Call of Duty: Black Ops 4 – Tryb battle royale pręży muskuły na nowym zwiastunie [WIDEO]
![Call of Duty: Black Ops 4 – Tryb battle royale pręży muskuły na nowym zwiastunie [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/f0a36448-f1ed-4d48-b552-2546b049975c.jpeg)
Po solidnej dawce nowych informacji przychodzi czas na zwiastun. Cóż, tryb Blackout autorstwa studia Raven Software (ostatnio uraczyło nas remasterem Modern Warfare) może być istnym rajem dla fanów podserii Black Ops. Ulubione postacie, bronie, lokacje, ekwipunek i pojazdy – wszystko wrzucone do jednego projektu i dodatkowo przyprawione rozgrywką w stylu battle royale. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że na rozległej mapie może dojść do opcjonalnych konfrontacji z zombiakami.
Call of Duty: Black Ops 4 zadebiutuje 12 października na PC, PS4 i XBO. Natomiast 10 września na PS4 wystartuje beta trybu Blackout. Co z posiadaczami XBO? Ci dołączą do zabawy cztery dni później. Przypomnę, że w przypadku konsol istnieje wymóg posiadania przepustki, którą wybrani sprzedawcy dodają do zamówień przedpremierowych. Tylko na PC testy mają charakter otwarty – trzeba tylko założyć konto na platformie Battle.net. Pecetowcy rozpoczną przedpremierowe zmagania 15 września o godzinie 19:00.
Czytaj dalej
22 odpowiedzi do “Call of Duty: Black Ops 4 – Tryb battle royale pręży muskuły na nowym zwiastunie [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda miodnie;)
Naprawdę niezły trailer, aż jestem w szoku. Jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie w praniu. Trzeba będzie poczekać na otwartą betę.
Ja sam chyba jednak wybiorę w tym roku COD zamiast BF V. Ten zwiastun tylko potwierdził dlaczego to właśnie wyjątkowo postawię na tą serię w tym rokiu 🙂
Zwiastun efektowny, ale jaka będzie rzeczywistość. Tylko ja uważam, że postacie czasem dziwnie biegają?
CoD w tym roku prawdopodobnie wygra, bo futurystyczny czas akcji jest bardzo bezpieczny. Nikogo nie będą dziwić kobiety i murzyni, w przeciwieństwie do BF V. No i dużo gimbów się zleci z Fortnite.
Jano900|Gdyby faktycznie CoD miał „wygrać” z takiego powodu, a nie dlatego, że okaże się po prostu lepszą grą, oznaczałoby to, iż nasza społeczność nie zasłużyła sobie by traktować ją poważnie. Oczywiście pomijam fakt, że CoD „wygrywa” z Battlefieldem od samego początku, przynajmniej na konsolach, bo przecież to nikogo nie będzie obchodzić, gdy przyjdzie do „rozliczeń” – głuptaski już teraz wiedzą lepiej, dlaczego i tym raz razem seria Activision nie da szans konkurencji.
@Shaddon|CoD niezależnie od wszystkiego zawsze sprzeda się w co najmniej 10 mln nakładzie. Nawet mocno krytykowane IW przebiło yen próg w tydzień.
@Scorpix|Oczywiście, ale mimo wszystko będzie to przedstawiane jako wynik „polityki” EA.
Wygląda to trochę jak coś czym PUBG mogło być.
A moim zdaniem Ani cod Ani BF 5 nie zasługują na uwagę bo jedna to poprawnie polityczne badziewie a drugi Bezpłciowa plastikowa bieganina dla hamburgerowych dzieciaków z kopiuj wklej mapami z poprzednich części sklejona w jedną całość.
Kij z plastikowa bieganina dla dzieciakow z adhd. Wiekszym problemem COD sa cziterzy, z ktorymi na PC devsi nic nie robia, a system raportowania jest tylko po to, zeby uczciwie grajacy mogli przez te sekunde poczuc sie lepiej.
Pojazdy w multi CoDa. Duża mapa. Nie na Steamie. Myślałem, że tego nie doczekam. Jeszcze niech się pozbędą cziterów (może na battle.necie będzie prościej) i jakimś cudem utrzymają ludzi przy grze na PC dłużej niż miesiąc w kilku trybach, a nie trzech na krzyż, to chyba to kupię.
Nie kupowałem CoDa od czasów CoD 2, a Blackout chyba zagości u mnie w kolekcji. Prezentuje się świetnie. Różnorodność w trybach powala. Tylko właśnie martwię się o cziterów. Poczekam i zobaczę opinie o wersji na PC 🙂
I to jest coś, fajny zwiastun 😉 W tym roku bardzo wspieram Black OPS 4, a EA i Bf życzę żeby ta ich wciskana poprawność polityczna wyszła bokiem! W tym roku będzie team COD 🙂
Miałem okazje zagrać w bete BFa. Cóż, jeśli developerzy dają muzyke do pola bitwy to chyba wystarczająco dużo mówi to o grze. Straszny chaos, nie sposób określić skąd dochodzą strzały- jak to określili gracze pubga- its easy to get kills. Jeśli CoD to gra dla dzieci to BF jest zdecydowanie dla mięsa armatniego:) jakikolwiek ten cod by nie był- robi go treyarch, a oni robią najlepsze CoDy. |Szkoda tylko singla, ale taka radykalna zmiana mogła przypaśc tylko im, bo tylko oni zrobią to bardzo dobrze.
Tesu. Dokładnie a do puki nie zrobią serwerów dedykowanych z prawdziwego zdarzenia. Treyarch Robił dobre cody do bo 2 potem tragicznie się pogorszyli.
@FAKEIT Brzmisz jak ktoś, kto wszedł do BFa i biegał po mapach jak w CoDzie. Jeśli skupisz się na polu walki, zaczniesz się kryć, to wszystko jest do ogarnięcia. Ta część Battlefielda wydaje się trudniejsza od poprzedniej chociażby przez małą ilość amunicji i małą ilość apteczek. Zmusza to do szukania również tych rzeczy. Moim zdaniem gra zwolniła i to pozytywny efekt. Nie mogę się doczekać trybu hardcore, bo teraz na Normal tragedią jest pakowanie całego magazynka w przeciwnika, który Ci ucieka… 😛
Edek to jaz kolejki po 1,5 godzinie grania w betę uważam ż nie wiele się zmieniło względem Bf 1 jedyna różnica to inne bronie oraz pojazdy
@FAKEIT, muzyke? Masz na mysli pod koniec rundy? Jesli tak to zawsze tam byla, to nic nowego i ma przypominac, ze tickety sie koncza i nalezy sie sprezac. Jakby dodac d tego fakt, ze realne sa wyniki bliskie zera po obu stronach to nawet bywa przydatna. Dzwiek z kolei jest skopany, animacje sa skopane, ciezko dostrzec przeciwnika, respawny zabieraja za duzo czasu, sposob odblokowywania i zarzadzania „ekwipunkiem” jest nielogiczny i wymaga wychodzenia z rozgrywki. Tak naprawe, jedyne gunplay na plus.
Ogolnie, beta BF V jest malo zachecajaca i pokazuje tone bledow z ktorych spora czesci bedzie poprawiana jeszcze na dlugo po premierze. O braku zawartosci, stopniowym jej wypuszczaniu (nawet tych ich „grand operations” ktore maja byc niekompletne na premiere) nawet nie wspominam. COD w tym roku wyglada na zdecydowanie bardziej kompletny i dojrzaly jesli chodzi o faze produkcji.
@fanboyfpsow|Jestem innego zdania. Pomijając oczywistości wynikające ze zmiany realiów, na każdym kroku czuć ogromny nacisk na współpracę pomiędzy członkami poszczególnych oddziałów, sama rozgrywka jest też nieco wolniejsza i bardziej taktyczna, a możliwość budowy umocnień sprzyja walce o każdy dom i każdą uliczkę. Największą różnicę robi jednak brak możliwości podświetlania celów – nareszcie gra zmusza do korzystania z własnych oczu, zamiast klawisza „Q”.
@KrzychuG|Błędów faktycznie jest sporo, ale podobnie było z betami BF3 i BF1, więc liczę, że i tym razem DICE zdoła wyrobić się do premiery z ich łataniem. Nie wiadomo jak to do końca będzie z zawartością pełnej wersji, choć przy regularnych i, jak zapowiedziano, darmowych dodatkach nie powinien być to wielki problem – o ile tylko nie dojdzie do podobnych opóźnień jak wcześniej z DLC do BF1. Czy CoD pozbawione kampanii single player można na tym etapie nazywać „bardziej kompletnym”? Nie wydaje mi się.