Brytyjski związek zawodowy pozywa Rockstara. „Nie damy się zastraszyć”
Nieco ponad tydzień temu Rockstar zwolnił ok. 30 pracowników zaangażowanych w działalność związków zawodowych w Wielkiej Brytanii i Kanadzie. Firma najpierw odmawiała dokładniejszego komentarza, a potem tłumaczyła się, że tak naprawdę chodziło o udostępnianie poufnych informacji – według jednego z pracowników jednak morale w studiu jest na dnie w związku z całą sprawą. Teraz brytyjski związek IWGB (Independent Workers of Great Britain) chce iść z gigantem na wojnę sądową i dowieść, że zwolnienia były przejawem tak zwanego union bustingu – zwalczania związków zawodowych.
W oświadczeniu prasowym IWGB czytamy, że Rockstar miał nie przyjąć propozycji negocjacji ze strony związku, co stało się powodem wejścia na drogę sądową. Alex Marshall, prezes IWGB, ma nadzieję, że w związku ze wszczęciem postępowania żaden pracodawca nie odważy się pójść w ślady Rockstara.
Ta sprawa służy jako ostrzeżenie dla każdego pracodawcy, nie tylko z branży gier, który myśli, że może bezkarnie działać przeciw uzwiązkowionym pracownikom. Nie damy się zastraszyć.
Alex Marshall
Cała afera zbiega się w czasie z przełożeniem wyczekiwanego przez graczy GTA 6 na listopad przyszłego roku. Niektórzy spekulują, że te dwa czynniki mogą mieć coś ze sobą wspólnego, choć nie ma na to dowodów.
Co z tego wyniknie, to okaże się z czasem. Choć Rockstar zarzeka się, że respektuje prawo pracowników do uzwiązkowienia, IWGB twierdzi, że jego antyzwiązkowe działania były jawne i bezlitosne. Pytanie, czy Rockstar dopuścił się union bustingu, czy też nie, może zostać rozstrzygnięte tylko na sali sądowej – i tak się najprawdopodobniej stanie.
Czytaj dalej
-
Twórcy Vampire: The Masquerade — Bloodlines 2 ogłaszają plany na rozwój...
-
Z Battlefielda 6 nareszcie znikną 2 najbardziej uciążliwe problemy. Śródsezonowa...
-
Warhorse chwali się wynikami sprzedaży Kingdom Come: Deliverance 2....
-
Zapraszamy na Gamedevowe Pogaduchy. Weź udział w rekrutacyjnym Eldorado
