17.04.2024, 18:00Lektura na 2 minuty
Wideo

Borderlands 3: Gracze przyspieszyli badania nad bakteriami żyjącymi w ludzkich jelitach

Borderlands uczy. Borderlands bawi.


Cezary „CZARY_MARY" Marczewski

Kiedy Borderlands Science zostało zapowiedziane w 2020 roku, wiele osób podchodziło do tego pomysłu z lekceważącym niedowierzaniem. Dzisiaj przedstawiciele kanadyjskiego Uniwersytetu McGill udowodnili, że każdy z niedowiarków był, delikatnie mówiąc, w błędzie – gracze pomogli prześledzić powiązania ewolucyjne ponad miliona różnych bakterii żyjących w ludzkich jelitach. Na temat tej nietypowej kooperacji świata nauki i gamingu wypowiedział się Jerome Waldispuhl, który jest profesorem nadzwyczajnym w McGill's School of Computer Science:


Nie wiedzieliśmy, czy fani Borderlands 3 będą zainteresowani i czy rezultaty będą na tyle dobre, aby ulepszyć to, co już wiadomo na temat ewolucji drobnoustrojów. Ostatecznie współpraca przerosła nasze oczekiwania –  w ciągu pół dnia gracze Borderlands Science zebrali pięć razy więcej danych na temat sekwencji DNA drobnoustrojów niż nasza wcześniejsza gra, Phylo, uzyskała przez 10 lat.


Jerome Waldispuhl

Wspomniane przez naukowca Phylo DNA Puzzle jest programem zaprojektowanym specjalnie po to, żeby móc sprawnie porównywać genomy różnych gatunków, co jest podstawową techniką stosowaną w biologii molekularnej. Phylo może wydawać się zwykłą grą, ale nic bardziej mylnego – w rzeczywistości aplikacja pomaga rozszyfrowywać DNA i identyfikować nowe geny. Według Waldispuhla Borderlands Science sprawdza się lepiej, ponieważ potrafi zatrzymać graczy na zdecydowanie dłużej – grający w Phylo kończyli średnio niecałe 6 zadań, co w porównaniu do średnio 35 zadań wykonywanych w Borderlands Science rzeczywiście wygląda mało imponująco. Badacze twierdzą, że obecność określonych typów drobnoustrojów ma związek z dietą, tempem starzenia się i ryzykiem występowania chorób, a szersza znajomość powiązań ewolucyjnych daje nam dokładniejszy obraz tego, co bakterie robią w nas i wokół nas.

Borderlands Science jest minigrą, którą zaimplementowano w trzeciej odsłonie kooperacyjnego looter shootera Gearboksu – możecie ją uruchomić na automacie znajdującym się w siedzibie doktor Tannis. Gra polega na umieszczaniu różnokolorowych kafelków, które odpowiadają określonym nukleotydom, na odpowiednich miejscach planszy w formie siatki. Proste, prawda? Ale jakiż drzemie w tym naukowy potencjał!


Czytaj dalej

Redaktor
Cezary „CZARY_MARY" Marczewski

Posiadam Game & Watcha wydanego z okazji 35-lecia serii The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam.

Profil
Wpisów650

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze