Bobry w pełnej krasie. Timberborn wychodzi w pełnej wersji, którą można już testować

Gdybyście kiedyś zastanawiali się, jak wyglądałoby bobrze miasto zbudowane przez bardziej humanoidalne wersje tych zwierzaków, to wydany we wczesnym dostępie na Steamie Timberborn byłby prawdopodobnie najlepszą odpowiedzią. Produkcja miała na siebie prosty, ale w konsekwencji bardzo wymagający pomysł: bobry potrzebują wody do życia i zabawy, a ta ma tendencję do cyklicznego znikania. Każde miasteczko musi więc zadbać o jej zapasy, automatyzację produkcji najpotrzebniejszych rzeczy i rozsądną rozbudowę. Trochę to Settlersi, trochę Anno i gdzieś tam nawet pobrzmiewają echa Satisfactory. Debiutancka produkcja studia Mechanistry po 2 latach we wczesnym dostępie pochwaliła się milionem graczy, jednak developerzy potrzebowali jeszcze więcej czasu, by wszystko dopracować – dzięki temu nasi podopieczni doczekali się możliwości tworzenia tuneli czy śmigania po okolicy na tyrolkach.

Długie 4 lata po debiucie we wczesnym dostępie Timberborn jest wreszcie gotowe na to, by ukazać się w pełnej wersji. Kolejny patch nie będzie skupiał się na konkretnych aspektach rozgrywki, tylko rozszerzy wszystkie jednocześnie. Z tego powodu lista zmian znacznie się wydłużyła i całość będzie potrzebowała gruntownych testów. Dobra wiadomość jest taka, że pierwszą partię nowości można sprawdzić już dzisiaj – dwie nowe mapy, a na nich mnóstwo nowych obiektów. Część z nich to pozostałości po upadłej cywilizacji (wszak świat Timberborna zakłada, że w wyniku zmian klimatycznych ludzie nie skończyli najlepiej), natomiast inne to nowe, możliwe do wzniesienia budynki. Sporo zmieniło się i zmieni w przyszłości w kwestii modów, dzięki czemu fanowskie urozmaicanie bobrzych żywotów stanie się wygodniejsze i łatwiejsze. Drobne korekty przeszło również międzymordzie i grafika; są nowe animacje, lepszy kontrast i jasność, do tego niebo podczas słonecznych dni wreszcie jest przyjemnie błękitne. To i wiele nowych zmian można sprawdzić już teraz – tutaj znajdziecie instrukcję przełączenia się na wersję testową.

Niestety nie ma jeszcze konkretnej daty opuszczenia przez Timberborna wczesnego dostępu, chociaż w tym przypadku to chyba czysta formalność. Nie wydaje się, by developerzy mieli w planach porzucenie dalszego rozwoju tuż po wydaniu wersji 1.0, dlatego jeśli chcielibyście sprawdzić, czy dacie radę wybudować postapokaliptyczny raj dla bob(e)rów, po grę można sięgnąć już teraz. W przypadku wersji na GOG.com można solidnie przycebulić, ponieważ do 12 listopada kupicie tytuł z 40% zniżką.