07.06.2019

Blizzard anulował FPS-a w świecie StarCrafta i skupia się na kolejnych częściach Diablo i Overwatcha

Blizzard anulował FPS-a w świecie StarCrafta i skupia się na kolejnych częściach Diablo i Overwatcha
„Battlefield w uniwersum StarCrafta” brzmi intrygująco, prawda?

Pamiętacie jeszcze StarCraft: Ghost? Zapowiedziana prawie 17 lat temu wariacja Zamieci na temat Metal Gear Solid, w której wcielić mieliśmy się w terrańskiego ducha – Novę (znaną później z drugiej odsłony kosmicznych strategii firmy), od samego początku wzbudzała spore kontrowersje. Raz – gra miała pojawić się tylko na konsolach, co dla pecetowych fanów developera było skandalem. Dwa – zamiast RTS-a czy hack 'n’ slasha mieliśmy dostać jakąś strzelankę, co nie spotkało się z entuzjazmem dotychczasowych zwolenników pierwszej odsłony. Tytuł powstał jednak w bólach i po kilku latach od ogłoszenia mało kto o nim pamiętał, a w 2014 oficjalnie potwierdzono, że produkcja została ostatecznie anulowana.

Okazuje się jednak, że Blizzard nie zarzucił planów przeniesienia swojego kultowego RTS-a w realia innego gatunku. Jak donoszą źródła Kotaku, od 2017 firma przygotowywała „coś w stylu Battlefielda w uniwersum StarCrafta”. Projekt ten nosił kodową nazwę Ares i miał pozwolić graczom wskoczyć w buty jednego z terrańskich Marines zwalczających kosmiczny rój; w planach było także wypróbowanie rozgrywki w skórze Zerga (dodajmy do tego grywalnych Protossów i voilà! Mamy klona Aliens vs. Predator – co wcale nie jest taką złą wizją). Według jednej z osób, z którą rozmawiał serwis, prace nad grą przebiegały powoli, inna zaś stierdziła, że tytuł „wyglądał całkiem nieźle”. Szefem zespołu miał być Dustin Browder (reżyser dwóch ostatnich StarCraftów – tj. części „dwójki” – oraz Heroes of the Storm). FPS powstawał na silniku Overwatcha, co było pewnym eksperymentem studia, który miał poskutkować skróceniem czasu produkcji kolejnych tytułów.

Niestety firma stwierdziła, że pomysł nie ma wystarczającego potencjału i kilka tygodni temu podjęła decyzję o anulowaniu projektu oraz jeszcze jednej, również niezapowiedzianej gry mobilnej. Miało być to sporym zaskoczeniem dla samego zespołu, a Blizzard uzasadniał swoją decyzją potrzebą skupienia się na Diablo 4 oraz Overwatchu 2 (co w sumie pewnie ucieszy więcej osób). Fanom uniwersum StarCrafta jest na pewno nieco żal z tego powodu, ponieważ póki co nie zanosi się na kolejną odsłonę strategicznej serii. Spółka zresztą pokazała już Overwatchem, że potrafi wyjść ze swojej strefy komfortu i zrobić świetnego FPS-a (chociaż może w tym wypadku oczekiwalibyśmy raczej czegoś mniej kolorowego).

Firma postanowiła skomentować te doniesienia następującym, dość ogólnikowym oświadczeniem:

Na ogół nie komentujemy niezapowiedzianych projektów, ale: Zawsze mamy ludzi pracujących nad różnymi pomysłami za kulisami – wliczając liczne projekty w tym momencie – jednak powodem, dla którego nie dyskutujemy o nich publicznie, jest to, że w trakcie tworzenia gry wszystko może się zdarzyć. Tak jak to miało miejsce w Blizzardzie niejeden raz w przeszłości, zawsze istnieje ryzyko, że podejmiemy decyzję o zatrzymaniu danego projektu. Gdy ogłosimy coś, zanim poczujemy, że jest to gotowe, istnieje ryzyko wywołania wielkiej frustracji i rozczarowania, zarówno wśród naszych graczy, jak i dla nas samych; nie wspominając już o rozproszeniu uwagi i dodatkowej presji dla naszych zespołów. […] Praca nad tymi projektami – niezależnie od tego, czy ostatecznie trafią do sklepów, czy nie – jest niezwykle cenna. Często prowadzi do wielkich rzeczy i pomaga rozwijać kulturę eksperymentowania w firmie. Biorąc pod uwagę to, co powiedzieliśmy, nie możemy się doczekać ujawnienia innych rzeczy, nad którymi pracujemy, kiedy przyjdzie na to właściwa pora.

Cóż, byle do Blizzconu.

18 odpowiedzi do “Blizzard anulował FPS-a w świecie StarCrafta i skupia się na kolejnych częściach Diablo i Overwatcha”

  1. „Battlefield w uniwersum StarCrafa” brzmi intrygująco, prawda?

  2. W sumie to najbardziej czekam na Warcraft III Reforged i odświeżonego Diablo II który najprawdopodobniej ukaże się w przyszłym roku.

  3. Starcraft Ghost Deja Vu

  4. Overwatch 2 ??? Po co? To tak jakby tworzyć cs go 2 Albo R6 Siege 2. Te gry nie potrzebują kontynuacji. Jedynie stałe odświeżenia i dodatki.

  5. Racja ten Overwatch 2 brzmi jak jakaś fałszywka.

  6. @BigBoss88 Mam podobne odczucia. Prędzej jakiś spin-off lub „Overwatch 2.0” jak to swego czasu było z HotS’em.

  7. Skoro dla Blizza FPS w uniwersum Starcrafta nie ma potencjalu, to niech rozpoczna wspolprace z kims, kto im udowodni, ze jest inaczej.

  8. kasiulec1985 7 czerwca 2019 o 10:12

    U nich nawet najlepsza wizja jakiejkolwiek gry ze stajni blizzard nie ma potencjału, ale cokolwiek na telefony na potencjału 100 razy więcej. Komuś Excel wszedł za bardzo.

  9. Stracraft Ghost mogło wyjść nadzwyczaj dobrze ale Blizzard się ostatecznie wycofał z projektu to był niewybaczalny błąd studia wystarczy spojrzeć na zwiastun https:www.youtube.com/watch?v=F9myb3yZ_5E

  10. Musiało toto nieźle ssać skoro przez sito przeszedł Overwatch i Diablo III a to nie. Cóż, wygląda na to, że już nic wartego zakupu od nich się nie wyjdzie – kolejne Craplo i Overwhatever, ich strata mój zysk.

  11. Nie, brzmi kiepsko i prawdopodobnie dobrze, że anulowali taki projekt. Wyszedłby Overwatch 2.0. Niech zostawią SC w spokoju jeśli nie chcą robić kolejnej części.

  12. @Iketso|Co w strzelance osadzonej w uniwersum SC brzmi Ci kiepsko. Overwatch 2.0 by z tego nie wyszedl, raczej wykorzystujacy roznice w charakterystyce trzech ras shooter w stylu AvP. Kto gral w ten ostatni tytul, ten wie, ze ani klimatu, ani ciekawej, dostarczajacej diametralnie roznych wrazen rozgrywki w nim nie brakowalo. Potencjal w takiej grze jest spory, uniwersum i lore maja, wystarczyloby tylko chciec ja zrobic.

  13. Ja obstawiam że Overwatch 2.0 to nie jest nowa odsłona a po prostu rozszerzenie zawierające kampanie fabularną.

  14. Kiedyś bym uwierzył, że tą grę odrzucono, bo nic nie grało, ale teraz coś mi mówi, ze została odrzucona, bo Starcraft nie przynosi tak dużych zysków jak Overwatch i Diablo, więc ta gra stała się kolejną ofiarą chęci zadowolenia akcjonariuszy w jak najłatwiejszy sposób.

  15. @Dantes dalej żyjesz w świecie marzeń? Zwiastuny sobie możesz darować. D3 też miało być mega-świetne ze zwiastunów i sam widzisz co wyszło.

  16. FPS w takim uniwersum mógłby zainteresować tylko tych, którzy wiernie ogrywają tytuły Blizzarda, bo dla całej reszty byłby to kolejny generic FPS w futurystycznej oprawie i nic więcej. Już kilku próbowało przebić się z taką wariacją ostatnimi czasy z bardzo przykrym skutkiem. Ludziom obecnie brakuje czegoś w klimacie konfliktów bliskowschodnich osadzonych w teraźniejszości, tylko na jakimś dobrym silniku. Niestety dwaj najwięksi konkurenci jadą od lat na odrywaniu kuponów od swoich marek i nie rozwijają nic

  17. @pan poniżej|Jak to konkurenci nie robią nic? Bf1 z pierwszą wojną światową to było właśnie coś unikatowego, a na samą myśl o kolejnym współczesnym bfie lub codzie w klimatach bliskowschodnich, zachciewa mi się ziewać

  18. +silvver od dawna nie gram w gry Blizzardu po słabym Diablo 3 i takim sobie Starcraft 2 nie mam zamiaru zagrać żadną nową ich grę, zwiastun Starcraft Ghost zapodałem aby pokazać ja dobre kiedyś było studio stawiało na innowacje i kreatywność 😛

Dodaj komentarz