia gry. A panowie w krawatach z działu marketingu [80% kosztów wydania gry !] zawsze mają rację. W razie czego zamkną studio nie przynoszące dochodów jak również zabiją markę do której mają prawo. |Robienie gier dla dużych wydawców ma coraz więcej z farmienia: macie zrobić taką grę, na tyle godzin rozgrywki, wyciąć z niej dwa DLC i ukończyć 3 sierpnia. Czy to jeszcze twórcy czy już rzemieślnicy ?

  47. @qrosawa – mi sie wydaje, ze calej sytuacji winne jest (po czesci) BioWare. Maja kase i renome wystarczajaca, aby wydac gre na wlasna reke. Jakby wsparcie ze strony EA bylo dla nich nie na reke, to swoich ostatnich gier nie wydawaliby spod ich skrzydel.;)

  48. @Professor|Masz rację oczywiście – zapewnia im to pewnie jakieś bezpieczeństwo finansowe i jest dla nich korzystne. Patrząc jednak od naszej strony czyli graczy taki sposób wypuszczania gier skutecznie zbija innowacyjność. Nie było by z tym problemu gdyby mniejsze studia były wstanie skutecznie z nimi konkurować lecz powoli robi się to co w branży filmowej: jeśli nie wydałeś 20 mln $ na reklamę filmu sieci dystrybucji nie chcą z tobą w ogóle rozmawiać,

  49. angelusbeliard 4 sierpnia 2011 o 08:52

    mi siejakos fajnie gralo postacie byly ciekawe a to ze krutka liczylem na cos inego to pikus

Dodaj komentarz