05.07.2010
Często komentowane 80 Komentarze

Bobby Kotick narzeka na Microsoft i Sony oraz obiecuje wsparcie rynku PC!

Bobby Kotick narzeka na Microsoft i Sony oraz obiecuje wsparcie rynku PC!
Bobby Kotick... Nie dość, że wydał dwa niezwykle drogie DLC do Modern Warfare 2, które rozeszły się w milionach, to jeszcze narzeka małe zyski z ich sprzedaży, oskarżając Microsoft i Sony o zgarnięcie większości przychodów. Na pocieszenie - obiecuje skupienie się na rynku PC.

Według Koticka, większość pieniędzy ze sprzedaży mapek do Modern Warfare 2 zgarniają MicrosoftSony, właściciele usług i platform, na których ukazały się dwa wydane dotąd DLC.

Słyszeliśmy, że 60 procent subskrybentów Microsoftu opłaca abonament Xbox Live głównie ze względu na Call of Duty – stwierdził Kotick w rozmowie z serwisem Financial Times. „Tak naprawdę jednak nie odczuwamy finansowo tego bezpośredniego zysku. Naprawdę chcemy dostarczyć znacznie więcej wartościowych rzeczy tym milionom graczy grających na Live, ale to nie jest nasza sieć” – tłumaczy.

Prezes Activision ostrzega, że jeśli w przyszłości, gdy na rynku pojawią się nowe konsole, koncerny nie stworzą lepszego sieciowego modelu biznesowego, jego firma będzie musiała przenieść się na inne platformy. Jakie?

Jeśli będziemy chcieli poszerzyć liczbę naszych odbiorców, będziemy potrzebować innych urządzeń” – wyjaśnia. Jak dodaje Kotick, takim sprzętem może być… PC. Bobby widzi bowiem szanse na złamanie konsolowego „ogródka otoczonego murem” dzięki „przyjaznemu graczowi PC-towi, zaprojektowanemu tak, by można go było podłączyć do telewizora. Pecety od dawna były wykorzystywane do grania po sieci, mimo to granie na PC wciąż jest niszą, którą branża musi uatrakcyjnić”.
§

80 odpowiedzi do “Bobby Kotick narzeka na Microsoft i Sony oraz obiecuje wsparcie rynku PC!”

  1. Chcesz więc upodobnić PC do konsol? Nie tędy droga…

  2. Komuś się najwidoczniej nie podoba, że PC daje nam TYLE swobody…

  3. Bredzi jak zwykle. I jeszcze ta jego wredna gęba…

  4. Już nawet mnie nie obchodzi co ten koleś gada. Jak to powiedział Slavkovic – Bredzi jak zwykle. Ale błagam was, nie wklejajcie więcej jego zdjęć! Nie mogę na gościa patrzeć!

  5. Sam fakt tych DLC mnie skutecznie do gościa zniechęcił. A jego twarz? Nieee! 🙂

  6. Osobiście lubię mw 2 ale to już przesada, żeby robić z nas „pół mózgi” i żebyśmy bulili za multi no myślenie u niektórych boli …

  7. Ja tam faceta nie lubi a jego mina kojarzy mi się z jakimś demonem z Supernatural 😛

  8. ale on głupi, ale głupi, chce zarobić pieniądze + typowa polska zawiść = 🙂

  9. Hmm… Zaczyna mówić z sensem tam w ostatnich zdaniach. : )

  10. @bart-2pl: „dowiodło że prawa rynku nie istnieją i bezproblemowo można sprzedać każdy chłam )…= i osiągać rekordy sprzedaży tylko jeśli odpowiednio rozreklamuje się produkt” + to właśnie SĄ prawa rynku – reklama=większa sprzedaż=większe zyski. 🙂

  11. bimberoman17 6 lipca 2010 o 07:15

    Przecież dla twórców gier moderzy to najwięksi „zyskokradzieże”. Bo po co mam kupować map pack jak sam mogę zrobić 5x lepsze mapki? Zresztą w takim ET CSS pełno jest nowych map za darmo od graczy. A w takim CoD nawet nie ma [chyba[ edytora, a sama gra nie umożliwia downloadu mapek w grze tylko trzeba je ściągać ręcznie tylko po to żeby taki ku*as jak ten buc wyżej mógł sobie nabijać kabzę na DLC. Chociaż w USA czy w UK te +/- 10$ to nic. Ale za 60 zeta w Polsce mogę mieć nowe Bad Company 2, a nie 2 mapy…

  12. bimberoman17 6 lipca 2010 o 07:19

    Teraz policzmy ile kosztuje MW2 w Polsce – pudełko ze 120 + 2x 65 zł za DLC… Fajnie, że muszę wybulić 250zł za odgrzewane kotlety… Wolę jednak BC2 za 60 zł…

  13. @alkanar, prawa rynku mówią także że popyt na dany towar jest odwrotnie proporcjonalny do ceny i wprost proporcjonalny do zapotrzebowania na towar/usługe itp. i powiedz mi jak tu nie twierdzić ze coś z tym twierdzeniem jest nie tak gdy 5-mapek kosztujących krocie , których tak na dobra sprawe nikt do szczęścia nie potrzebuje sprzedają się w milionach ?

  14. dotego ten jego pomysł „łatwego połączenia do telewizora … tutaj po prostu padłem XD przecież każde karty graficzne od 8800 wzwyż (z radeonów niestety nie wiem) posiadają gniazdo HDMI ! własnie w celu łatwego podłączenia do telewizora ! ;] pierdzeli 3 po 3 nie zdając sobie sprawy że to już zostało „wynalezione” XD , kolejny powód mojego bojkotu acti

  15. 8800 wzwyż? :O mam 8800GT i takowego HDMI jej zdecydowanie brak 😉

  16. Granie na PC jest niszą. Dobre. Nawet bardzo dobre. LOL!

  17. TheMerowing 6 lipca 2010 o 09:34

    Oczywiście, że jest w Stanach i zachodniej części Europy…

  18. wy tak narzekacie na to dlc ale jak by było złe to by nie miał zysków z nich. myślicie że go obchodzi że jacyś polacy płacza bo kasy nie mają? nie on ma to głęboko dla nas 60 zeta to dużo to fakt ale tylko dla nas w innych karajach tego problemu nie ma w USA i w Angli to pewnie co 2 ma oba DLC a dedyków też specjalnie nie ma własnie dlatego by nabijać kabze nowymi mapami.w grach z dedykami pełno jest map zrobionych przez fanów a na nich firma nie zarabia.

  19. @bimberoman17|BC2 za 60 zł? Gdzie???

  20. allegro – klucz cd do EADM

  21. @bimberoman17 A więc jak nie chcesz kupować Mw2 bo za drogie, bo bez modów, bo bez czegoś tam, więc kupujesz BC2, to w czym problem? Ale wy wszyscy narzekacie, macie milion fpsów, nikt „NIE MUSI” kupować tego, bo może kupić inny produkt. Grrrr

  22. na jego miejscu zrobiłbym sobie operacje plastyczną.

  23. Professor00179 6 lipca 2010 o 12:11

    Az sie boje spytac jakie on ma pomysly na 'uatrakcyjnienie’ tej branzowej niszy. Jak patrze na jego ostatnie 'rewolucyjne’ zmiany w gamingu, to juz teraz wole powiedziec „na drzewo!” zamiast ogladac owoce jego pracy skupiajacej sie na rynku PC. Wydaje mi sie, ze skonczy sie to tak jak z UBI wciskajacym nam kit, ze ich program antypiracki ma polepszyc jakosc grania… ewentulanie bedzie tak jak z Blizzardem, ktory na konferencji powiedzial, ze LANu w SC2 nie bedzie, bo staraja sie aby gra byla super…

  24. Professor00179 6 lipca 2010 o 12:24

    Poza tym – po co komu TV do grania? Monitory sa mniejsze, ale siedzimy na tyle blisko nich, ze i tak ekran jest w praktyce wiekszy niz w TV, ktory jest zazwyczaj oddalony na kilka metrow. I czemu niby nie da sie podlaczyc obecnych kompow do TV? Mi sie to wydaje calkowicie mozliwe, czy to na GeForce 9800GT, czy tez na RD3850, ktore posiadam…

  25. Nie ma żadnego problemu z podpięciem kompa pod TV.Tylko trza mieć odpowiednio ułożone wszystko w pokoju.Najpierw wyro,potem coś na czym można nogi wyprostować,no i TV.|Professor jak to po co komu TV do grania?Lepiej się gra w takiego np.Shifta na dużym ekranie niż monitorku 22 calowym,ale już w takiego Dragon Age przyjemniej siedząc przy biurku.No i oczywiście trzeba mieć klawiaturę i myszkę bezprzewodową.

  26. Zresztą nie potrzeba kabla HDMI wystarczy RGB plus przejściówka DVI.

  27. Jest 1 problem – co powiedzą rodzice kiedy ja będę ciął przy telewizorze w powiedzmy call of duty, jak oni będą chcieli sobie oglądnąć coś na tv ? ( granie na 22 claowym telewizorze w moim pokoju jest gorsze od mojego 23 calowego monitora )

  28. Panowie spokojniej, bo będę zmuszony zastosować jakieś kary dla bluzgaczy.

  29. Professor00179 6 lipca 2010 o 17:35

    @Arturinho – juz pisalem, ze TV wcale nie jest wieksze od monitora jesli nie siedzimy na takiej samej odleglosci. Jak wspomniales – dorzucic sobie cos pod nogi, a TV stoi jeszcze dalej. Srednia odleglosc TV od gracza wynosi kilka metrow (mniejsza jest zreszta bardzo niedobra dla wzroku), a od monitora siedzisz tylko 1.5 metra najwyzej. Usiadz tak obok tv w odleglosci 2-3 metrow i przy monitorze, ktory bedzie stal tuz obok w odleglosci 1.5 metra. I co? Niby TV dalej wiekszy?

  30. Skoro tak dużo osób czyta wypowiedzi Pana Koticka to tym samym powinny za tą wątpliwą przyjemność płacić 😛 Dzięki zebranym pieniądzom będzie mógł rozwinąć poziom swoich komentarzy do kolejnej granicy absurdu.

Dodaj komentarz