Game Pass na Steamie? Gabe Newell mówi, że z przyjemnością
Valve byłoby „bardziej niż szczęśliwe”, gdyby Microsoft zechciał podjąć współpracę.
Fenonemu Game Passa w dzisiejszych czasach raczej nikomu tłumaczyć nie trzeba (ale i tak to zrobię). W końcu gracze doczekali się swojego własnego Netfliksa i mają możliwość płacenia miesięcznego abonamentu w zamian za dostęp do zmieniającej się biblioteki gier. O najnowszych tytułach przeczytacie TUTAJ. A co, jeśli wam powiem, że Valve chciałoby to wprowadzić na swojej platformie?
Na ten moment nie jest to nic pewnego, ale Gabe Newell, prezes Valve, otwarcie powiedział w wywiadzie na PC Gamera, że choć nie ma planów tworzyć usługi konkurującej z Game Passem, chętnie podjąłby współpracę z samym Microsoftem.
Nie sądzę, że jest to coś, co musimy zrobić sami, budując w tej chwili usługę subskrypcji. Ale dla ich klientów najwyraźniej jest to popularna opcja i z przyjemnością będziemy z nimi [Microsoftem] współpracować, aby uzyskać ją na Steamie.
Wygląda na to, że usługę subskrypcji na Steamie zobaczymy nieprędko, jeśli w ogóle będzie miało to miejsce. Natomiast trudno nie uznać, że taka współpraca byłaby opłacalna dla obu firm, zatem jej podjęcie w tym przypadku wcale nie jest abstrakcyjne.
Wygląda też na to, że odbyły się w tej kwestii pierwsze rozmowy. Newell powiedział:
Rozmawialiśmy z nimi nieco na ten temat. Jeśli twoi klienci tego chcą, ty powinieneś wymyślić, jak to zrobić. Na tym właśnie stoimy.
Nie wszyscy przepadają za tego typu usługami, ale nie można zaprzeczyć, że zdobyła również spore grono fanów – a po wypowiedzi Newella możemy wnioskować, że jeśli takich osób zbierze się odpowiednia liczba, to Valve podejmie odpowiednie kroki.
Czytaj dalej
Jestem człowiekiem wielu pasji. Jedne z nich przemijają, inne pozostają – a gry i pisanie to te, które będą ze mną do końca życia. Są jeszcze ciastka, ale mroczne istoty zabraniają mi o nich mówić.