Bitwa pomiędzy Sony a Tencentem oficjalnie zakończona. Light of Motiram zostało usunięte ze sklepów
Kilka miesięcy temu wybuchła afera o to, że Tencent chciał zarobić na multiplayerowej podróbce Horizona. Wszelkie zarzuty o ewidentne przekraczanie granicy inspiracji odrzucano, komentując to tak, że Light of Motiram zaoferuje zupełnie inny gameplay. Nie poskutkowało, więc chiński gigant sięgnął po sugestię, jakoby Sony chciało zmonopolizować pewien obszar popkultury.
Tymczasem wystarczył jeden rzut oka na gameplay, by faktycznie wypatrzyć sporo prób naśladownictwa i to nie tylko Horizona, ale też np. Elden Ringa. Obrona Tencentu okazała się niewystarczająca i firma wkrótce zaczęła powoli wycofywać się z Light of Motiram. Początkowo ucierpiały tylko grafiki promocyjne, a wydawca obiecywał, że gameplay nie zostanie w żaden sposób zmieniony. Sony docisnęło sprawę jeszcze kilkukrotnie, co spowodowało m.in. przesunięcie premiery Light of Motiram, wstrzymanie marketingu z nią związanego i powolne wykrwawianie tytułu. Na tym etapie chyba wszyscy domyślali się, że sytuacja nie potrwa już zbyt długo. Dziś znalazła swój najprawdopodobniej ostateczny koniec – Light of Motiram zostało wycofane ze sklepów. Wcześniej strony sporu złożyły w sądzie nowe pismo, w którym wnoszą o całkowite oddalenie dotychczas rozpatrywanej sprawy, ponieważ zamierzają rozstrzygnąć spór na drodze ugody.
Co to oznacza dla nas? Na razie nic konkretnego. Sprawa zostanie rozwiązana poza oficjalnymi kanałami, Sony i Tencent podzielą się dotychczasowymi kosztami postępowania sądowego. Mało prawdopodobne, byśmy kiedykolwiek poznali dokładne warunki porozumienia, jednak na pewno jest wśród nich całkowite wycofanie produkcji chińskiego giganta ze sprzedaży.

Wątek nagłej chęci dogadania się może mieć związek z tym, co Sony przyznało już wcześniej; Tencent kontaktował się podobno z przedstawicielami firmy w sprawie stworzenia gry na licencji serii Guerilla Games, jednak nie udało się wówczas nawiązać współpracy. Plotki sugerowały, że Light of Motiram jest tego efektem, ale gdyby rzeczywiście tak było, to Tencent w bardzo naiwny sposób celowo położył głowę pod gilotyną. Może więc miał to być wyszukany sposób na zwrócenie uwagi Sony i próba doprowadzenia do zdobycia licencji? Czas pokaże. Na razie jedynym, potwierdzonym projektem multiplayerowym w tym uniwersum jest MMORPG Horizon Steel Frontiers tworzone przez południowokoreański NCSoft.
