Była szefowa Activision Publishing: „Potrzebujemy nowej generacji konsol”

Kaminsky w tekście opublikowanym na łamach serwisu IndustryGamers odniosła się do raportu podsumowującego rynek amerykański w lipcu, kiedy to zanotowano najniższe od października 2006 roku wyniki sprzedaży. Uważa ona, że tak kiepskie rezultaty nie są wynikiem złej sytuacji ekonomicznej i zdobywającej przewagę cyfrowej dystrybucji, a panującej w branży stagnacji.
Jak pisze:
Dla rozwoju tradycyjnych gier potrzebna jest nowa generacja konsol, konsol naprawdę innowacyjnych, które spowodują pojawienie się wielu nowych serii z nowymi mechanizmami rozgrywki. W idealnym przypadku przyniosą one przełom w sposobie grania lub rodzaju dostarczanych wrażeń. Nie mogą to być po prostu większe, bardziej skomplikowane produkcje z grafiką w wyższej rozdzielczości. Branża – zarówno wydawcy, jak i sami twórcy gier – potrzebują czegoś innego w kolejnej generacji… W przyszłości tak nowej branży, gdzie nowości, innowacje i zabawa są kluczowymi elementami, nie ma miejsca na rzeczy powtarzalne.
Jak dodaje:
Nowa generacja konsol i gier powinna wziąć pod uwagę to, że konsumenci są mobilni i aktywni, dowartościowując gracza niezależnie od tego, gdzie i kiedy gra, rozważając zarówno krótkie, jaki długie sesje, przystosowując do tego gry
i . Powinna sprawić, że kontrolery oparte na przyciskach będą przodować i doprowadzą do powstania nowych interfejsów, a także pozwolić zawartości ewoluować, dzięki czemu gry będą dynamiczne, a nie statystyczne. Zaangażowane powinny zostać nowe modele płatności, takie jak F2P sprawiające, że więcej osób sprawdzi daną grę, oraz tradycyjne. Większe znaczenie muszą mieć też funkcje społecznościowe oraz możliwość grania na różnych urządzeniach bez względu na ich producentów.
Czytaj dalej
51 odpowiedzi do “Była szefowa Activision Publishing: „Potrzebujemy nowej generacji konsol””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Choć zarówno Microsoft i Sony na razie nie zamierzają wydawać następców swoich konsol, są osoby uważające, że nowa generacja jest potrzebna, by pchnąć rozwój branży. Tak myśli też Robin Kaminsky, była wiceprezes Activision Publishing.
My też
„nie ma miejsca na rzeczy powtarzalne” – Nie dziwie sie, ze osoba majaca takie przekonania jest BYLA szefowa z Acti. Tam nie ma miejsca dla osob myslacych w ten sposob…
pimposousin właśnie w tym tekście to jest powiedzianeProfessor: pracujesz tam?
Ta… nowa generacja konsol… Developerzy tworza tylko coraz to ladniejsze elementarze z gowniana zawartoscia ale ladnymi obrazkami… Co jak co ale ja wiekszosc przyszlych gier chyba porownam do tych pan co spedzaja godziny na solarium i make upie. Ladna na zewnatrz ale pusta w srodku i to sie tyczy tez gier.
czcze gadanie osoby która nie ma nic wspólnego z konsolami
Kiedyś takich gier też było na pęczki. A i dzisiaj na rynek trafiają gry bardzo dobre w swym gatunku. A fajnie się gada, że gry były świetne x lat temu. A właściwie to co w nich było takiego extra? Każdy wymaga rewolucji co pół roku a rewolucja przychodzi powoli, to proces kilkunastoletni. Żaden produkt nie zmieni mechaniki gier od tak. I ostatnia sprawa to taka, że developerzy ślepi nie są w idzą co ludzie kupują i klepią taką pakę. Na szczęście są ambitni ludzie tworzący z pasji także.
Bla bla bla. Zamiast gadać o nowej generacji konsol, zwróciliby się w stronę PC. Tam mają takie pole do technologicznych popisów, jakiego nie osiągnie ani ta, ani następna generacja.
Tak i taką sprzedaż, która umożliwi im zbankrutowanie w pół roku.
czechoslaw nowa generacja dorówna pecetą chociaż na chwilę bo władują ponad 8 rdzeniowy procesor + nowsza karte graficzna i gicior oraz ram 😀
No właśnie, mają tę tzw. nową generację na wyciągnięcie ręki i to od dawna (pc). Nie ma potrzeby ładować kasy w drogą konstrukcję, która zwróci się za x lat, o ile w ogóle. Tyle że gracze pecetowi bywają wybredni, byle średniak nie rozejdzie się w milionach egzemplarzy, jak to ma miejsce w przypadku konsol, natomiast produkcje dobre jak najbardziej, nikt zatem nie zbankrutuje, przeciwnie, zarobi. Poza tym firmy takie jak SI, Paradox, Blizzard udowodniły, że to nie grafika jest w grach najważniejsza.
Ja nie wiem czy opłaca się teraz kupić PS3 skoro prawdopodobnie niedługo wyjdzie PS4.
Mnie tam zupełnie odpowiada obecna generacja konsol. Xboxa mogę mieć jeszcze przez kolejnych parę lat, nie widzę potrzeby zmiany na nowy sprzęt (powinni za to skupić się na rozwoju Kinceta i PS Move).
@huberttm – NIGDY nie powstanie konsola, ktora moca w chwili premiery dorowna najsilniejszym PCetom. Taka konsola musialaby kosztowac majatek, a z zalozenia ma to byc sprzet masowy. Tworzenie nowej konsoli, ktora bedzie dorownywac sila PCetom z wyzszej polki jest po prostu nieoplacalne.
eustachy80|Ale mało prawdopodobnym jest, by gra na PC (exclusive) rozszedł się w takich ilościach co na konsolach (chodzi mi o gry inne niż MMORPG) . Tak, wiem, jest StarCraft 2, który rozszedł się chyba w liczbie ponad 3 mln, ale to gra oczekiwana (i tworzona) od ponad 10 lat, mająca wielu fanów. A takie Gears of War 2 (genialna gra!), tworzone przez 2 lata, a rozeszło się w ponad 5 mln kopii… Widzisz różnicę?
@kaczmwoj1994 – wiesz to ze duzo ludzi kupuje dany produkt wcale nie oznacza ze on jest swietny – patrz COD MW2, DNF (moze nie jest to kompletne dno, ale tez nie jest to nic swietnego). Ja tam juz wole gry niszowe ktore sa swietne, co prawda nie rozejda sie w duzej liczbie kopii, ale wydawca napewno wyjdzie na swoje sprzedajac dobrze dopracowany produkt 😉
@kaczmwoj1994 trafiłeś w sedno. Zamiast na tworzeniu nowych konsol Microsoft i Sony prześcigają się w tworzeniu gadżetów, które nie mają żadnej szansy na ich sensowne wykorzystanie w normalnych grach.|Co do sprzedaży: Starcrafta 2 przez miesiąc od premiery kupiło 3 miliony graczy. A z tego co gdzieś czytałem, to liczba graczy, którzy ją kupili już jakiś czas temu przekroczyła 10 milionów. Poza tym spójrz ile osób kupiło takie The Sims (nie wiem, czy jedynka, czy dwójka się lepiej sprzedała), czy CS’a.
Moim zdaniem gry na XBoxa360 i PS3 takich wyników nie osiągają. Nie jestem tego pewien, dlatego na 100% mogę powiedzieć, że sprzedaż jest podobna na konsole „next-gen” i PCty. Poza tym PC ma tą przewagę, że gry na niego sprzedają się także sporo po premierze. W przypadku konsol tak różowo nie jest.Nie zmienia to faktu, że PCty, XBoxy360 i PS3-ki daleko w tyle zostawiają konsole nintendo, na które gry sprzedają sie w liczbie przewyższającej (czasem sporo) 20 milionów.
Kobietka ma rację.|Nawet pecety za 3500 zł mają lepsze procesory karty graficzne i RAM niż konsole.|Dvd939 nie martw się, przecież będziesz miał okazję pograć w Uncharted itp. hity na PS3.
I zapomniałem o ewenemencie jakim jest Minecraft.
2real4game|Co do sprzedaży na poziomie 10 mln, to pomyliło Ci się chyba z pierwszą częścią. 🙂
Mi tam sie nie spieszy. Bo wyjdzie i coraz wiecej crapow bedzie powstawać. Jak już teraz gry na ta gen ogromnie kosztuje a co dopiero na NG
@2real4game|Starcraft 2 sprzedał sie oficjalnie w 4,5 mln kopii, warto zauważyć że z jednego torrenta pobrano go 2,3 mln razy(rekord). To Starcraft z dodatkiem sprzedały się w ponad 10mln, ale 10 lat temu to gry się tak sprzedawały (Simsy, Half Life etc.). A co do sprzedaży exclusivów, to na xboxie jest lepiej( Halo 3 ponad 10mln, Halo Reach chyba ponad 8mln) na PS3 tak jak na PC albo gorzej. A sprzedaż gier na nintendo to jedna wielka ściema, bo te najlepiej sprzedające się gry były dodawane do konsol.
Czyli na pc sprzedać grę dobrą, z naciskiem na dobrą (w milionach sztuk) jak najbardziej można, ciekaw jestem ilu nabywców znalazło takie Diablo 2, które nawet osiem lat po premierze wpadało do top10 najlepiej sprzedających się gier. Nie do pomyślenia w przypadku konsol. Minecraft, którego nawet jeszcze nie wydano rozszedł się już w dwóch milionach sztuk. FM 2011, cieszy się niesłabnącą popularnością, co rusz okupuje szczyty brytyjskich list sprzedaży. Na pc jest kasa i to spora, tym czego brak jest…
…wsparcie ludzi z branży, którzy doznają przewlekłego, wielokrotnego orgazmu na sam wydźwięk słowa „konsola”, świata poza tą nie widząc. Miast wsparcia mamy postawę wręcz odwrotną, jak upierdliwe DRM’y których jedynym celem jest zniechęcić graczy do blaszaków. Owszem, piractwo stanowi problem, ale prócz piratów istnieje wielomilionowa rzesza uczciwych, którzy nie żałują kasy, a których od lat zlewa się i z uporem godnym lepszej sprawy promuje stacjonarne konsole. Z racji zamkniętej struktury piractwo…
@eustachy80|gry które w ostatnim czasie sprzedały się co najmniej w 2 milionach na PC to z tego co wiem:|Starcraft 2, WoW: Cataclsym, Minecraft, w najbliższym czasie możemy się tego spodziewać po Diablo 3. Owszem było kilka gier których sprzedaż wynosiła 1-2mln, czyli CoDy czy FM2011. Dlatego z tą wielomilionową rzeszą to bym nie przesadzał.
…w przypadku konsol nie jest tak rozbuchane, ale to też jedyna przyczyna takiego stanu rzeczy. Gdyby proceder ten był równie banalny, co w przypadku pecetów, konsole szły by z blaszakami łeb w łeb jeśli idzie o liczbę „skradzionych” kopii. PC stwarza ogrom możliwości, na tym rynku jest i kasa, ale trzeba weń inwestować, a nie odwracać plecami i potem wielce dziwić skąd taka słaba sprzedaż. Co do Gearsów, kwestia gustu. Grając (jedynka) zachwycony nie byłem. Tytuł niezły, ale moim zdaniem nie b. dobry.
A ja jestem ciekaw, co szykuje Razer 😉
Yasieq, na pc gry mają dłuższy żywot, a sprzedaż rozłożona jest na lata. Po drugie schodzą nie tylko tytuły, które wymieniłeś. Takie Bad Company 2 na pc rozeszło się w nakładzie przeszło trzech milionów sztuk, więcej aniżeli w przypadku edycji PS3 i raptem czterysta ileś tysięcy mniej niż na xklocka. Ludziska z branży muszą tylko przestać myśleć zero jedynkowo. Konsole, konsole, konsole i miast olewać zdecydowanie potężniejszą i wszechstronną platformę jaką jest blaszak weń zainwestować, a i zyski wzrosną.
@eustachy80|3 mln? Ja widzę że 0,62mln sztuk na PC, a 3,01mln i 2,34mln odpowiednio na Xboxie i PS3.|Jest taka zasada że multiplatformowe gry zawsze się robi pod najsłabszy sprzęt, dlatego nigdy raczej nie dostaniemy na PC tego co możnaby nam dać, ponieważ musi to działać na konsolach, a skoro na kompach nie ma sprzedaży jakiej by oczekiwali wydawcy, to nawet nie ma co próbować robić takich eksperymentów. Crytek spróbował, wyszło fajnie, ale sprzedaż była taka niska, że Crysisa 2 już wydali na konsolach.
@eustachy80|a wybacz, dane były sprzed roku, i wtedy taka właśnie była sprzedaż, ale z tego co widzę to w niecały rok im skoczyła liczba o 3mln egzemplarzy, a skoro EA dorzucało BC2 w wielu promocjach, i przeszło do EA Classics to całkiem możliwe.
ciekawe! co tam kombinują? !@!@!
@eustachy80 – zgadzam sie z Toba, ze na PC brakuje wsparcia branzy. Jesli chodzi o nizsze (w porownaniu do konsol) zarobki na rynku PC to GLOWNYM wynowajca sa producenci i tworcy gier. To oni od kilku lat przyczyniaja sie do tworzenia iluzji, ze PC umiera lub jest platforma gorsza. W sytuacji, gdy uzytkownicy danej platformy sa notorycznie pomijani lub traktowani, jak nabywcy drugiej kategorii nie ma sie co dziwic, ze wyniki sa takie, a nie inne. A prowadzac odpowiednia polityke konsumencka da sie zarobic.
aha, potrzebują nowej metody na wyciągnięcie kolejnych dolców z portfela graczy…
Oj Pecetowcy nie róbcie z siebie pokrzywdzonych. Narzekacie narzekacie. Żal mi was,ale polska to zacofany naród i zawsze PC w POlsce pierwszy. Mi next gen tak 2014 lub końcówka 2013 bo bym se w 2012 uzbierał i bym miał na premierze
na następną generację poczekamy przynajmniej do jeszcze ze 2 lata dopóki się całkowicie nie wypalą sony i microsoft zapewne pracują nad następnymi konsolami ale póki obecna generacja przynosi zyski nie ma sensu wydawać nowych konsol i wątpie by następna generacja przyniosła coś poza nowszymi bebechami i paroma dodatkami żadnej rewolucji prawie na pewno nie będzie
„Potrzebujemy nowej generacji konsol” – To wiemy nie od dziś.
ech to wiadomo nie od dzis
Dziewica potrzebna od zaraz .chętne prosze dzwonić pod numer 782244463
@LionelP: – a mi zal tak ograniczonych ludzi jak Ty, ktorzy nie szanuja zdania innych. A to ze PC jest w Polsce popularniejsze raczej nie jest jakims wyznacznikiem (lub skutkiem) zacofania technologicznego. Juz predzej uwierzylbym, ze przez Polskie zacofanie pelno u nas ignorantow Twojego pokroju.
Nowa generacja już jest od jakiegoś czasu. Nazywają ją PC.
@StefanKapusta Masz parcie na rozdziewiczanie ? ;_)
@LionelPL Skąd u diabła wziął się ten debilny nawyk pisania literek PO dużą czcionką przy każdej jednej śmiesznej okazji, to nie jest jakiś onet i komentarzowa wojna na polityczne partie… I tak jak napisał Professor – nie jesteśmy zacofani dlatego że dajmy na to w USA większość rynku stanowią Xboxowcy. W gwoli ścisłości – POLSKA nie może być zacofanym narodem, a POLACY, poducz się trochę języka zanim będziesz mówił o zacofaniu Panie przodujący…
Polacy nie są zacofani a że większość korzysta z komputera przecież pc to uniwersalna maszynka wykorzystywana do wszystkiego chyba łatwiej rodziców namówić na pc niż na konsolę inna sprawa ceny akcesoriów i gier na konsole
Ma racje potrzebna jest nowa konsola bo te obecne „graj pudełka” haha są juz zacofane technologicznie tylko powodują opuznienie w rozwoju gier ..nie to co pecet 😀 gdyby nie konsole juz dawno gry i ich jakość szczególnie graficzna poszły by na przód a tak siedziemy w tym „konsolowym sredniowieczu” ..co chwila słychać ze trzeba wprowadzać jakieś ograniczenia bo PS3 albo Xbox nie mają juz wystarczająco pary no żal sie robi poprostu 😉 oby kolejna generacja przyszła jak najszybciej
Acti w sprawie next genów niech sie zamknie jak oni starego silnika uzywaja i nawet nie wykorzystali 60% mocy konsol. @shakal84 nie odzywaj sie i spadac do swego Peceta
zgadzam się z shakal84. przez konsolę gry są ograniczone możliwościami. ostatnio nawet było, iż nie da się dodatkowego czatu głosowego wprowadzić, gdyż ma za mało ramu. obecna generacja konsol na początku pozwalała na więcej ale teraz już zaczyna twórców coraz bardziej ograniczać. co prawda sprzedaż gier na konsolę jest większa ale już sama konsola ma się nijak do pc. to jakby porównywać malucha i ferrari. i to jeździ i to jeździ ale nie oszukujmy się. jak by dawali to co byś wziął – pierwsze czy drugie?
Cóż, jest inne wyjście, ale coś nikt nie chce z niego korzystać – robić gry na PC.
@Mailosz masz rację.
hehe możecie sobie PCtowcy ponarzekać,konsole i tak zawsze bedą górą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!