4.07.2023, 07:00Lektura na 2 minuty
Wideo

Calcium Contract to dziwaczny retro FPS współtwórcy Hrota. Demo już na Steamie!

TekWar, Duke Nukem 3D, PowerSlave, Blood, Shadow Warrior, NAM, Redneck Rampage... Wymieniać można długo. A pracować nad nowymi grami w podobnym stylu można jeszcze dłużej. Do potężnej listy naśladowców dodajmy jeszcze jeden tytuł.

Witam was w kolejnym odcinku regularnego przeglądu retrostrzelankowych atrakcji. Dziś kilka zdań na temat Calcium Contract autorstwa Igora Aleksandrowicza. Jegomość z choinki się nie urwał, bowiem jedną z ostatnich gier, przy których współpracował, jest sam Król Brązu, czyli czeski Hrot. Igor jest wyraźnym entuzjastą estetyki lat 90., toteż nie żałował sobie i pozwolił, by do jego w pełni autorskiej produkcji trafił każdy przedziwny pomysł. 

I o ile Hrot prezentował świat we wszystkich odcieniach brązu, tak Calcium Contract korzysta z całej palety pozostałych barw. Miłośnicy wszystkiego, co dziwne, odnajdą się tu bez problemu. Jeśli odpowiadał Wam wydany miesiąc temu Slayers X: Terminal Aftermath: Vengance of the Slayer, to istnieje spora szansa, że produkcja Aleksandrowicza też wpisze się na listę właśnie uświadomionych potrzeb. Chętnych do produkcji retroshooterów nie brakuje, potencjalnych odbiorców też jest niemało, a interesy obu grup bardzo łatwo pogodzić.

Jako przedstawiciel Zakonu Wapnia mamy tu do wykonania „kontrakt, który wymknął się spod kontroli”, co w przełożeniu na retrostrzelankowy język oznacza ni mniej, ni więcej, jak masowe wybijanie przedstawicieli oryginalnego bestiariusza przy użyciu nietypowego arsenału. Dla zachowania wszelkich prawideł gatunku rozgrywka musi być odpowiednio szybka, otoczenie musi składać się z prostych brył, a przeciwnicy to rzecz jasna prerenderowane sprite’y. Kluczymy więc pośród zastępów humanoidalnych kurczaków pod gradobiciem kul, a palec pociąga za spust i okazuje się być rozwiązaniem wszelkich dysput.

Ale nie trzeba o tym wszystkim opowiadać, bo można spróbować tego na własnej skórze. Igor udostępnił demo, w którym czeka na was zestaw czterech etapów, a te spokojnie pozwolą wam zapoznać się z dzikimi tworami wyobraźni autora. Pełna gra ma pojawić się jeszcze w tym roku i będzie zawierać 20 leveli. Dla mnie prawdopodobnie zostanie ona jedynie ciekawostką, bo w tym gatunku naprawdę jest w czym przebierać, niemniej można przynajmniej odnotować istnienie tej wapiennej produkcji. Zawsze przyda nam się odrobina wynaturzeń na rynku gier.


Czytaj dalej

Redaktor
bolo

Is this enough to get 20 people plastered?

Wpisów314

Obserwujących5

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze